Czy coś zmieniło?
Internet sra się o to że nie, cóż...
Ale jedną rzecz zróbmy, oddajmy hołd tym którzy chcieli zmienić życie następnym pokoleń na lepsze i oddali za to życie
A ja uważam, że powstanie warszawskie było dobrym pomysłem. Polacy pokazali, że nie są tchórzami. Istnieje coś takiego jak efekt motyla, moi drodzy. Gdyby nie było tego powstania, sowieci mogliby nas nie "uratować" od nazistów. To smutne, że nie doceniacie ludzi, którzy przelewali ZA WAS krew. Oni tracili życia DLA WAS. Sami byście pewnie się nie odważyli walczyć w takim powstaniu. Chwała Bohaterom!
Sowieci stali już wtedy po drugiej strony Wisły - to jasne, że by nas „uratowali”. Powstanie tylko pozwoliło im wprowadzić swoją władzę do zrujnowanej Warszawy.
Nikt za mnie krwi nie przelewał. Jeszcze wtedy nie żyłem. Wiem, o jakie przelewanie za mnie krwi Ci chodzi, ale nie ma dla znaczenia czy miałbym się urodzić w Polsce, Niemczech czy Rosji.
To, że bym miał uczestniczyć w Powstaniu świadczyłoby właśnie o moim tchórzostwie, bo nie odważyłbym powiedzieć nie i sprzeciwić się temu pomysłowi. Jednak wydaje mi się, że bym się na to odważył. Aczkolwiek szanuję twój patriotyzm ;)
Uczestniczenie w powstaniu to niby tchórzostwo? Sprzeciwić się pomysłowi? Nikomu niczego nie zabronisz. Kto nie chciał, lub się bał, ten po prostu nie walczył, więc nie rozumiem. Poza tym, Powstańcy pokazali, jak kochają swój Naród, a komunizmu już w Polsce nie ma, więc nie widzę problemu.
Mówiłem jedynie o moim przypadku, że ja, który nie kocha ojczyzny i nie uznaje idei narodu uczestniczenie byłoby tchórzostwem, lub inaczej uleganiem presji społeczeństwa. Nie krytykuję idei, za które walczyli powstańcy. Krytykuję jedynie krótkowzroczności ich pomysłu.
„Sowieci stali już wtedy po drugiej strony Wisły - to jasne, że by nas „uratowali”. Powstanie tylko pozwoliło im wprowadzić swoją władzę do zrujnowanej Warszawy.”
Dodam jeszcze tyle, że nawet jeżeli jakimś cudem Sowieci przekroczyli Wisłę (co im się przecież nie opłacało) i nam pomogli, nie zostawiliby polskiej władzy, tylko wprowadzili swoją. Z historii (Stanisław August Poniatowski np.) wiemy, że bratanie się z Rosją nigdy nie wychodziło nam na dobre.
Walczył w Powstaniu Warszawskim? Niepotrzebna strata polskiej młodzieży.
Walczył w Kampanii Wrześniowej? Blitzkrieg zrobiło swoje i ponad miesięczne walki skończyły się klęską Polaków, więc to też nie to.
Walczył w Armii Czerwonej podczas odbijania Polski z rąk nazistów? To już prędzej, bo Polaków było w niej aż 100 tys., ale raczej nie o to ci chodziło.
Możecie mnie minusować, ale taka jest prawda: To Sowieci nas uratowali z rąk nazistów. To co zrobili później to już inna sprawa...
@darek195: Haha, no nie mogę... xD Wkleiłeś zabawnego mema, jesteś taki super... hehehe
/s
Ktoś ma inne zdanie niż ty i od razu chcesz mnie stąd wyrzucić?
Aż tak bardzo cię boli krytyka?
Czy po prostu nie możesz znieść tego, że twój obrazek może się nie dostać na główną?
Hmm... jak by to napisać, żeby źle nie zabrzmiało...
Chodzi mi o fragment "niepotrzebna strata polskiej młodzieży". Czy to nie jest za surowe i lekceważące podejście?
Taaaak, patrząc z perspektywy czasu oni nie mieli szans. Ale to jeszcze nie powód, by uznawać ich za jakiś głupców (choć mam nadzieję, że to nadinterpretacja z mojej strony i nie to miałeś na myśli).
Pamiętajmy, że wszystko działo się w nieludzkim stresie. Sowieci zamykali naszych na wschodzie i koniecznie musieliśmy coś wygrać, jeśli chcielibyśmy być wolni od komunizmu. Armia Rosyjska była w drodze, a według niektórych meldunków miała wejść lada dzień. Kto by się spodziewał, że meldunki będą sfałszowane, a Stalin nakaże wojskom stać?
Stawka byłą wielka, stres nieludzki, informacje mętne, a decyzje trzeba było podjąć i im później tym gorzej. A do powstania się wcześniej przygotowywano. To miał być punkt kulminacyjny akcji "Burza".
Gdyby czekali Sowieci zajęliby Warszawę bez walki. I to przywódcy powstania byliby za to odpowiedzialni.
Jeszcze raz dodam - nie chodzi o to, że nie zgadzam się z poglądami tylko o to, że brzmisz jakbyś zbyt surowo oceniał Historię i twierdził, że "to było do przewidzenia".
To, że jego śmierć poszła na daremno to w sumie prawda...ale nie do końca. Polacy wiedzieli, że mają nikłe szanse i właściwie to już nie chodzi o to, że tyle straciliśmy. Gdybyśmy się poddali(jak Francuzi) zostalibyśmy zapamiętani jako tchórze! A nie o to chodzi! Popieram twoją opinię, ale jesteś zbyt surowy. Gdybyśmy nie walczyli tylko się pochowali naziści by "nas" prędzej, czy później znaleźli.
