Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Zgadzam się
Nowa część zapowiada się dobrze
Którym tygrysem jesteś?
"Można, jakby to było złe to by Bóg inaczej świat stworzył"
Dobre ziomki pajączki
NIE TĘĘĘĘĘĘ!!!
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
OdświeżEdytowano - 27 maja 2017, 15:43
NIE BÓJCIE SIĘ! DROŻDŻÓWKI WRÓCIŁY!
po za tym co za idiotyzm jak nie kupi w szkolę to kupi po za domem --_--
Odpisz
6 listopada 2015, 18:10
Powtórzcie to jeszcze tak 234567 razy, bo wcale nie znamy jeszcze tego tekstu, ok? ;)
Odpisz
11 października 2015, 17:20
Z tym, że zakaz sprzedawania słodyczy w szkołach jest idiotyczny, ale w pierwszej części zdania można się doszukać sugestii jakoby to, że nastolatka może używać antykoncepcji miałoby być czymś złym.
Wolę, żeby 15latki nie rodziły jednak dzieci, które dorastałyby w totalnej patologii i zamiast tego właśnie brały środki antykoncepcyjne, które nie pozwolą im zajść w ciążę. Chyba, że chcielibyście, żeby na rozpoczęcie roku w 1 klasie liceum przychodziły uczennice z własnymi dziećmi, ale wtedy to jest już problem z wami, a nie z nimi...
Odpisz
15 października 2015, 17:03
Jak przychodzą do szkoły to zostawiają dzieci z dziadkami czyli ich rodzicami lub kimś kto może się tymi dziećmi zaopiekować :P Zaufaj mi, sprawdzone info :D
Odpisz
15 października 2015, 17:16
@iger3: A co? Jesteś ojcem takiego dziecka?
Odpisz
15 października 2015, 17:18
@Kivera: Ha ha :D Nie nie jestem ojcem jeszcze :D Moja twarz to 100% zabezpieczenia przed ciążą XD
Odpisz
15 października 2015, 17:20
@iger3: Sejm situation
Odpisz
15 października 2015, 17:24
@iger3: Tak jak moja.
Odpisz
15 października 2015, 17:26
"Wolę, żeby 15latki nie rodziły jednak dzieci", a ja bym wolał, żeby młodzież chętniej korzystała z mózgu niż z hormonów.
Odpisz
15 października 2015, 17:34
@Kubizan: Co to znaczy „mózgiem”? Czy to znaczy, że mają nie czerpać radości z życia? Seks to naturalna i dość przyjemna rzecz. Jedynym problem jest to gdy taka para się nie zabezpieczy. Wtedy można powiedzieć, że nie myślą mózgiem. Ale jeżeli jest stosowana antykoncepcja, to celowa wstrzemięźliwość jest głupotą tak samo jak wszelkie inne przejawy ascetyzmu. Jeden numerek nie zrobi z ciebie bezmózga.
Odpisz
Edytowano - 15 października 2015, 18:55
tyle że pigułka "dzień po" nie jest antykoncepcją tylko aborcją w dodatku często powodują ciąże pozamaciczne a czasami pękanie jajowodów (zależy od sposobu działania)
Odpisz
Edytowano - 15 października 2015, 19:28
@bylejakbylegdzie: Aborcja na zasadzie wczesnegoporonienia.
