@jacek1s: Bo ty tak mówisz? Czyli koniec żartów o Alzheimerze, o karłach, o cyście i o raku nieboraku? Co za szkoda, że zakazujesz nam się z tego śmiać, o wielmożny...
Nie ma lepszego tematu do żartów jak depresja. Jeżeli wszyscy będziemy ponurzy i gburowaci to tym więcej będzie ludzi z depresją. Jeżeli zaczniemy śmiać ze swoich wad to nasze życie będzie szczęśliwsze=życie innych będzie szczęśliwsze.
@Roonia: Nie. Nie lubiłabyś. Nikt nie lubi być smutny.
Masz czasem tak że już masz zasnąć, gdy nagle dopada cię myśl o nieuchronności własnej śmierci? Ludzie z depresją mają tak codziennie.
@jacek1s: Wrzuć na luz sztywniaku. Zaczynasz mówić jak katolik, który wyklina się, że „nie żartuje się z religii ty bezbożniku jeden” jak mu powiesz, że Jezus z marchwi wstał.
Nie śmieję się z nikogo bezpośrednio, więc nikt nie powinien poczuć się urażony. A poza tym ile razy słyszałem od ciebie żarty o kalekach i niepełnosprawnych. Pewnie już nawet tego nie pamiętasz...
@jacek1s: I uważasz, że ten obrazek je przekracza? To musi być naprawdę małe terytorium dobrego humoru, skoro taka drobnostka jest poza jego granicami.
@Roonia: No więc... depresja polega na tym że nie lubisz swojego stanu. Nie możesz lubić być w depresji, a jeżeli to lubisz, to nie jesteś w depresji. I nie możesz lubić być smutna. Możesz lubić umartwiać się nad sobą, ale bycie smutnym to inna sprawa.
@jacek1s: ku*wa jacek jak byłeś kanapką to wszystko było normalnie a teraz wstawiłeś krzyż na profilowe i ci odpi***ala (jacek. Nie jesteś sobą kiedy nie masz starych profilowych (tak to był suchar o snickers))
Komentarze
Odśwież5 września 2015, 16:30
Czy tylko mi ,,depresja'' przypomina deadpoola?
Odpisz
3 marca 2016, 11:17
nie tylko
Odpisz
6 sierpnia 2015, 11:49
Czasami mam tak samo
Odpisz
5 sierpnia 2015, 21:17
Cóóż, z tego co mi wiadomo to nie jest tak jak na obrazku, jest gorzej. :)
Odpisz
5 sierpnia 2015, 20:41
no
Odpisz
5 sierpnia 2015, 20:18
Deadpool powinien się zatrudnić u Boga jako depresja. To jest za**bista praca dla niego.
Odpisz
5 sierpnia 2015, 19:03
Z depresji nie należy się śmiać.
Odpisz
5 sierpnia 2015, 19:04
@jacek1s: Tylko płakać, żeby jeszcze więcej ludzi miało depresję?
Odpisz
Edytowano - 5 sierpnia 2015, 19:05
Ja tam lubiłabym jakbym miała depresje.... Nie wiem czemu :v
Odpisz
5 sierpnia 2015, 19:05
Z żadnej choroby nie należy się śmiać.
Odpisz
5 sierpnia 2015, 19:09
@Roonia: Gdybyś ją rzeczywiście miała, toby cię to nie cieszyło.
Odpisz
5 sierpnia 2015, 19:11
Czasami mam załamania nerwowe.
Odpisz
5 sierpnia 2015, 19:13
@jacek1s: Bo ty tak mówisz? Czyli koniec żartów o Alzheimerze, o karłach, o cyście i o raku nieboraku? Co za szkoda, że zakazujesz nam się z tego śmiać, o wielmożny...
Nie ma lepszego tematu do żartów jak depresja. Jeżeli wszyscy będziemy ponurzy i gburowaci to tym więcej będzie ludzi z depresją. Jeżeli zaczniemy śmiać ze swoich wad to nasze życie będzie szczęśliwsze=życie innych będzie szczęśliwsze.
Odpisz
5 sierpnia 2015, 19:13
@Roonia: Jesteś dziewczyną, dziwi cię to?
Odpisz
5 sierpnia 2015, 19:14
@TheGrumpy: Nie.
Odpisz
5 sierpnia 2015, 19:14
Ja tam lubię się śmiać z moich wad.To moje zdanie, każdy może mieć inne.
Odpisz
5 sierpnia 2015, 19:15
@Roonia: Nie. Nie lubiłabyś. Nikt nie lubi być smutny.
Masz czasem tak że już masz zasnąć, gdy nagle dopada cię myśl o nieuchronności własnej śmierci? Ludzie z depresją mają tak codziennie.
Odpisz
5 sierpnia 2015, 19:17
Jest tyle tematów do śmiania, a wybierasz jakie? Choroby śmiertelne, dożywotnie i psychiczne... Najlepszy wybór jaki mogłeś dokonać...
Odpisz
5 sierpnia 2015, 19:23
@jacek1s: Wrzuć na luz sztywniaku. Zaczynasz mówić jak katolik, który wyklina się, że „nie żartuje się z religii ty bezbożniku jeden” jak mu powiesz, że Jezus z marchwi wstał.
Nie śmieję się z nikogo bezpośrednio, więc nikt nie powinien poczuć się urażony. A poza tym ile razy słyszałem od ciebie żarty o kalekach i niepełnosprawnych. Pewnie już nawet tego nie pamiętasz...
Odpisz
5 sierpnia 2015, 19:25
@Roonia: uwierz mi, nie śmiałabyś się. nie śmiałabyś się z niczego
Odpisz
5 sierpnia 2015, 19:26
Ja nie jestem katolikiem, jestem agnostykiem, poza tym są pewne granice dobrego smaku.
Odpisz
5 sierpnia 2015, 19:27
@Nieznany_w_internecie: A ja lubię być smutna.
Odpisz
5 sierpnia 2015, 19:32
@jacek1s: I uważasz, że ten obrazek je przekracza? To musi być naprawdę małe terytorium dobrego humoru, skoro taka drobnostka jest poza jego granicami.
Odpisz
5 sierpnia 2015, 19:34
@Roonia: No więc... depresja polega na tym że nie lubisz swojego stanu. Nie możesz lubić być w depresji, a jeżeli to lubisz, to nie jesteś w depresji. I nie możesz lubić być smutna. Możesz lubić umartwiać się nad sobą, ale bycie smutnym to inna sprawa.
Odpisz
5 sierpnia 2015, 19:35
@jacek1s: ku*wa jacek jak byłeś kanapką to wszystko było normalnie a teraz wstawiłeś krzyż na profilowe i ci odpi***ala (jacek. Nie jesteś sobą kiedy nie masz starych profilowych (tak to był suchar o snickers))
Odpisz
5 sierpnia 2015, 19:36
@Nieznany_w_internecie: Och,teraz jestem w takim stanie.Dziękuję za dokładne wytłumaczenie.
Odpisz
5 sierpnia 2015, 19:45
Nie.
Odpisz