@konbed: Tylko porównaj jak się żyje w takiej Danii, która się poddała po kilku godzinach, a jak w Polsce. A Powstanie Warszawskie to było wielkie nieporozumienie w polskiej historii (choć rozumiem ich pobudki). Zginęła wtedy większość warszawskiej inteligencji, a miasto zostało praktycznie zrównane z ziemią. Za jaką cenę? Honoru? Co nam po nim było jak nie miał kto tej Polski odbudowywać.
Zgadzam się, jestem trochę nazbyt surowy i mój pogląd na historię jest nieskomplikowany, ale tak samo jak treść tego obrazka, do której się odnoszę.
Nie uważam ich za głupców i sam rozumiem pobudki jakimi się kierowali. W ich sytuacji też bym chwycił za broń, ale patrząc z perspektywy czasu jakkolwiek surowo to nie brzmi, była to niepotrzebna strata kwiatu polskiej młodzieży. Po prostu chodziło mi o bezsens tego zdania: „...gdyby nie on, musiałbym zrobić tego demota po rusku albo po niemiecku.”
PS Naprawdę musisz kochać historię skoro piszesz ją dużą literą. ;)
co do Powstania Warszawskiego. W jego trakcie Armia Czerwona miała włączyć się do walk, to miała być dywersja i ułatwienie jej podejścia. Ale dowództwo radzieckie odwołało rozkaz do rozpoczęcia ofensywy, a polskim jednostkom z armii stacjonującej w pobliżu Warszawy odebrano cześć sprzętu, by nie mogli interweniować choćby wbrew rozkazom. Tak więc wyzwolili nas, a to co zrobili i w trakcie wyzwalania to już inna sprawa.
Zacznijmy od tego ze może nas "uratowali" ale to między innymi przez te mendy naziści nas opanowali (17 września tak dla ścisłości) na powstaniu warszawskim chodź mieli pomóc to stali po drugiej stronie Wisły i się na to wszystko gapili i jeszcze to że odbili te państwo po to by je mieć dla siebie a politycznie je rozdupcyli. Wałęsa zrobił strajk z szacunku do nich ? ile Polaków przez nich zdradziło kraj (Z.O.M.O) ? zastanów się następnym razem 777 razy nim jeszcze raz takie coś napiszesz...
@panther500: Zanim co napiszę? Że nas uratowali od nazistów? Tylko że taka jest prawda.
A 17 września i tak to że Rosjanie nas wydupczyli od drugiej strony za dużo nie zmieniło, bo i tak Niemcy wjechali w nas jak w masło.
I jakby co, to nie, nie mam do Sowietów szacunku. Nie wiem dlaczego tak uważasz...
@panther500: 1. Dlaczego jest to nieprawdą? Dzięki nim pozbyliśmy się nazistów z ziem polskich.
2. Nie zawsze jest, że gdy ktoś cię uratuje masz do niego szacunek. To jeszcze zależy co z tobą zrobi po uratowaniu...
@darek195: Daj znać kiedy nauczysz się pisać, bo na razie mam wrażenie, że piszę z dzieckiem, które zamiast używać jakichś argumentów wkleja „przezabawne” obrazki.
przykra jest postawa części naszego pokolenia. Jesteś jej przykładem - tej części oczywiście. Pseudo wykształcony znawca z internetu, dla którego prawda ukryta jest w książkach, datach i nazwach na mapach. Nie dziwię się, że z takimi ludźmi jak Ty nasz kraj staje się coraz bardziej nijaki i "metro" w społecznym wymiarze. Ludzie z pokolenia moich dziadków mieli wartości i kodeks etyczny, którego nie rozumieją gimbusy, bo ich własny kręgosłup moralny jest krzywy jak znak zapytania i połowa dałaby d*py żeby mieć internet za darmo. Narody od zawsze budowały i podrywały osoby, które prezentowały określone wartości i gotowe były dla nich walczyć i ginąć. Ty żyj dalej w swoim świecie, a ludziom, którzy rozumieją piękno bohaterskich czynów nie wchodź w paradę, bo jedynie wystawisz się na pośmiewisko i skompromitujesz.
@ManewryTaktyczne: Dla mnie przykra jest twoja postawa. Uważasz, że jest jedynie jedna słuszna moralność i stawiasz się wyżej od innych. Patrzysz ślepo przez pryzmat własnego spaczonego sumienia nie zważając na to, że inni mogą myśleć inaczej.
Ludzie z pokolenia NASZYCH dziadków mieli takie wartości, a nie inne, bo byli wychowywani w czasach wojny, lub świeżo po wojnie. Więc nie ma się co dziwić, że dorastali w nacjonalizmie i w sceptyzmie wobec innych narodów. Natomiast w obecnych czasach nacjonalizm to przeżytek, który tworzy jedynie konflikty.
Kodeks etyczny w społeczeństwie dostosowuje się do czasów, w których żyjemy, a jako że jest na razie pokój (na szczęście...) to nikt nie musi ginąć za ojczyznę, czy robić równie idiotyczne rzeczy.
Naprawdę masz spaczony widok na społeczeństwo jeżeli uważasz, że ludzie daliby dupy za internet.
Ty żyj dalej w swoim świecie, a ludziom, którzy wolą się cieszyć życiem zamiast umierać za naszych chorych władców nie wchodź w paradę, bo jedynie wystawisz się na pośmiewisko i skompromitujesz.
PS Patriotyzm został stworzony kilka tys. lat temu, żeby kontrolować grupy rolników. Starano im się wmówić, że ich wioska jest lepsza od drugiej, żeby w razie starcia między dwoma władcami to te pionki walczyły zamiast królów. Jak widać eksperyment ten wyszedł w 100%.
