Zeszyt ćwiczeń z Ekonomii

japie....e, może dlatego że ci ludzie odgrywają większą rolę w społeczeństwie? Jak taki szrot znalazł się na głównej, gdzie tu podstawy ekonomii?

Precz z komunizmem

WE NEED COMMUNISM

Halo? Podstawy ekonomii, gdzie się podziałyście?

Komuniści!

KURŁAAAA!!!! SOMSIAD MENDA ZARABIA więcEJ!!!! NAPEWNO UKRADŁA MENDA JEDNA KURŁA!!!!!

Wy macie coś do tego że niektórzy ludzie się dorobili?

ten w garniturze w 6 obrazku przypomina mi mandzia

Co to za socjalistyczne gówno.
Wiecie dlaczego ktoś może zarabiać w dzień milion dolarów? Bo jest mądry? Bo praktycznie wykorzystał całą swoją wiedzę? Bo myślał? Bo zaczął ciężko pracować na swój sukces już za najmłodszych lat?
Niby z jakiej racji podatek pomoże biednemu? Jeżeli zabierze się bogatemu to zarobi państwo a państwo nie jest biedne natomiast jak te pieniądze będą miały pójść dla biednego to raz z jakiej niby kurka racji? Dwa przejdą przez łapy setki urzędników którzy zostawią z tej sumy tylko jakiś procent. Trzy murzynka z ugandy może nie robić dzieci jak robot odłożyć parę groszy zabrać rodzinę do normalnego kraju i poprawić swój status materialny? Myślicie że poprawi się jej jakiś status jeżeli będzie dostawała pieniądze z zasiłku? Zdemotywuje ją to do pracy bo dostaje kase za nic RAZ. Wkurzy społeczeństwo bo będzie się zabierało wszystkim pracującym żeby dać tym na zasiłkach. Trzy państwo dostanie dodatkowy wydatek więc albo będzie zmuszone podnieśc podatki albo zabrać kasę z wydatków potrzebnych albo się zadłuży cokolwiek zrobi wkurzy wyborców.
Kolejna sprawa to FAKT że żaden podatek nie odbija się tylko na jednej grupie społecznej podatek jaki by nie był zawsze swoimi mackami obejmuje ogół społeczeństwa które zarabia i wydaje pieniądze ponieważ ten podatek ktoś musi uwzględnić i ktoś musi zapłacić. Wprowadzając wyższy podatek dla "bogatych" spowoduje się tyle że bogaty nic nie straci stracą pracownicy bogatego bo to się odbije na nich a w dalszym stopniu na klientach albo że bogaty przeniesie się do innego kraju i ten pierwszy straci ogromne pieniądze z podatków.
Ludzie na miłość boską kapitalizm to wolny rynek wolny rynek to osobiste podejmowanie decyzji o sposobie zarządzania pieniędzmi i ich zarabiania jeżeli ktoś chce się sprzedać w niewolę żeby się utrzymać nikt nie ma prawa mu zabronić chyba że prawo działa inaczej jeżeli ktoś chce zarabiać 2 złote na godzinę to nikt nie powinien mu zabronić. A jeżeli pracownik albo pracodawca pracują nikt nie powinien ich karać CiTem albo PiTem za to że legalnie i uczciwie pracują a bezrobotnych nagradzać zasiłkiem za to że nic nie robią.

"Przestań mieć więcej niż ja!"

Ale ludzi około 7 miliarda , więc to nie aktualne.

Dlaczego ludzie tylko krytykują bogaczy, zamiast chociaż spróbować do nich dołączyć? Gdy czytam ich biografię nie widzę pasożytów, tylko ludzi ciężko uczących się całe życie. Gdy inni wychodzili na piwo, oni zostawali w książkach do późnej nocy, a wszystko dlatego, bo mieli konkretny cel w życiu, który często osiągali dopiero na starość, wcześniej kilkukrotnie bankrutując. Pewien obecny miliarder pisał, jak kiedyś niósł swoją chorą córeczkę na rękach, a nie było go stać na lekarstwa. Patrzy, a na stole list. Już się bał, że to kolejny rachunek, otwiera, a tam kontrakt na 200 albo 400 tyś dolarów (nie pamiętam dokładnie), bo ktoś w niego uwierzył po dziesięcioleciach pracy, z której wcześniej nic nie miał poza niezrealizowanym marzeniem.

Co do tego labiryntu to jak się nie da jak się da.

Burżuazja.