@jacek1s: Byłem mały bawiłem się w komandosa bodajże i wpadł mi do głowy dziki pomysł, "Ze stawu idealnie by mi się strzelało do niemców"(których oczywiście nie było, świetna wyobraźnia nieprawdaż) więc wskoczyłem na środek zamrożonego stawu, "strzeliłem" parę razy a kiedy stwierdziłem że wszystkie łajzy gryzą glebę, powoli dochodziłem do brzegu gdzie lód był bardzo cienki, no i cóż lód pękną ja do szyi byłem w zimnej jak cholera wodzie.Kiedy się wyczłapałem poszedłem z płaczem do domu, a kiedy mama spytała mnie co się stało powiedziałem "Tylko nie mów nic tacie."
Komentarze
Odśwież17 sierpnia 2015, 21:42
W dniu kiedy się urodziłam mój tata miał wolne, dlatego poszedł do pracy za kolegę choć nie musiał, sam się zgłosił...
Odpisz
15 sierpnia 2015, 12:46
bo ludzie wolą robić zdjęcia niż pomagać
Odpisz
15 sierpnia 2015, 13:15
@ALKATRAZ: ~ALKATRAZ 2015
Odpisz
15 sierpnia 2015, 12:47
Nasze dziecko zaraz wpadnie do wody, zróbmy mu zdjęcie.
Odpisz
15 sierpnia 2015, 11:12
A teraz w zemście zostaniesz z swoimi rodzicami do końca ich życia w ich domu !
Odpisz
15 sierpnia 2015, 10:31
Mi nie trzeba było pomagać jak byłem mały sam wskoczyłem na środek zamarźniętego stawu.
Odpisz
15 sierpnia 2015, 11:02
@Adsai: Opowiadaj dalej
Odpisz
17 sierpnia 2015, 11:10
@jacek1s: Byłem mały bawiłem się w komandosa bodajże i wpadł mi do głowy dziki pomysł, "Ze stawu idealnie by mi się strzelało do niemców"(których oczywiście nie było, świetna wyobraźnia nieprawdaż) więc wskoczyłem na środek zamrożonego stawu, "strzeliłem" parę razy a kiedy stwierdziłem że wszystkie łajzy gryzą glebę, powoli dochodziłem do brzegu gdzie lód był bardzo cienki, no i cóż lód pękną ja do szyi byłem w zimnej jak cholera wodzie.Kiedy się wyczłapałem poszedłem z płaczem do domu, a kiedy mama spytała mnie co się stało powiedziałem "Tylko nie mów nic tacie."
Odpisz
7 sierpnia 2015, 14:04
To nie porozumienie, mieli zamiar tego dzieciaka wrzucić do wody ale nie trafili.
Odpisz