PPS Żeby nie było... Ja też kocham Polskę, bo żyje mi się tu całkiem dobrze i bogato, więc pewnie bym walczył za nasz kraj w razie ataku na ojczyznę, ale nie rozumiem, gdy ktoś kocha nasz kraj, pomimo że jest mu tu źle...
Rzeczywiście z tym, że śmierć dla ojczyzny to idiotyczna sprawa to źle napisałem, bo zapomniałem dopisać „wg mnie”, ale reszta wypowiedzi spełnia normy i jest właściwie albo czystymi faktami, albo opiniami opartymi na moim subiektywnym poczuciu wartości odnoszącymi się jedynie do mnie, nie do innych.
Jeżeli przestaniesz się obrażać, to możemy podyskutować. To naprawdę nie takie trudne ;-)
Do mnie przemawiają te twoje poglądy. W końcu jakiś inteligentny gość, który potrafi swoje zdanie poprzeć logicznymi argumentami, a nie ,,to jest tak, bo tak". Dopiero teraz zauważyłem, że moja wiedza o historii jest bardzo mała i muszę się jeszcze sporo nauczyć.
Mógłbym się w paru kwestiach spierać, ale że nie jestem aż tak obeznany w historii jak ty, to się nie wypowiem.
Ode mnie plusik.
@Buk_Jedyny:
Dzieci jak dzieci. Niby to tylko mały odsetek, ale są ludzie, którzy pomimo młodego wieku, potrafią się ogarnąć i nie komentować tematów, o których nie mają bladego pojęcia. Wiem, bo sam najstarszy nie jestem. Niestety to odosobnione przypadki.
@Buk_Jedyny:
To jeszcze zależy od nauczyciela, jak bardzo chce tę wiedzę przekazać. Niektórzy, z jakichś niezrozumiałych dla mnie powodów, robią wszystko, żeby ,,dzieciom" obrzydzić naukę historii do granic możliwości (a przynajmniej tak to z boku wygląda). Inna sprawa, że niektóre części tej historii są jakby zupełnie pomijane(nawet te ważniejsze). Mnie osobiście interesuje historia własnego kraju, więc sam próbuję jakoś te informacje zdobyć, niestety nie wszyscy mają podobne podejście( taa, i mówi to koleś, co ma dopiero 14 lat...)
Szczerze wisi mi twój wiek bo jesteś ogarnięty :p Ale to nie do końca wina nauczyciela w końcu musi się użerać z bachorami dla których Popek bogiem,Gang Albanii nałogiem i tak przez kilka godzin.
Aż założyłem konto aby włączyć się do dyskusji. Twierdzisz że wolałbyś żyć za PRL-u niż za czsów 2 wojny światowej, ale czy znasz chociaż jedną osobę która żyła w obu okresach? Tak się składa że moja św. pamięci babcia była na to skazana. Za czasów wojny na terenach zajętych przez niemców żyło się stosunkowo normalnie ale kiedy te tereny zajęli rosjanie, zaczęli gw**cić, rabować i mordować co tylko się dało. Moja babcia musiała patrzeć jak jakiś oblech, najpierw gw**ci, a potem zabija jej starszą koleżankę więc dziękuje za taki ratunek.
A co do ,,niepotrzebnych śmierci'' to ten gest stał się natchnieniem do walki z komunizmem, a to właśnie polska przyśpieszyli rozpad komunizmu o jakieś kilkadziesiąt lat, więc był to potrzebny gest w historii.
Po pierwsze bardzo współczuję twojej babci, że musiała oglądać takie rzeczy, zwłaszcza, że była wtedy pewnie młoda. Pamiętaj tylko, że to pewnie się działo wtedy, gdy Sowieci wkraczali do Polski, a PRL powstała w 1952 roku i nie sądzę, żeby wtedy były jeszcze jakieś przypadki gwałtów.
2. Moja prababcia przeżyła wojnę (dziadkowie też, ale byli zbyt mali, żeby coś pamiętać), ale jakoś nie miałem okazji z nią o tym rozmawiać. Wiedzę o tym jak się żyło w okresie 39-45 w Polsce biorę raczej z książek (gorsze źródło niż babcia, ale też dobre) i jasno z nich wynika jak się wtedy żyło w miastach Polski. Być może na wsi było spokojnie, ale życie w takiej powiedzmy Warszawie zdecydowanie nie było sielanką, a wręcz przeciwnie.
3. Pierwsze słyszę, żeby Powstanie Warszawskie miało jakiś wydźwięk jeżeli chodzi o działanie Solidarności. Wydaje mi się, że to raczej Jan Paweł II był takim symbolem, który natchnął Polaków do walki z systemem. Zaciekawiłeś mnie tym. Masz jakieś źródło odnośnie do tej informacji? Bo chętnie bym więcej poczytał...
PS Jestem zbyt zmęczony na dalszą dyskusję, więc w razie czego to nie oczekuj dziś odpowiedzi na twój następny komentarz. Tak więc, dobranoc. :)
@Buk_Jedyny: nie słucham jakiegoś popka czy jakiś "gangów", lecz niektórzy z mojej szkoły tak i nie słuchają na lekcji, a potem 3 z histy na koniec. Smutne dla mnie jest, że młodzież ma gdzieś historię.
Nie czytałem całej rozmowy, nie zdążyłem, gdyż zaintrygował mnie ten fragment "Patriotyzm został stworzony kilka tys. lat temu, żeby kontrolować grupy rolników. Starano im się wmówić, że ich wioska jest lepsza od drugiej, żeby w razie starcia między dwoma władcami to te pionki walczyły zamiast królów. Jak widać eksperyment ten wyszedł w 100%"
i tylko do tego fragmentu odniesie się mój komentarz.
