Skoro według ''dorosłych'' gry wywołują agresję to jak oni wytłumaczą 1/2 WŚ koreę wietnam i inne wielkie wojny?? WTEDY GIER NIE BYŁO!
A jeśli były to w co grał hitler stalin???
W wieku 4 lat zacząłem grać w gry.
Są to CS 1.6, Mafia i Colic McRae.
I CO ZABIJAM LUDZI?
Nie. Jestem przeciętnym nastolatkiem.
Gry są lepsze od tv, bo nie oglądasz co robią inni, ale robisz to ty.
A tak nnla marginesie dziwi mnie to, że TV robi filmy na podstawie gier, a jednocześnie je oczernia.
Moi sąsiedzi mają dziewiątke dzieci (przesrane) icnie mogą się rozładować na jakiejkolwiek grze w które jest kontakt np. pięść twarz lub pistolet. Nawt nie wiecie jak sie jeden syn ucieszył i jaki spokojniutki sie zrobił jak oograł u mnie w gta V... Dostają szlaban jak grają w naruto, nie mogą oglądać pokemonów bo "szatan zawładnie ich duszami"... A oni nie będą brutalni jak ich ojciec codziennie w domu odku*wia mortal kombat irl?
Ostatnio dużo gram w powieści wizualne. Powiem tyle, że zachęciły mnie do kontaktów socjalnych, jak zwykle byłem zamknięty w sobie. Polecam Katawa Shoujo ;)
@domel10121: Zmień kontakty, ok? Bo chyba się z jakimiś debilami zadajesz. Kilkadziesiąt lat temu było dokładnie to samo z filmami, jeszcze wcześniej z książkami, a jeszcze wcześniej z obrazkami na ścianach jaskini. Nikt jakoś od tego nie ogłupiał. Możesz sobie tylko pogratulować, że wierzysz w telewizyjną propagandę. Wszystkie przypadki, kiedy jakiś dzieciak zabił kogoś "pod wpływem gier" zostały wyjaśnione w ten sposób przez telewizję. W rzeczywistości dziecko albo było chore, i mogło równie dobrze wzorować się na książce czy dzienniku, albo chciało się bawić, a rodzice trzymali w szafce odbezpieczony pistolet (mówię tu o czterolatku, autentyk), albo po prostu powód leżał zupełnie gdzie indziej, a winą obarczono gry wideo, bo na półce stało gta.
@kacperek2417: Bo to jest racja, to jest błąd(!), po to jest pegi aby dorosły który nie zna się na grach mógł łatwo sprawdzić co jest w tej grze.Inną sprawą jest piractwo, tu jest trurniej, ale jeśli widzę że, dziecko gra w grę której nigdy nie miał, to bym się tym zainteresował.
Bo telewizji nie interesuje w co grało dziecko, gdyby grało w ,,tęczową zagrodę kucyków" to tv i tak powiedziało by że ta gra wywołuje agresje.Telewizja może boi się gier? Pomyślcie, coraz mniej ludzi ogląda tv, wolą grać i oglądać coś w internecie,tv się boi się bankructwa, dlatego namawiają matki żeby wbijały dzieciom do głowy że gry są złe.
@polskistrzelec123_: Popieram, kiedy miałem 5 lat już grałem w gry od 16 lub 18 lat i jakoś nikogo nie zabiłem ani nie skrzywdziłem może dlatego że rodzice nauczyli mnie rozróżniać grę od realnego świata
@Polak123pl: Nie każdy człowiek ma zdrową psychikę, więc nie wszystkie gry są przeznaczone dla każdego, natomiast gry mogą nauczyć czegoś pożytecznego, widziałem w internecie informację o tym, że dziecko prowadziło samochód, a nauczyło się go prowadzić grając w GTA, stwarzał zagrożenie nie tylko sobie, ale też innym osobom włączonym w ruch uliczny, dlatego gry mają etykiety PEGI, z jednej strony dziecko nauczyło się prowadzić, ale z drugiej mogło umrzeć, lub zabić - o tym mówi telewizja, wyjmują rzeczy totalnie niszowe, które zdarzają się bardzo rzadko, ale wokół których będzie szum. Ja z gier nauczyłem się lepiej angielskiego, niż z 9 lat nauki tego języka na lekcjach, dowiedziałem się paru ciekawych faktów historycznych z gier, poznałem dużo maszyn wojennych etc.
Telewizja nie boi się bankructwa, gdyby tak było to musielibyśmy nie mieć telewizorów w domach, a przecież każdy go ma, tak samo jak internet, telewizje reklamują się także w internecie, tvn, polsat etc. mają kanały na YouTube, polsat ma iple, więc bankrutami zbyt szybko nie będą.
