Miałem tylko 9 lat.
Uwielbiałem lampy.
Modliłem się do Wielkiej lampy.
Mówiłem lampa is love. Lampa is life.
Mój ojciec to usłyszał.
Nazwałem go chorym pojebem.
Dał mi w pysk.
Płakałem.
Nagle poczułem ogarniające mnie ciepło. Szepnęła mi do ucha: żarówka energooszczędna.
To była Wielka lampa.
Stanąłem na czworaka. Wypiąłem dupsko. Wielka lampa spenetrowała moje wnętrzności. Opierłem się jej sile.
Chciałem zaspokoić Wielką lampę.
Nagle do pokoju wszedł ojciec. Wielka lampa uciekła mówiąc: zostałeś oświetlony.
Lampa is love. Lampa is life.
Komentarze
OdświeżEdytowano - 19 listopada 2015, 14:55
Zabrakło mu drugie "brzuszka" przy "p" i tureckiej czapki
Odpisz
17 maja 2016, 19:01
Ty chory człowieku. ;-;
Odpisz
19 listopada 2015, 12:53
still better love story than twilight
Odpisz
19 listopada 2015, 12:15
Normalnie miłość ♥
Odpisz
19 listopada 2015, 11:56
Miałem tylko 9 lat.
Uwielbiałem lampy.
Modliłem się do Wielkiej lampy.
Mówiłem lampa is love. Lampa is life.
Mój ojciec to usłyszał.
Nazwałem go chorym pojebem.
Dał mi w pysk.
Płakałem.
Nagle poczułem ogarniające mnie ciepło. Szepnęła mi do ucha: żarówka energooszczędna.
To była Wielka lampa.
Stanąłem na czworaka. Wypiąłem dupsko. Wielka lampa spenetrowała moje wnętrzności. Opierłem się jej sile.
Chciałem zaspokoić Wielką lampę.
Nagle do pokoju wszedł ojciec. Wielka lampa uciekła mówiąc: zostałeś oświetlony.
Lampa is love. Lampa is life.
Odpisz
19 listopada 2015, 11:02
Mamo, Przedstawiam ci moją dziewczynę...
Odpisz
17 listopada 2015, 17:44
Lampa is low. Lampa is lajf.
Odpisz