Otóż niestety (wg. moich danych) nie. Po pierwsze patriotyzm ma zdecydowanie mniej, niż kilka tysięcy lat. W formie jaką znamy dziś ma jakieś dwieście/ trzysta lat.
A po drugie to pierwotni rolnicy opierali się bardziej na solidaryzmie społecznym, który był jednak czymś oddolnym, nie odgórnie narzuconym. Oznaczał on wytworzenie się w naszej psychice pewnej tożsamości-przynależności. Człowiek z natury potrzebował jakoś określać siebie. Pamiętajmy też, że w tamtych czasach przypominaliśmy dużo bardziej dzikie zwierzęta. Mieliśmy swoje stada/ wioski. Trzeba było trzymać się razem bo inaczej śmierć z głodu. Więzy rodzinne/ stadne albo solidaryzm społeczny(stadny?) - to był pra-patriotyzm.
Teraz zapomniałem napisać kilka tys. lat temu w Babilonii. Nie mogę tego potwierdzić niestety źródłami, ale słyszałem, że to w pierwszym państwie babilońskim narodziła sie miłość do swojego państwa. Oczywiście patriotyzm ten nie wyglądał tak jak teraz, to by było śmieszne, ale miał już jego znamiona, czyli możliwość oddania zycia za ojczyznę, chociaż wojna nie dotyczy bezpośrednio twojej wioski i zgoda na przestrzeganie obowiązujących praw.
Jak czytam wasze anty-Patriotyczne i Anty-Powstańcze komentarze to chce mi się płakać, ale na szczęście większość was to gimbusy które mam nadzieje zmienią zdanie.
Jak patrzyłem to widziałem ,że nikt czegoś takiego nie napisał więc ja to zrobię. Wszyscy podziwiamy waleczność Polaków i dziękuję za to. Jednak argumenty ,że powinniśmy szanować Powstańców Warszawskich bo są Powstańcami Warszawskimi i gdyby nie oni to mówilibyśmy po niemiecku/rosyjsku jest po prostu bez sensu.
No bo ludzie spójrzcie na to z trzeźwej strony - GDYBY WYGRALI NIEMCY/ROSJANIE TO MIELIBYŚMY TO W D... ŻE KIEDYŚ TAM NASI PRZODKOWIE BYLI POLAKAMI.
Bylibyśmy totalnie skorumpowani niemiecką/ rosyjską kulturą ,więc argumenty typu ,, Gdyby nie on nie pisałbyś po polsku i w ogóle żałował wszystkiego ,że go nie żałujesz tp. są bez sensu :).
@lulkol: ,,Bylibyśmy totalnie skorumpowani niemiecką/ rosyjską kulturą ,więc argumenty typu ,, Gdyby nie on nie pisałbyś po polsku i w ogóle żałował wszystkiego ,że go nie żałujesz tp. są bez sensu :)." Tak, na pewno po kilkudziesięciu latach zniknęłoby to, co nie zniknęło po 123.
@KingsMax: Powst. Warszawskie wybiło co najmniej polowe polskiej młodzieży. Z pewnością byłyby następne takie powstania. Oznaczałoby to ze po prostu polska kultura zniknęłaby całkowicie. Gdyby nie I WŚ i nadzieja jaka przyszła po odzyskaniu naszego państwa z pewnością ,pobudziła w polakach chęć do walki. Gdyby nie to myślę ,że polacy w końcu by ulegli. Poza tym ,nie jesteśmy zrusyfikowani ani zgermanizowani? Spytaj się swojej polonistki o słowa obce które przeszły z tych języków na nasze, i sam zobaczysz ,że jest ich całkiem sporo :). Poza tym sku*wysyństwo z tamtych czasów zostało do dziś co widać po naszych politykach :),
@lulkol: A inne powstania też tylu wybijało, a obce słowa to już nie byłbym taki pewien:
1 Takie słowa w niemieckim są wyjątkami językowymi.
2 Obecne są też angielskie słowa,
@KingsMax: Pierwsze bo mnie razi w oczy to ,,z niemieckiego" a nie ,, w niemieckim" a drugie ,czy ty czytasz co chcesz czy po prostu zignorowałeś resztę mojej wypowiedzi na temat ,,ruskiej" strony medalu?
@KingsMax: Napisałem o obydwóch :). Niczego nie rozróżniałem ,cały czas pisze o niemcach i o ruskich. Ty zacząłeś mówić ,że jest mało z niemieckiego języka wzięte do naszego co uważam za nieprawdę jak na 123 lata walki z germanizacja ale mniejsza z tym. Twój komentarz na temat angielskich słówek również nie ima się mojego wcześniejszego komentarzu jednak ci tego nie wypomniałem :). Poza tym nie obalone tylko powiedz mi ,ale tak szczerze. Czy którekolwiek powstanie polskie miało jakikolwiek sens? Fakt tak jak wspomniał kolega z innego komentarza ,gest heroiczny godny podziwu ,ale bezsensowny. Takie powstania jak amerykańskie (Walka z konfederatami) czy francuskie (obalenie Bastylli) jednak wniosły coś do tego wówczas smutnego świata. Czy polskie powstania wniosły coś pomijając śmierć prawdziwego kwiatu polskiej młodzieży ,czego efekty widać dzisiaj? Proszę tylko o szczerą odpowiedź. A jeśli już zamierzasz odpowiadać numerując argumenty to rób to tak :).
1.
2.
3.
Pozdrawiam.
@lulkol: 1. Nie napisałem, że jest mało z Niemieckiego, tylko: te słowa w Niemieckim są wyjątkami. Więc nie można być pewnym czy na Niemiecki nie przeszły Polskie.