@jacek1s: Ja się angielskiego nie uczę z książek nawet do nich nie zaglądam ale nie mogę wytrzymać i jak mam do wyboru grę po polsku i angielsku zawsze wybieram angielski. Teraz idę do 3 gimnazjum z 4 w zaawansowanej grupie ;-;
@polskistrzelec123_: Quaz9 (nie wiem czy oglądasz) w jednym wlogu na yt twierdzi, że telewizja atakuje gry bo widzi w nich konkurencję, w sumie ma rację: reklamy, powtórki, kompletne pierdoły, i paradokumemty, to sprawia że taki widz woli włączyć grę, niż ten syf oglądać.
Jeśli ktoś chce obejrzeć proszę wpisać: oblężona twierdza graczy na yt.
Ja zanim grałem gry na poważnie, byłem agresywny, przyznaję się do tego, ale , odkryłem tf2 przegrałem 460+ godzin, potem sr3 tam grałem po 2 godz. dziennie przez miesiąc, było jeszcze GTA SA i warface, doszło do tego że, przestałem być agresywny bo agresję wyładowywałem właśnie w grach.
Wy będziecie bronić gier bo w nie gracie i boicie się przyznać do tego, że psuje wam to relacje międzyludzkie. Ja gram nie wstydzę się tego, ale nie możecie powiedzieć, że komputer nie wpływa na waszą psychikę.
@Piotr99: Może ktoś powie kto nie jest jednostronny, bo dzieciaczki które denerwują się ponieważ ktoś obraża ich sens życia to nie jest jakikolwiek powód do stwierdzenia, że komputer nie jest szkodliwy. Poprawia kontakty bo jest temat do rozmów nie pasuje, chyba, że mówimy o tych co im mózgi ogłupiło i gadają jak najęci. Osoby grające w rpg zgadzam się maja temat do rozmów przeważnie są to osoby spokojne które sobie lubią porozmawiać na temat czegoś w ich wirtualnym świecie, ale inne? Nic nie mają tylko klną itd.
Lepiej obwiniac gry niz to,ze oglada sie z dzieckiem seriale na TVN
Moja kuzynka duzo oglada Dlaczego Ja,
ma 10 lat i uznala ze chce zostac zgwalcona zeby wymusic duze odszkodowanie.
Brawo
Zaloguj się
Komentarze
Odśwież3 marca 2023, 14:47
Tak.
Odpisz
Edytowano - 14 sierpnia 2017, 17:48
Skoro według ''dorosłych'' gry wywołują agresję to jak oni wytłumaczą 1/2 WŚ koreę wietnam i inne wielkie wojny?? WTEDY GIER NIE BYŁO!
A jeśli były to w co grał hitler stalin???
Odpisz
17 lipca 2015, 08:42
W wieku 4 lat zacząłem grać w gry.
Są to CS 1.6, Mafia i Colic McRae.
I CO ZABIJAM LUDZI?
Nie. Jestem przeciętnym nastolatkiem.
Gry są lepsze od tv, bo nie oglądasz co robią inni, ale robisz to ty.
A tak nnla marginesie dziwi mnie to, że TV robi filmy na podstawie gier, a jednocześnie je oczernia.
Odpisz
Edytowano - 17 lipca 2015, 09:02
@TrolmasterPL: U mnie nie mg nawet oglądać GTA V na Youtube... Chyba będę udawać że na niego nagrywam (mam kanał) i obejrzę sobie -_-
Odpisz
17 lipca 2015, 09:52
@TrolmasterPL: Dać strzelanke 4 latkowi. Nie ma to jak dobre wychowanie.
Odpisz
17 lipca 2015, 12:46
w wieku 4 lat grałem w GTA SA, i jakoś nikogo nie zabiłem, a mam codzienny kontakt np z nożem.
Odpisz
17 lipca 2015, 15:21
@Night564: ja też w wieku 4 lat grałem w te gry lecz agresja pojawia się gdy nie można przejść np. misji
Odpisz
17 lipca 2015, 17:35
@Night564: Ja też mam codzienny kontakt z nożem np. jak obieram ziemniaki albo robie kanapki.
Odpisz
19 lipca 2015, 01:22
ja z nożem motylkowym, kiedy sobie chodze i robie tricki
Odpisz
17 lipca 2015, 07:25
PYTANIE DNIA:
W co grał Hitler, Stalin i Mussolini?
Bo to też na 100% wina gier.
Odpisz
17 lipca 2015, 08:37
@Frogimen: Dokładnie!!!
Odpisz
17 lipca 2015, 11:12
@Frogimen: Lepsze pytanie
Skąd kurde w średniowieczu zabrali gry
Odpisz
Edytowano - 18 lipca 2015, 01:41
@Frogimen: ...jakieś strategie? CoH, Man of war?