Odpisz
15 października 2015, 19:31
@bylejakbylegdzie: Żeby była aborcja musi najpierw być ciąża i zarodek. Ciąża zaczyna się od momentu, w którym zarodek zagnieżdża się w ściance macicy, co następuje po 5–7 dniach od współżycia. Tabletka dzień po nie zabija zarodka, tylko nie dopuszcza do jego powstania. Nie jest więc to, więc aborcja, bo zarodek jeszcze nie powstał, a właśnie tabletka antykoncepcyjna. Tabletka „dzień po” nie dopuszcza do zaistnienia ciąży, czyli pełni taka samą rolę jak każdy rodzaj antykoncepcji. Dokładniejsze działanie takiej tabletki:
„W I fazie cyklu, przed jajeczkowaniem, rozregulowuje cykl i hamuje dojrzewanie komórki jajowej. Podczas owulacji i tuż po niej środek ma za zadanie nie dopuścić do zapłodnienia - jest to możliwe przede wszystkim dzięki zagęszczeniu śluzu w obrębie macicy. ”
Odpisz
16 października 2015, 14:50
Widzę, że mamy (przynajmniej w tym temacie) zupełnie inny system wrażliwości. Widzisz, dla mnie obecność w sprzedaży w szkole pigułki "dzień po" jest abstrakcyjna, bo sam fakt seksu 15-latków jest dla mnie czymś abstrakcyjnym. Celem seksu nie jest 'przyjemność', tylko płodność (przyjemnie ma być przy okazji) i całe to "zabezpieczanie się" to chyba najlepszy symbol impotencji naszych czasów: "zabezpieczanie się" przed dziećmi :v Zresztą żadne takie "zabezpieczanie się" nie daje nigdy gwarancji. I zaciąganie do łóżka kogokolwiek innego, niż osoba z którą chcesz założyć rodzinę (czyli współmałżonek/współmałżonka), to nieodpowiedzialność. Temat szkodliwości seksu przedmałżeńskiego to szerszy wykład. Seks nie jest dla dzieci, ani dużych dzieci. Bo ludziom w takim wieku strzelają durne pomysły do głowy, a przede wszystkim ludziom w tym wieku wiele się "wydaje". Ciągną dziewczynę do łóżka, bo im się wydaje, że są w niej zakochani. Kochasz ją? Proszę bardzo, oświadcz się jej, ożeń się z nią. Wykaż jakieś męskie zobowiązanie. A jak chcesz się nią tylko pobawić, to ja tego nawet nie będę komentował, bo zaraz padnie, że "jestem chamski" (z Twojej czy innej strony). Ale nie spodziewam się dojść do konsensusu, bo widzę, że mamy inną wrażliwość. A wrażliwość rzadko kiedy zmienia się pod wpływem debatki, zwłaszcza internetowej.
Odpisz
16 października 2015, 17:48
@Kubizan: Tabletkę dzień po można kupić w aptece, a nie w szkole, ale to marginalny błąd. Dla mnie seks ma dwa aspekty, rekreacyjny i prokreacyjny. Ale zależy to oczywiście od człowieka jak na to spojrzy, a nie zamierzam zmieniać twojego systemu moralnego. Zabezpieczasz się nie tylko przed potrzebą posiadania potomstwa, ale również przed chorobami wenerycznymi.
„Ciągną dziewczynę do łóżka”, „A jak chcesz się nią tylko pobawić...” - dlaczego przyjmujesz, że taka propozycja wychodzi od jednej strony? Przecież dziewczyny też w tym znajdują przyjemność. Więc jeżeli ty chcesz się Z nią pobawić, a ona Z tobą (a nie tobą; przecież jesteście parą zakochanych, a nie sługą i panem) to czemu by tak nie urozmaicić związku?
A swoją drogą, czy ty trzymasz się tej wstrzemięźliwości, czy rzucasz słowa na wiatr? Nie przyjmuj tego jako obelgi. Pytam jedynie z ciekawości.
Odpisz
19 października 2015, 19:24
Zadajesz pytania osobiste, co ja toleruję gorzej niż średnio :) Ale tak, trzymam. I choć miałem wcześniej wątpliwości, to teraz jestem absolutnie pewien, że postępuję słusznie. Poczytaj sobie choćby relacje ludzi, którzy utrzymali czystość do ślubu. Ile mocniejsze było ich małżeństwo, a nawet że mają statystycznie bogatsze życie seksualne, bo sobie ufają i szanują się. Mogę Ci też wskazać statystyki, które mówią, że pary współżyjące bez ślubu (tj. bez zobowiązania i sakramentu) statystycznie szybciej i częściej się rozpadają. Seks jest super. Ba, spłodzenie i wychowanie dzieci jest najważniejszym, co człowiek może zrobić w życiu, bo w przeciwieństwie do wszelkich materialnych sukcesów- dzieci mają duszę, to "trwały produkt". Mówię to oczywiście jako Katolik.