2. Jak to Angielskie się nie imają tematu, przecież jest ich więcej niż niemieckich i rosyjskich.
3. Powstania były nic nie warte? Jedno z tych powstań musiało być zaczęte wcześniej, ponieważ zaczęto werbować ludzi. Inne rozegrało się wtedy gdy na całym świecie powstania się rozwijał. Natomiast to z Napoleonem już coś osiągnęło.
4. Rosyjskiego nie ruszam gdyż argumenty powyżej dotyczą też i tego języka.
@KingsMax: Okay skoro tak się bawimy niech będzie.
1. To już zostawiam bo będziemy się kłócić o to czy jest mało czy wyjątki jak to jest to samo.
2. Angielskie słowa zmieszały się z naszym ze względu na imigrację i emigrację a nie w wyniku okupowania naszego kraju przez Anglików (chyba ,że o czymś nie wiem to mnie oświeć) dlatego działanie mające na celu wciąganie w naszą dyskusję angielskie słowa jest naprawdę bezcelowe.
3. Tak powstania były nic nie warte. Przyniosły nam tylko śmierć ,śmierć i jeszcze więcej bezsensownej śmierci. Brak przygotowania i kadry dowodzącej. 0 zorganizowania. Ale i tak wszyscy będą mówili ,że to były gesty heroizmu i próby ratowania narodu polskiego. Gówno prawda. Tak to powstanie z Napoleonem wiele nam dało ,naprawdę.
4. Czyli słów z rosyjskiego języka też jest na ,,wyjątki" ? Naprawdę idź pogadaj ze swoją polonistką bo to się zaczyna robić męczące C;.
@lulkol: Tak odnośnie fragmentu o tym, że mielibyśmy w dupie to, że jesteśmy Niemcami.
Gdyby chodziło o zwyczajny podbój -czemu nie. Ale to nie był zwyczajny podbój. Pamiętajmy, że wg. Hitlera słowianie byli podrasą. Mieliśmy zostać skazani na śmierć/ na niewolniczą pracę. To nie była walka Polska-Niemcy. II wojna światowa to była walka demokracja - totalitaryzm. Ustrój w którym znaleźlibyśmy się po przegranej nie byłby inny (jak po rozbiorach) byłby ZŁY.
Trudno w Historii o przykłady jednoznacznego zła, ale ustrój III Rzeszy to świetny przykład.
Źródła:
"Korzenie Totalitaryzmu"
"Eichmann w Jerozolimie - rzecz o banalności zła" - oba Hanny Arendt.
"Krucjata w Europie" - jakiś amerykański autor, zapomniałem gościa
Nie lubię tego stwierdzenia. Jedyne stwierdzenie prawdopodobne byłoby takie że uzurpatorzy by zabili moją rodzinę i bym się nie narodził. Ale na litość boską jeżeli urodziłbym się niemcem czy ruskiem nie czułbym się bardzo zły jeżelibym został wychowany w duchu idei hitlerowskiej, dla mnie to byłoby normalne. Kosmopolityzm ponad patriotyzm. Takie jest moje przekonanie.
@Mnich1: Ale nasza narodowość mogłaby przetrwać, tak jak podczas rozbiorów. Mógłbyś być wychowany jako Polak, a mimo to by Cię zmuszano do życia jak Niemiec czy Rusek.
@monho25: A to chyba najgorsza z wersji. Poczucie niemoc zamiast życie w akceptacji. No chyba że represje byłby odgórne wtedy obie wersje są słabe. Ale po parunastu pokoleniach linie by się zatarły pewnie i bylibyśmy pełnoprawnymi niemcami.
@Mnich1: Tyle że teraz jeszcze mogłoby to nie nastąpić. Wcześniej utrzymywało się to 123 lata, a tyle od II ŚW jeszcze nie minęło (nie mówię, że jest to pewna liczba, przecież ten okres mógłby utrzymać się o wiele krócej lub dłużej). Mimo to zgadzam się z Tobą.
Termopilami*
Termofil to ciało ciepłolubne
Poza tym, armia Greków w tej bitwie liczyła ponad 7000.
300 zostało stworzonych na potrzeby filmu, a wzięło się to stąd, że w całej armii było 300 hoplitów.
Poza tym, porównywanie tych dwóch bitw jest bez sensu. Podczas kiedy Termopile coś wniosły, to Powstanie Warszawskie było najgorszą rzeczą jaką można było zrobić. Ogromne straty w ludziach, i nie mówię o powstańcach tylko o cywilach. Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, ale to był po prostu burdel.
Powstańcy zwyciężyli by, gdyby sowieci wcześniej wkroczyli do Warszawy. W dodatku warszawiacy( a dokładniej chodzi mi o wojska AK) byli pod dowództwem polskiego rządu stacjonującego w Londynie (pewnie wiecie, ale i tak napisze).
ale ruscy byli tuż pod warszawą, i polacy chcieli wystąpić w roli gospodarza, ruscy by im pomogli, a oni zyskali by teren, gdyby tego nie zrobili ruscy by sami zaatakowali niemców i ziemia była by ruskich więc zaczęli powstanie, ale że ruscy to były mendy, to zatrzymali się przy warszawie i czekali, aż niemcy wybiją wszystkich Polaków, i wtedy sami przejęli teren
Nie ma cycków, nie jest słodki, nie został Tap Madl i nie używa Photoshopa.
A mimo to zasługuje na Główną, bo gdyby nie on, musiałbym pisać ten tekst po rosyjsku lub niemiecku.
Komentarze
Odśwież20 listopada 2021, 11:54
Czy coś zmieniło?
Internet sra się o to że nie, cóż...