Odpisz
17 lipca 2015, 12:55
Moi sąsiedzi mają dziewiątke dzieci (przesrane) icnie mogą się rozładować na jakiejkolwiek grze w które jest kontakt np. pięść twarz lub pistolet. Nawt nie wiecie jak sie jeden syn ucieszył i jaki spokojniutki sie zrobił jak oograł u mnie w gta V... Dostają szlaban jak grają w naruto, nie mogą oglądać pokemonów bo "szatan zawładnie ich duszami"... A oni nie będą brutalni jak ich ojciec codziennie w domu odku*wia mortal kombat irl?
Odpisz
17 lipca 2015, 13:09
@Night564: Współczuję im...
Odpisz
17 lipca 2015, 11:54
Ja w wieku 3 lat gralem w call of duty i jakos nie zabilem zadnego kolegi ._.
Odpisz
17 lipca 2015, 11:19
Ostatnio dużo gram w powieści wizualne. Powiem tyle, że zachęciły mnie do kontaktów socjalnych, jak zwykle byłem zamknięty w sobie. Polecam Katawa Shoujo ;)
Odpisz
17 lipca 2015, 10:47
@domel10121: Zmień kontakty, ok? Bo chyba się z jakimiś debilami zadajesz. Kilkadziesiąt lat temu było dokładnie to samo z filmami, jeszcze wcześniej z książkami, a jeszcze wcześniej z obrazkami na ścianach jaskini. Nikt jakoś od tego nie ogłupiał. Możesz sobie tylko pogratulować, że wierzysz w telewizyjną propagandę. Wszystkie przypadki, kiedy jakiś dzieciak zabił kogoś "pod wpływem gier" zostały wyjaśnione w ten sposób przez telewizję. W rzeczywistości dziecko albo było chore, i mogło równie dobrze wzorować się na książce czy dzienniku, albo chciało się bawić, a rodzice trzymali w szafce odbezpieczony pistolet (mówię tu o czterolatku, autentyk), albo po prostu powód leżał zupełnie gdzie indziej, a winą obarczono gry wideo, bo na półce stało gta.
Odpisz
15 lipca 2015, 12:22
Już czekam na kontrargument typu: błędem wychowawczym było dać dziecku grę.
Odpisz
16 lipca 2015, 21:28
@kacperek2417: Bo to jest racja, to jest błąd(!), po to jest pegi aby dorosły który nie zna się na grach mógł łatwo sprawdzić co jest w tej grze.Inną sprawą jest piractwo, tu jest trurniej, ale jeśli widzę że, dziecko gra w grę której nigdy nie miał, to bym się tym zainteresował.
Odpisz
17 lipca 2015, 08:57
@dopefish: Edit: Błędem jest danie gry nie sprawdzając zawartości, sorry źle napisałem.
Odpisz
Edytowano - 17 lipca 2015, 02:10
.
Odpisz
16 lipca 2015, 22:02
Lepiej niech się biją, niżby mieli sobie ssać ku*asy.
Odpisz
16 lipca 2015, 23:33
@MruczekV: To pewnie według mediów też wina gier :v
Odpisz
15 lipca 2015, 08:11
Bo telewizji nie interesuje w co grało dziecko, gdyby grało w ,,tęczową zagrodę kucyków" to tv i tak powiedziało by że ta gra wywołuje agresje.Telewizja może boi się gier? Pomyślcie, coraz mniej ludzi ogląda tv, wolą grać i oglądać coś w internecie,tv się boi się bankructwa, dlatego namawiają matki żeby wbijały dzieciom do głowy że gry są złe.
Odpisz
15 lipca 2015, 09:13
@polskistrzelec123_: Popieram, kiedy miałem 5 lat już grałem w gry od 16 lub 18 lat i jakoś nikogo nie zabiłem ani nie skrzywdziłem może dlatego że rodzice nauczyli mnie rozróżniać grę od realnego świata
Odpisz
15 lipca 2015, 09:55
@Polak123pl: Nie każdy człowiek ma zdrową psychikę, więc nie wszystkie gry są przeznaczone dla każdego, natomiast gry mogą nauczyć czegoś pożytecznego, widziałem w internecie informację o tym, że dziecko prowadziło samochód, a nauczyło się go prowadzić grając w GTA, stwarzał zagrożenie nie tylko sobie, ale też innym osobom włączonym w ruch uliczny, dlatego gry mają etykiety PEGI, z jednej strony dziecko nauczyło się prowadzić, ale z drugiej mogło umrzeć, lub zabić - o tym mówi telewizja, wyjmują rzeczy totalnie niszowe, które zdarzają się bardzo rzadko, ale wokół których będzie szum. Ja z gier nauczyłem się lepiej angielskiego, niż z 9 lat nauki tego języka na lekcjach, dowiedziałem się paru ciekawych faktów historycznych z gier, poznałem dużo maszyn wojennych etc.