Co do "zaciągania do łóżka"- to jest wręcz biologicznie uwarunkowane, że to kobieta (mimo że czerpie z seksu więcej frajdy niż mężczyzna) dużo więcej ryzykuje, ma dużo więcej do stracenia, jest słabsza fizycznie, jest psychologicznie bardziej uwarunkowana, żeby się "oddać bo go kocham" (mogłeś usłyszeć takie powiedzenie, że kobiety posługują się seksem by zdobyć miłość, a mężczyźni miłością by zdobyć seks), więc to facet bierze na siebie odpowiedzialność. Relacje damsko-męskie nie są zero-jedynkowe. Kobiety kierują się inną logiką niż my, co nie oznacza że nie są logiczne. Rzucę Ci inny argument: każda kobieta to czyjaś córka, siostra i przede wszystkim przyszła (albo i obecna) żona. Między innymi Twoja gdzieś się kręci. Dla wygody przyjmijmy, że ma na imię Kasia. Chciałbyś, żebym Kasię, Twoją przyszłą żonę i matkę Twoich dzieci, uwiódł i zaciągnął na trochę niezobowiązującej zabawy? Przy jej pełnej zgodzie! Ale chciałbyś? Albo pójdźmy trochę dalej- Twoją córkę. No, podoba mi się, ale materiał na moją żonę to to nie jest. Ale co tam, pobawię się z Twoją córeczką. Podobałoby Ci się to? Co do chorób wenerycznych- najlepszym modelem zabezpieczania się przed czymś takim (również społecznie najbardziej odpowiedzialnym) jest współżycie wyłącznie między małżonkami. Serio, nikt nie opatentował lepszego rozwiązania. ;)
Odpisz
15 października 2015, 18:15
co to tabletka po ? ;v
Odpisz
15 października 2015, 19:36
@mooped: Dziewczyna zażywa po stosunku,by w ciąże nie zaszła...
Odpisz
15 października 2015, 19:37
@Woj2000: yhm.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
je*ie mnie to ;D
Niech se zachodzą w te ciążę
Odpisz
15 października 2015, 20:29
@mooped: Skoro cię to " je*ie", jak to 'zgrabnie i dziewczęco' ujęłaś, to po co pytasz? Nosz kur... Ludzie!
Odpisz
15 października 2015, 20:31
@julka1280: *Noż kur...
Odpisz
16 października 2015, 14:38
Masz to w słowniku?
Odpisz
16 października 2015, 15:59
@julka1280: Tak. W słowniku ortograficznym. Wszystkie partykuly można wzmocnić poprzez dodanie końcówki -ż. Np. gdzież, toż, kiedyż, oż, żeż i wzmocnienie partykuly no, czyli noż. Jak wciąż mi nie wierzysz sprawdź na stronie pwn-u, albo w poradni językowej.
Odpisz
15 października 2015, 22:21
Czemu w gimnazjum nie organizuje się jasełek ?
- Bo nie ma dziewicy
Odpisz
15 października 2015, 21:31
Co do tych słodyczy to przecież dziecko jak nie zje w szkole to i tak uzupełni po szkole.
Odpisz
15 października 2015, 20:40
,,dożyliśmy czasów gdzie to zamiast tworzenia swoich obrazków ludzie kopiują czyjeś prace i robią z nich hit”
Odpisz
11 października 2015, 21:27
Zabraniają sprzedaży słodyczy w sklepikach, a o energetykach to nic nie mówią. Według mnie powinni zabronić sprzedaży napoji wyskokowych z gównianej chemii a nie jakiś drożdżówek!