Ale jedną rzecz zróbmy, oddajmy hołd tym którzy chcieli zmienić życie następnym pokoleń na lepsze i oddali za to życie
Odpisz
6 lutego 2021, 17:49
Ta, bo kilka tysięcy chłopa, gdzie jeden na 20 ma karabin, zmieniło wojnę.
Odpisz
20 listopada 2021, 11:53
@Jadczukov: 1 na 7 dla ścisłości
Odpisz
10 sierpnia 2018, 17:13
TRZA BYŁO KU*WA NIE SKUBAĆ NIEMIEC I CH*J NIE BYŁOBY WOJNY
Odpisz
3 sierpnia 2019, 21:30
@YouGoSlavia: aha
Odpisz
4 sierpnia 2019, 00:04
@emilian02: myślisz że co było przyczyną niezadowolenia Niemców?
Odpisz
4 sierpnia 2019, 00:05
@YouGoSlavia: powiem ci tak, zaczęło się to od pewnego Serba, i króla Austrii, wojna musiała być tak czy inaczej, każdy jej chciał
Odpisz
26 czerwca 2015, 15:39
Przecież oni nic nie zrobili, tylko przyczynili się do tego, że zginęło bardzo dużo Polaków przy tym powstaniu.
Odpisz
25 marca 2018, 22:32
@Zohan666: Powstańcy przede wszystkim zaprezentowali światu jak w 2 miesiące usunąć z powierzchni ziemi swoją stolicę
Odpisz
Edytowano - 16 października 2015, 19:43
A ja uważam, że powstanie warszawskie było dobrym pomysłem. Polacy pokazali, że nie są tchórzami. Istnieje coś takiego jak efekt motyla, moi drodzy. Gdyby nie było tego powstania, sowieci mogliby nas nie "uratować" od nazistów. To smutne, że nie doceniacie ludzi, którzy przelewali ZA WAS krew. Oni tracili życia DLA WAS. Sami byście pewnie się nie odważyli walczyć w takim powstaniu. Chwała Bohaterom!
Odpisz
10 grudnia 2015, 22:38
#NigdyNieJestZaPóźnoNaOdpowiedź
Sowieci stali już wtedy po drugiej strony Wisły - to jasne, że by nas „uratowali”. Powstanie tylko pozwoliło im wprowadzić swoją władzę do zrujnowanej Warszawy.
Nikt za mnie krwi nie przelewał. Jeszcze wtedy nie żyłem. Wiem, o jakie przelewanie za mnie krwi Ci chodzi, ale nie ma dla znaczenia czy miałbym się urodzić w Polsce, Niemczech czy Rosji.
To, że bym miał uczestniczyć w Powstaniu świadczyłoby właśnie o moim tchórzostwie, bo nie odważyłbym powiedzieć nie i sprzeciwić się temu pomysłowi. Jednak wydaje mi się, że bym się na to odważył. Aczkolwiek szanuję twój patriotyzm ;)
Odpisz
Edytowano - 11 grudnia 2015, 18:12
Uczestniczenie w powstaniu to niby tchórzostwo? Sprzeciwić się pomysłowi? Nikomu niczego nie zabronisz. Kto nie chciał, lub się bał, ten po prostu nie walczył, więc nie rozumiem. Poza tym, Powstańcy pokazali, jak kochają swój Naród, a komunizmu już w Polsce nie ma, więc nie widzę problemu.
Odpisz
11 grudnia 2015, 18:22
Mówiłem jedynie o moim przypadku, że ja, który nie kocha ojczyzny i nie uznaje idei narodu uczestniczenie byłoby tchórzostwem, lub inaczej uleganiem presji społeczeństwa. Nie krytykuję idei, za które walczyli powstańcy. Krytykuję jedynie krótkowzroczności ich pomysłu.
Odpisz
11 grudnia 2015, 18:24
Jak to "krótkowzroczności"?
Odpisz
11 grudnia 2015, 19:44
„Sowieci stali już wtedy po drugiej strony Wisły - to jasne, że by nas „uratowali”. Powstanie tylko pozwoliło im wprowadzić swoją władzę do zrujnowanej Warszawy.”
Dodam jeszcze tyle, że nawet jeżeli jakimś cudem Sowieci przekroczyli Wisłę (co im się przecież nie opłacało) i nam pomogli, nie zostawiliby polskiej władzy, tylko wprowadzili swoją. Z historii (Stanisław August Poniatowski np.) wiemy, że bratanie się z Rosją nigdy nie wychodziło nam na dobre.
Odpisz
11 grudnia 2015, 19:47
Nom, ale to nie zmienia faktu, że powstaniem pokazali swój patriotyzm i odwagę.
Odpisz
21 czerwca 2015, 20:58
Ale co on właściwie takiego zrobił?
Walczył w Powstaniu Warszawskim? Niepotrzebna strata polskiej młodzieży.
Walczył w Kampanii Wrześniowej? Blitzkrieg zrobiło swoje i ponad miesięczne walki skończyły się klęską Polaków, więc to też nie to.
Walczył w Armii Czerwonej podczas odbijania Polski z rąk nazistów? To już prędzej, bo Polaków było w niej aż 100 tys., ale raczej nie o to ci chodziło.
Możecie mnie minusować, ale taka jest prawda: To Sowieci nas uratowali z rąk nazistów. To co zrobili później to już inna sprawa...
