Biała dziura

Bzdura, po prostu teoria jest niekompletna

Jeśli istnieje, to dlaczego jeszcze żadnej nie zobaczyliśmy?

Czy tylko ja tu widzę zdjęcie rolki po srajtaśmie od środka!?

Jeb rozmózgany

To jest rasistowskie!
Czarna dziura "kradnie" wszystko dookoła. (ZŁA!)
Biała zaś "daje"! (DOBRA!)

Równoległa rzeczywistość!

e ty to może być prawda

To ma sens.

W jakiej postaci wydobywałaby się taka materia? jako chleb?

Istnienie białych dziur jest o tyle problematyczne, że nie wiadomo, czy bardzo wysoka masa panująca wewnątrz nich nie powodowałaby szybkiego przeistoczenia się takowych w czarne dziury. Będę musiał się nieco bardziej zagłębić w temat, bo aż mnie zaciekawił ten obrazek...

Do wszystkich, którym już się portale marzą: Aby przejść przez most Einsteina-Rosena, obiekt musiał by wejść w pole grawitacyjne czarnej dziury, a później w nią samą. Niby nie problem... niby. Jak wiemy, wtedy przekroczył by także horyzont zdarzeń, a więc uzyskał by prędkoć większą niż prędkość światła. Człowiek natomiasst raczej nie miałby szansy na przeżycie czegoś takiego (choć mogę się mylić), także z powodu natury grawitacji: podczas podróży w stronę czarnej dziury, części ciała jej najbliższe byłyby przyciągane nieco mocniej, niż te dalsze. Przypieszenie zostaje takie samo, jednak ze względu na skalę zjawiska ciało mogłoby zostać na swoisty sposób rozerwane.
Poza tym, nie sama czarna czy biała dziura jest wejściem/wyjściem z portalu, a osobliwość i antyosobliwość. Jako, że mają one nieskończenie małe wymiary, to obiekt też do takowych musiał by się skurczyć. Zgadnijcie, czy bylibyście w stanie przeżyć skurczenie się do rozmiarów ziarnka piasku?

Widze, za autor czyta "Swiat Wiedzy" :)

Zamawiam u niej iphone 6 s

to dlatego w spore jest portal w środku galaktyki, czyli to jest biała bądź czarna dziura.

Dlaczego czarne dziury kradną wszystko dookoła?
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Bo są czarne!