Odpisz
15 października 2015, 19:48
@TheHunterofNeoKids: W Polo Markecie niedaleko gimbazy do której kiedyś chodziłem, kasjerki nie sprzedają energetyków niepełnoletnim. A nauczyciele w tej szkole nie pozwalają spożywać takich napojów.
Odpisz
15 października 2015, 19:51
Widać mają mądrych pracowników . W moim pewnym osiedlowym sklepiku to możesz nadal kupić sobie takie coś pieprzyć, że jesteś dzieckiem.
Odpisz
11 października 2015, 15:51
Sorka, ale żebyście mi nawet dopłacali, to tej pigułki dzień PO nie wezmę.
Odpisz
11 października 2015, 15:54
Polska wzięła 8 lat temu. I do dzisiaj tego żałuje...
Odpisz
15 października 2015, 18:19
Hmmm podejrzane
Odpisz
15 października 2015, 17:25
Co się z tym światem porobiło, że 15 latka może uprawiać seks?
Odpisz
15 października 2015, 17:31
Takie prawo
Odpisz
15 października 2015, 17:36
Idiotyczne to prawo.
Odpisz
Edytowano - 15 października 2015, 17:39
Czy ja wiem? Jeśli ktoś ma mózg to albo tego nie zrobi albo się zabezpieczy jeśli już.
Odpisz
Edytowano - 15 października 2015, 17:41
Niestety mało teraz się trafia tych myślących i sądzę, że raczej trzeba pilnować trochę młodzieży, a nie iść na taką samowolkę.
Odpisz
15 października 2015, 18:12
Prohibicja na cokolwiek nie daje niczego poza buntem. Wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem. Trzeba edukować, nie zabraniać. Mądry zrozumie, a głupi i tak zrobi. Co z tego że mu zabronisz skoro i tak wie lepiej po swojemu? Pogorszysz sytuacje mądrzejszych, a głupsi i tak nie zrobią sobie z tego nic.
Odpisz
15 października 2015, 18:43
Jest wielu myślących, ale edukacja seksualna jest kiepska. Ciężko żeby było inaczej, kiedy jej planem zajmują się ludzie z fanatycznym i przesądnym podejściem.
Odpisz
15 października 2015, 18:44
@Mnich1: Wszystko dla ludzi, ale z umiarem... Jakbym słyszał rodziców.
Odpisz
Edytowano - 15 października 2015, 18:53
@KingsMax: racja edukacja jest kiepska, 3 lata nauki jak rozwija się płód, rok nauki budowy narządów płciowych i jeszcze kolejny rok o tym że seks przedmałżeński i antykoncepcja to grzech przeciwko bogu
Odpisz
15 października 2015, 19:31
@bylejakbylegdzie: Wcześniej powinni mówić o problemach i antykoncepcji, bo idioci się niczego nie po słuchają. A po omówieniu problemów część by zrezygnowała.
Odpisz
15 października 2015, 19:33
@KingsMax: tyle że o problemach nic nie mówią tylko masz powtórkę tego co masz na biologii i przyrodzie
Odpisz
15 października 2015, 19:55
@bylejakbylegdzie: Po prostu zwolennicy średniowiecznej edukacji.
Odpisz
15 października 2015, 17:54
(╯3╰)
Odpisz
11 października 2015, 15:49
#polskatakbardzointigentnaimądrawowtakbardzo
Odpisz
Edytowano - 15 października 2015, 17:04
@Windows_10: #orazbardzosprawiedliwawow
Odpisz
11 października 2015, 15:47
A piętnastoletni chopak?
Odpisz
11 października 2015, 18:05
@Crobat: Może kupić gumki
Odpisz
11 października 2015, 16:00
co to jest to dzień po ?
Odpisz
11 października 2015, 16:08
@benek10: Taki jakby sposób zabezpieczenia. Dzień po współżyciu dziewczyna taką zażywa, jeśli się nie zabezpieczyli albo się boi, że gumka pękła.