Odpisz
21 czerwca 2015, 21:03
*zgadza się z Twoją opinią i ucieka przed hejtami*
Odpisz
21 czerwca 2015, 21:03
nareszcie ktoś kto myśli tak samo jak ja
Odpisz
21 czerwca 2015, 21:07
@NekromantaWooHoo: Mnie nie zauważyłeś :v
Odpisz
21 czerwca 2015, 21:09
Odpisz
21 czerwca 2015, 21:24
@darek195: Haha, no nie mogę... xD Wkleiłeś zabawnego mema, jesteś taki super... hehehe
/s
Ktoś ma inne zdanie niż ty i od razu chcesz mnie stąd wyrzucić?
Aż tak bardzo cię boli krytyka?
Czy po prostu nie możesz znieść tego, że twój obrazek może się nie dostać na główną?
Odpisz
21 czerwca 2015, 21:48
Współczuję, polaczki i pseudopatrioci Cię zjedzą żywcem za to że nie żyjesz w kłamstwie. Smutne...
Odpisz
21 czerwca 2015, 21:49
zauważyłem ;)
Odpisz
21 czerwca 2015, 22:02
Hmm... jak by to napisać, żeby źle nie zabrzmiało...
Chodzi mi o fragment "niepotrzebna strata polskiej młodzieży". Czy to nie jest za surowe i lekceważące podejście?
Taaaak, patrząc z perspektywy czasu oni nie mieli szans. Ale to jeszcze nie powód, by uznawać ich za jakiś głupców (choć mam nadzieję, że to nadinterpretacja z mojej strony i nie to miałeś na myśli).
Pamiętajmy, że wszystko działo się w nieludzkim stresie. Sowieci zamykali naszych na wschodzie i koniecznie musieliśmy coś wygrać, jeśli chcielibyśmy być wolni od komunizmu. Armia Rosyjska była w drodze, a według niektórych meldunków miała wejść lada dzień. Kto by się spodziewał, że meldunki będą sfałszowane, a Stalin nakaże wojskom stać?
Stawka byłą wielka, stres nieludzki, informacje mętne, a decyzje trzeba było podjąć i im później tym gorzej. A do powstania się wcześniej przygotowywano. To miał być punkt kulminacyjny akcji "Burza".
Gdyby czekali Sowieci zajęliby Warszawę bez walki. I to przywódcy powstania byliby za to odpowiedzialni.
Jeszcze raz dodam - nie chodzi o to, że nie zgadzam się z poglądami tylko o to, że brzmisz jakbyś zbyt surowo oceniał Historię i twierdził, że "to było do przewidzenia".
Odpisz
21 czerwca 2015, 22:09
To, że jego śmierć poszła na daremno to w sumie prawda...ale nie do końca. Polacy wiedzieli, że mają nikłe szanse i właściwie to już nie chodzi o to, że tyle straciliśmy. Gdybyśmy się poddali(jak Francuzi) zostalibyśmy zapamiętani jako tchórze! A nie o to chodzi! Popieram twoją opinię, ale jesteś zbyt surowy. Gdybyśmy nie walczyli tylko się pochowali naziści by "nas" prędzej, czy później znaleźli.
Odpisz
21 czerwca 2015, 22:19
@konbed: Tylko porównaj jak się żyje w takiej Danii, która się poddała po kilku godzinach, a jak w Polsce. A Powstanie Warszawskie to było wielkie nieporozumienie w polskiej historii (choć rozumiem ich pobudki). Zginęła wtedy większość warszawskiej inteligencji, a miasto zostało praktycznie zrównane z ziemią. Za jaką cenę? Honoru? Co nam po nim było jak nie miał kto tej Polski odbudowywać.
Odpisz
21 czerwca 2015, 22:25
Zgadzam się, jestem trochę nazbyt surowy i mój pogląd na historię jest nieskomplikowany, ale tak samo jak treść tego obrazka, do której się odnoszę.
Nie uważam ich za głupców i sam rozumiem pobudki jakimi się kierowali. W ich sytuacji też bym chwycił za broń, ale patrząc z perspektywy czasu jakkolwiek surowo to nie brzmi, była to niepotrzebna strata kwiatu polskiej młodzieży. Po prostu chodziło mi o bezsens tego zdania: „...gdyby nie on, musiałbym zrobić tego demota po rusku albo po niemiecku.”
PS Naprawdę musisz kochać historię skoro piszesz ją dużą literą. ;)
Odpisz
21 czerwca 2015, 22:29
co do Powstania Warszawskiego. W jego trakcie Armia Czerwona miała włączyć się do walk, to miała być dywersja i ułatwienie jej podejścia. Ale dowództwo radzieckie odwołało rozkaz do rozpoczęcia ofensywy, a polskim jednostkom z armii stacjonującej w pobliżu Warszawy odebrano cześć sprzętu, by nie mogli interweniować choćby wbrew rozkazom. Tak więc wyzwolili nas, a to co zrobili i w trakcie wyzwalania to już inna sprawa.
Odpisz
21 czerwca 2015, 22:32
@Aracz: Odpowiedź jest gdzie indziej, bo coś się schrzaniło.
Odpisz
21 czerwca 2015, 22:34
czyli widzimy sytuację podobnie.
Odpisz
Edytowano - 21 czerwca 2015, 23:03
Zacznijmy od tego ze może nas "uratowali" ale to między innymi przez te mendy naziści nas opanowali (17 września tak dla ścisłości) na powstaniu warszawskim chodź mieli pomóc to stali po drugiej stronie Wisły i się na to wszystko gapili i jeszcze to że odbili te państwo po to by je mieć dla siebie a politycznie je rozdupcyli. Wałęsa zrobił strajk z szacunku do nich ? ile Polaków przez nich zdradziło kraj (Z.O.M.O) ? zastanów się następnym razem 777 razy nim jeszcze raz takie coś napiszesz...
Odpisz
22 czerwca 2015, 06:05
@panther500: Zanim co napiszę? Że nas uratowali od nazistów? Tylko że taka jest prawda.
