Powiedz, że nie lubisz walentynek i nikogo to nie obchodzi

@Dertboj: Nie chcę nic mówić (jeżeli ktoś tak pisze to wiadomo, że i tak zaraz coś napisze), ale:
-choinka na święta to wymysł Niemców
-„święty” Mikołaj to wymysł Amerykanów
-jemioła na suficie to wymysł Celtów
-dawanie prezentów 25 grudnia to wymysł starożytnych Rzymian
-„kolędy” jako utwory o Świętach, które słyszymy w radio to wymysł Amerykanów. (zresztą prawdziwe kolędy też mają swój rodowód u st. Rzymian)
-sama data 25 grudnia wzięła się również od Rzymian.

Więc mówienie, że „nie obchodzę Walentynek, bo to zagraniczne święto, ale już obchodzę Boże Narodzenie, bo polskie...” jest trochę taką hipokryzją.

Ale ja nie mówię że nie jestem hipokrytą... :D

@Dertboj: najpierw pogańskie walentynki TERAZ HALLOWEEN ;-;

Bo kilka dni wcześniej zawsze kupujesz kilkanaście gier na wyprzedaży zimowej na Steam i chcesz je ograć.

@amekninja555: Nie gram w gry.

KIM TY, K*RWA, JESTEŚ?!

W Polsce da się nie chodzić na religię?!

można na etykę, ale to właściwie jest jeszcze gorsze.

@Szczyt_jeja: U mnie albo religia, albo religia

Ateiści obchodzą święta, ale uznają to jako tradycję.

@Szczyt_jeja: Etyka również jest nieobowiązkowa, nie trzeba chodzić na żadne z tych zajęć, potwierdzone info :)

Można się wypisać z religii, wystarczy, że rodzic napisze Ci kartkę iż nie chce byś uczęszczał.

Może dlatego, że o tym czy w domu będą święta, czy dziecko pójdzie na religię i czy przyjmie kolędę decydują ich rodzice... A rodzice nie zawsze są liberalni wobec poglądów swoich dzieci.

Tylko że rodzice w 99% to też ateiści

A znasz tych rodziców? Zazwyczaj starsze pokolenia są bardziej konserwatywne, a to młodzież przeżywa okres buntu i odejścia od konserwatywnych poglądów.

Znam kilku (oczywiście że nie całą szkołę xD) i będąc w kościele nie widziałem nikogo z 12 osób :/

Nie trzeba chodzić do kościoła, gdy jest się katolikiem. Wystarczy, że Boga będzie się miało w sercu. Właściwie to nawet chodzenie do kościoła jest zbędne jak jest zresztą napisane w Biblii:
Dzieje Apostolskie 17, 24
„Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim, Ten, będąc Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach ręką zbudowanych
Ani też nie służy mu się rękami ludzkimi, jak gdyby czego potrzebował, gdyż sam daje wszystkim życie i tchnienie, i wszystko.”

To znaczy, że nie należy czcić Boga w bogatych kościołach wybudowanych przez ludzi. Wystarczy sama wiara.

Grzechem jest opuszczenie mszy przez lenistwo. Jeśli ktoś gorliwie wierzy, a nie chodzi do kościoła bo woli pomodlić się w samotności (i to nie tylko raz Ojcze Nasz) to grzechu raczej nie ma. Ci rodzice nie modlą się, ilekroć tam byłem, to nie widziałem chociażby Krzyża na ścianie. Wydaje mi się 80% ateistów to zwykli lenie lub nie wiem jak to nazwać, ale ci na których podziałał tłum, a nie prawdziwi ateiści

@de_rek2: Śmiałbym się gdyby nie było to żałosne...meh, i tak się zaśmieję. HAHAHHAHAHAHAHAHAH.

@de_rek2: Troll 1/10

@RobsonPlay: Nie troll, tylko bardzo pechowy czlowiek. :(

@de_rek2: Sądząc po ortografii tak...

@RobsonPlay: Ja jestem Kanadyjczyk, kto mowi polski. Przeczytaj moj opis. :v

@RobsonPlay: Ja czuje sie zle, ze ty jestes taki ignorant bez mozgu, kto ocenia wedlug inni, i nie wedlug sytuacja. :T