Innymi słowy: Sposób na wyskrobanie dziecka
Odpisz
11 października 2015, 17:14
Tabletka po to nie jest „wyskrobanie dziecka”, tylko opóźnienie owulacji w celu niepozwolenia plemnikom na dotarcie do jajeczka. Dlatego tak ważny jest czas zażycia tej tabletki, musi się to stać przed jajeczkowaniem, żeby nie doszło do powstania zarodka. Nie jest więc to usuwanie płodu tak jak sugerowałaś.
Innymi słowy: Nazwanie wzięcia tabletki po wyskrobywaniem dziecka jest jak nazwanie masturbacji ludobójstwem na milionową skalę.
Odpisz
11 października 2015, 17:37
czyli tabletka atykoncepcyjna
Odpisz
11 października 2015, 17:43
@Angela336: Nie
Odpisz
11 października 2015, 19:52
ANUSiaB101
Odpisz
11 października 2015, 20:27
Ty turbośmieszku
Odpisz
11 października 2015, 21:08
wiem
Odpisz
13 października 2015, 15:18
Wiem, że to nie jest na płód, ale nie wiedziałam jak to ująć :V
Odpisz
13 października 2015, 16:00
To dlaczego napisałaś, że to nie jest tabletka antykoncepcyjna skoro to jest tabletka antykoncepcyjna, bowiem nie pozwala plemnikom zagnieżdżenie się w jajeczku?
Odpisz
15 października 2015, 18:12
@benek10: to jest taki dzień co rządzi po
Odpisz
15 października 2015, 18:46
Dzień po, to tabletka wczesnoporonna, a nie antykoncepcyjna.
Odpisz
15 października 2015, 19:23
@KingsMax: „Pigułka "po" jest jedną z form antykoncepcji postkoitalnej, to znaczy takiej, która stosowana jest nie standardowo przed współżyciem, ale po stosunku płciowym.
{...} Co innego tabletka wczesnoporonna, której celem - zgodnie z definicją - jest usunięcie zarodka na najwcześniejszym etapie zapłodnienia. W polskim prawie takie działanie kwalifikowane jest jako aborcja i jest zabronione”
Tabletka dzień po, to zdecydowanie antykoncepcja, ponieważ nie powstał jeszcze zarodek.
Odpisz
16 października 2015, 17:09
Czyli na wzięcie jej jest kilka godzin... wątpię, żeby było, tak jak mówisz.
Odpisz
16 października 2015, 17:36
@KingsMax: Przez pierwsze kilka godzin, to następuje dopiero zapłodnienie. Blastocysta powstaje dopiero po ok. 7 dniach. Poza tym w większości ja nic nie mówię, a jedynie cytuję. Jeżeli chcesz to mogę ci w kontaktach wysłać linki do artykułów, z których korzystałem.
Odpisz
19 października 2015, 16:00
Po zapłodnieniu jajeczka, ma już miejsce aborcja.
Odpisz
19 października 2015, 16:26
@KingsMax:
Po zapłodnieniu powstaje dopiero dwukomórkowa zygota. Dopiero po ok. 7 dniach zygota schodzi w dół jajowodem i wszczepia się dopiero w ściankę macicy. Dopiero wtedy zaczyna się ciąża.
Parę cytatów:
„ciąża, stan organizmu kobiety lub samic innych ssaków, w którym w JEJ MACICY rozwija się zarodek”
„Aborcja (łac. abortio; abortus - poronienie) - zabieg mający na celu przerwanie ludzkiego życia w okresie płodowym (WEWNĄTRZ-MACICZNYM).”
„Główny mechanizm działania tej tabletki polega na hamowaniu lub opóźnianiu owulacji, czyli sprawianiu, żeby zygota nie trafiła do jajowodu (PO KTÓRYM DOPIERO DOCHODZI DO MACICY).”
Odpisz
11 października 2015, 15:40
Polska piękny i mądry kraj
Odpisz