Za górami, za stepami Hirohito żył z kumplami

@jpparagorn: za górami, za lasami,
żył Aragorn z Hobbitami,
aż pewnego dnia w niedziele,
ci hobbici się upili,
ukradli Aragornowi ciele,
i boleśnie go pobili,
patrzą zaraz Bilbo, go wy*ucha,
a frodo zrobi z niego eunucha,

@TheHunterMikiPL: Rymy do przyjęcia, liczba sylab w wersie już nie ;)

@jpparagorn: trudno wymyślić, żeby miało sens, rymy, i jeszcze liczba sylab

@TheHunterMikiPL: I właśnie dlatego szanujemy poetów

@jpparagorn: A Czesław Miłosz to dopiero był kozak, napisał wiersz taka sama ilość sylab, linijki tej samej długości, rymy chyba też były, i ten wiersz można było odczytać na dwa sposoby, 1 pochwalny dla rosji, i dostał za to nagrode od stalina, a drugi, chwalący Polskę, i obrażający rosję

@TheHunterMikiPL: Kojarzę to

@jpparagorn: Jesteś dworcowym poetą, piszesz wierszyki?

@TheHunterMikiPL: nie?

@jpparagorn: aha

Na tym polega humor takich obrazków.

Jedno jest.

Proszę:
"Za p**przonymi górami i j*banymi stepami
ziom Hirohito, pedał taki, żył ze swymi kumplami.
Pewnej poje**nej niedzieli, kiedy chciał se coś rozp**rdzielić,
wtedy rozkaz wydał w ch*j hardo i rozj*bał połowę Pearl Harbor."

Nie dziękuj. ^^

@amekninja555: Takie sobie,ani jednej ku*wy.

@Crobat: Za je**nymi górami i ku*ewskimi stepami
żył cesarz Hirohito ze swoimi ku*wami.
Aż pewnej ch**owej niedzieli,
gdy chciał ku*wa coś rozpierdzielić,
Rozkaz ku*wa wydał hardo,
rozje**ł połowę Pearl Harbor.

Lepiej?