Ale nie, lepiej uczyć się o mitochondriach
Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Firmy tak się uczepiły tych obrazów generowanych przez AI że ja p.....
Kiedyś było inaczej w klubie jagód
Taka jest misja duchowieństwa
Nie ma opcji
Firma z tradycjami
Poland mountain
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież7 sierpnia 2019, 15:55
Jestem za żeby dodać gotowanie do szkoły.
Odpisz
21 czerwca 2016, 14:44
Sprawy te są uczone na technice, plastyce, kulinarnym i podpatrzane, co robi tata
Odpisz
21 kwietnia 2019, 22:50
@Choi_Seunghyun: Na technice? Haha (Odkop)
Odpisz
24 lipca 2021, 08:26
@Choi_Seunghyun: Technika? Chodzi o ten przedmiot na którym szycie to ledwo jedna lekcja, i nauczyciel nic o nim nie opowiada tylko każe szyć? O reszcie też nic nie ma.
Odpisz
29 czerwca 2015, 10:52
A i tak znalazłaby się cała masa ludzi, którym by się nie chciało uczyć nawet tego. Pierwszą pomoc, przyszycie guzika (a nawet szycie ogółem), posługiwanie się narzędziami, gotowanie to ja akurat w szkole miałam. Swoją drogą pewnych rzeczy nauczyła mnie matka kiedy pomagałam w domu - niespodzianka, może warto by czasem ruszyć d.... i pomóc rodzicom to by się coś z tego wyniosło?
Odpisz
29 czerwca 2015, 11:00
@arki316: racja prawie wszystko a nawet więcej jest w szkołach tylko tańca nie ma w innej postaci niż zajęcia dodatkowe ale i tak na to nikt nie chciał chodzić
Odpisz
29 czerwca 2015, 11:52
@bylejakbylegdzie: trochę o tańcu jest w liceum przed studniówką, czasem warto też spytać panią od w-f bo my na ten przykład mamy taką co ma jakieś tam kursy pokończone i jak się człowiek ładnie uśmiechnie to nauczy.
Odpisz
29 czerwca 2015, 16:04
@bylejakbylegdzie: Tańce często dziewczyny mają na w-fie, ale to raczej w postaci czaczy, polki i walca.
Odpisz
29 czerwca 2015, 21:54
@N_A_T_A_L_A: to zależy od szkoły, u mnie zawsze siedziały przez cały rok na ławce "bo okres" ewentualnie prawie to samo co my
Odpisz
21 sierpnia 2015, 19:32
@arki316: ja ciągle siedziałem kiedyś z tatą jak majsterkował przy samochodzie, jedyne co umiem wymienić w motocyklu (simsonie itp) to świeca i akumulator...
Odpisz
21 sierpnia 2015, 19:30
Technika: szycie poduszek na igły, misiów (choć nie szyliśmy, ale mieliśmy) nauka o pralce, prasowaniu + gotowanie na lekcji (sałatki, kanapki i inne tego typu rzeczy), ozdoby z papieru, sztuka origani.
Odpisz
3 lipca 2015, 14:55
Serio? Jak można nie wiedzieć jak odkręcić cztery śruby i wymienić koło xDDD
Odpisz
4 lipca 2015, 08:59
@TariXPL: Byś się zdziwił, sam byłem świadkiem czegoś takiego...
Odpisz
Edytowano - 30 czerwca 2015, 08:51
Przyszycie guzika i pierwszą pomoc uczyliśmy się w szkole, gotowania też troche było, a reszty mogą nauczyć rodzice
Odpisz
29 czerwca 2015, 22:35
Ugotujesz rosół- ugotujesz prawie wszystko.
Odpisz
29 czerwca 2015, 20:51
Ja mam takie zeczy w szkole ;) mieszkam w Irlandii
Odpisz
Edytowano - 29 czerwca 2015, 20:48
czy takich rzeczy nie powinni uczyć ku*wa rodzice? chyba nie wszyscy są sierotami albo z patologicznej rodziny, bez obrazy dla w/w. To rodzicom powinno być wstyd, że nie potrafią nauczyć dziecka najprostszych rzeczy, że w d*pie mają wychowywanie
Odpisz
29 czerwca 2015, 19:54
Za czasów mojej mamy było coś takiego. Nazywało się ,,zajęcia techniczne".
Odpisz
29 czerwca 2015, 18:54
O to powinni zadbać rodzice. Wychowanie dzieci to ich obowiązek, szkoła nie przygotowuje do życia tylko edukuje. Mamy się w niej przygotowywać do pracy, zaczynając od podstaw, a kończąc na zajęciach zawodowych lub studiach. Szycie, gotowanie, naprawa podstawowych urządzeń to rzeczy których powinniśmy nauczyć się w domu, a nie wymagać tego od państwa...
Odpisz
29 czerwca 2015, 18:08
Przyszycie guzika do koszuli to żadna filozofia.
Robienie prania- a od czego jest instrukcja obsługi pralki?
Składanie ubrań- tego uczysz się jako dzieciak.
wymiana koła_ nigdy tego nie robiłam, ale gdybym musiała to bym to zrobiła. To tak jak założenie łańcucha w rowerze.
Rozliczanie PIT'a - niby w szkole były podstawy przedsiębiorczości, ale o tym nie mówiliśmy. Na lekcji głównie się siedziało.
Płacenie rachunków- idziesz do banku i wsio.
Gotowanie- wystarczy siedzieć w kuchni jak mama gotuje.
Taniec- zajęcia taneczne w szkole. Były w zakresie zajęć artystycznych.
Podstawowe naprawy i remont- są fachowcy, a pomalować ściany to chyba każdy umie.
Pierwsza pomoc- w szkole są przecież zajęcia, na których się tego uczysz.
Odpisz
29 czerwca 2015, 17:44
Ja pierwszą pomoc miałam na przysposobieniu obronnym, a rozliczanie PIT-u na podstawach przedsiębiorczości.
Odpisz
29 czerwca 2015, 12:24
Miałem w gimnazjum szycie guzika, pieczenie dań, i taniec towarzyski ale nwm gimnazjum ukończyłem 2 lata temu może się coś pozmieniało choć wątpię...
Odpisz
29 czerwca 2015, 16:02
@panther500: To też zależy od szkoły, my szyliśmy rok temu małe maskotki, a tańce miałyśmy na w-fie. Ale np. o gotowaniu nie było mowy, bo sali do tego nie było.
Odpisz
29 czerwca 2015, 14:37
Tego to powinni uczyć rodzice a nie szkoła no może poza rozliczeniem podatkowym, tańcem i pierwszą pomocą.
Odpisz