Telewizja nie boi się bankructwa, gdyby tak było to musielibyśmy nie mieć telewizorów w domach, a przecież każdy go ma, tak samo jak internet, telewizje reklamują się także w internecie, tvn, polsat etc. mają kanały na YouTube, polsat ma iple, więc bankrutami zbyt szybko nie będą.
Odpisz
15 lipca 2015, 12:52
@jacek1s: Pjona,ja się nauczyłem sporo angielskiego grając z bratem w Pokemony.
Odpisz
16 lipca 2015, 21:19
@jacek1s: Ja się angielskiego nie uczę z książek nawet do nich nie zaglądam ale nie mogę wytrzymać i jak mam do wyboru grę po polsku i angielsku zawsze wybieram angielski. Teraz idę do 3 gimnazjum z 4 w zaawansowanej grupie ;-;
Odpisz
16 lipca 2015, 21:21
@polskistrzelec123_: Quaz9 (nie wiem czy oglądasz) w jednym wlogu na yt twierdzi, że telewizja atakuje gry bo widzi w nich konkurencję, w sumie ma rację: reklamy, powtórki, kompletne pierdoły, i paradokumemty, to sprawia że taki widz woli włączyć grę, niż ten syf oglądać.
Jeśli ktoś chce obejrzeć proszę wpisać: oblężona twierdza graczy na yt.
Odpisz
16 lipca 2015, 21:33
@dopefish: Oglądam i bardzo lubię, uważam go za najlepszego recenzenta na polskim YT.
Odpisz
16 lipca 2015, 22:10
@Polak123pl: Pjona!
Odpisz
16 lipca 2015, 21:35
Ja zanim grałem gry na poważnie, byłem agresywny, przyznaję się do tego, ale , odkryłem tf2 przegrałem 460+ godzin, potem sr3 tam grałem po 2 godz. dziennie przez miesiąc, było jeszcze GTA SA i warface, doszło do tego że, przestałem być agresywny bo agresję wyładowywałem właśnie w grach.
Odpisz
16 lipca 2015, 22:04
@dopefish: Potwierdzam, też rozładowuję złość na grach. :v
Odpisz
16 lipca 2015, 21:58
Wy będziecie bronić gier bo w nie gracie i boicie się przyznać do tego, że psuje wam to relacje międzyludzkie. Ja gram nie wstydzę się tego, ale nie możecie powiedzieć, że komputer nie wpływa na waszą psychikę.
Odpisz
16 lipca 2015, 22:04
Absolutnie nie wpływa negatywnie na psychikę. Co do kontaktów - nawet poprawia, bardzo dobry temat do rozmowy z kumplami.
Odpisz
16 lipca 2015, 22:07
Łot ju pie**olisz?
Odpisz
16 lipca 2015, 22:09
@Piotr99: Polać mu!
Odpisz
17 lipca 2015, 02:10
@Piotr99: Może ktoś powie kto nie jest jednostronny, bo dzieciaczki które denerwują się ponieważ ktoś obraża ich sens życia to nie jest jakikolwiek powód do stwierdzenia, że komputer nie jest szkodliwy. Poprawia kontakty bo jest temat do rozmów nie pasuje, chyba, że mówimy o tych co im mózgi ogłupiło i gadają jak najęci. Osoby grające w rpg zgadzam się maja temat do rozmów przeważnie są to osoby spokojne które sobie lubią porozmawiać na temat czegoś w ich wirtualnym świecie, ale inne? Nic nie mają tylko klną itd.
Odpisz
17 sierpnia 2015, 10:00
Coo? Gram w EU 4 (grę strategiczną o historii świata) i mam być agresywny bo Austria wypowiedziała mi wojnę?Lecz się...
Odpisz
15 lipca 2015, 08:02
Lepiej obwiniac gry niz to,ze oglada sie z dzieckiem seriale na TVN
Moja kuzynka duzo oglada Dlaczego Ja,
ma 10 lat i uznala ze chce zostac zgwalcona zeby wymusic duze odszkodowanie.
Brawo
Odpisz
15 lipca 2015, 08:05
@Jedenzwielu: Z tym to chyba już trzeba iść do psychologa.
Odpisz
15 lipca 2015, 08:29
@Linvera: Ekhem,ona do psyhiatry.
Nie bede mowil dlaczego
Odpisz
15 lipca 2015, 08:37
@Jedenzwielu: Przedsiębiorcza.
Odpisz
15 lipca 2015, 09:03
@Crobat: Co nie? Ale to jest przesada...
Odpisz
15 lipca 2015, 12:03
@Jedenzwielu: Pewnie zostanie Miliaderka (bez obrazy)
Odpisz
15 lipca 2015, 13:13
@NinjaPotato: Zapewne
Odpisz
16 lipca 2015, 21:45
@Jedenzwielu: Czytam to ósmy raz... ciągle nie wierze w to co czytam...
Odpisz