A 17 września i tak to że Rosjanie nas wydupczyli od drugiej strony za dużo nie zmieniło, bo i tak Niemcy wjechali w nas jak w masło.
I jakby co, to nie, nie mam do Sowietów szacunku. Nie wiem dlaczego tak uważasz...
Odpisz
22 czerwca 2015, 06:44
Uratowali nas od niewoli , ale na odwrót.
Odpisz
22 czerwca 2015, 07:42
Uważam tak bo mówisz że nas uratowali (co i tak jest nieprawdą) a jeśli ktoś Cię ratuje to później masz do niego szacunek ;)
Odpisz
22 czerwca 2015, 07:53
@konbed: Na temat twego podejścia do poddania się by nie wyjść na tchórzy dam ci cytat "Honor to nagroda głupców, chwała nie przyda się martwym".
Odpisz
22 czerwca 2015, 09:34
Odpisz
22 czerwca 2015, 15:18
@TheHunterofNeoKids: Nie napisałem, że od niewoli tylko że od nazistów.
Odpisz
22 czerwca 2015, 15:20
@panther500: 1. Dlaczego jest to nieprawdą? Dzięki nim pozbyliśmy się nazistów z ziem polskich.
2. Nie zawsze jest, że gdy ktoś cię uratuje masz do niego szacunek. To jeszcze zależy co z tobą zrobi po uratowaniu...
Odpisz
22 czerwca 2015, 15:21
@darek195: Daj znać kiedy nauczysz się pisać, bo na razie mam wrażenie, że piszę z dzieckiem, które zamiast używać jakichś argumentów wkleja „przezabawne” obrazki.
Odpisz
22 czerwca 2015, 15:38
Wiesz co mam jeszcze z 3 argumenty ale skończ bo to zatacza błędne koło....
Odpisz
22 czerwca 2015, 21:50
Odpisz
26 czerwca 2015, 09:45
przykra jest postawa części naszego pokolenia. Jesteś jej przykładem - tej części oczywiście. Pseudo wykształcony znawca z internetu, dla którego prawda ukryta jest w książkach, datach i nazwach na mapach. Nie dziwię się, że z takimi ludźmi jak Ty nasz kraj staje się coraz bardziej nijaki i "metro" w społecznym wymiarze. Ludzie z pokolenia moich dziadków mieli wartości i kodeks etyczny, którego nie rozumieją gimbusy, bo ich własny kręgosłup moralny jest krzywy jak znak zapytania i połowa dałaby d*py żeby mieć internet za darmo. Narody od zawsze budowały i podrywały osoby, które prezentowały określone wartości i gotowe były dla nich walczyć i ginąć. Ty żyj dalej w swoim świecie, a ludziom, którzy rozumieją piękno bohaterskich czynów nie wchodź w paradę, bo jedynie wystawisz się na pośmiewisko i skompromitujesz.
Odpisz
26 czerwca 2015, 13:42
@ManewryTaktyczne: Dla mnie przykra jest twoja postawa. Uważasz, że jest jedynie jedna słuszna moralność i stawiasz się wyżej od innych. Patrzysz ślepo przez pryzmat własnego spaczonego sumienia nie zważając na to, że inni mogą myśleć inaczej.
Ludzie z pokolenia NASZYCH dziadków mieli takie wartości, a nie inne, bo byli wychowywani w czasach wojny, lub świeżo po wojnie. Więc nie ma się co dziwić, że dorastali w nacjonalizmie i w sceptyzmie wobec innych narodów. Natomiast w obecnych czasach nacjonalizm to przeżytek, który tworzy jedynie konflikty.
Kodeks etyczny w społeczeństwie dostosowuje się do czasów, w których żyjemy, a jako że jest na razie pokój (na szczęście...) to nikt nie musi ginąć za ojczyznę, czy robić równie idiotyczne rzeczy.
Naprawdę masz spaczony widok na społeczeństwo jeżeli uważasz, że ludzie daliby dupy za internet.
Ty żyj dalej w swoim świecie, a ludziom, którzy wolą się cieszyć życiem zamiast umierać za naszych chorych władców nie wchodź w paradę, bo jedynie wystawisz się na pośmiewisko i skompromitujesz.
PS Patriotyzm został stworzony kilka tys. lat temu, żeby kontrolować grupy rolników. Starano im się wmówić, że ich wioska jest lepsza od drugiej, żeby w razie starcia między dwoma władcami to te pionki walczyły zamiast królów. Jak widać eksperyment ten wyszedł w 100%.
PPS Żeby nie było... Ja też kocham Polskę, bo żyje mi się tu całkiem dobrze i bogato, więc pewnie bym walczył za nasz kraj w razie ataku na ojczyznę, ale nie rozumiem, gdy ktoś kocha nasz kraj, pomimo że jest mu tu źle...
Odpisz
Edytowano - 26 czerwca 2015, 14:48
co za hipokryzja. Pierwsze linijki Twojej odpowiedzi przekreślają już jakiekolwiek szanse na dalszą dyskusję. Dziękuję, dobranoc.
Odpisz
26 czerwca 2015, 14:57
@ManewryTaktyczne: I znowu myślisz, że jesteś lepszy od innych...
Rzeczywiście z tym, że śmierć dla ojczyzny to idiotyczna sprawa to źle napisałem, bo zapomniałem dopisać „wg mnie”, ale reszta wypowiedzi spełnia normy i jest właściwie albo czystymi faktami, albo opiniami opartymi na moim subiektywnym poczuciu wartości odnoszącymi się jedynie do mnie, nie do innych.
Jeżeli przestaniesz się obrażać, to możemy podyskutować. To naprawdę nie takie trudne ;-)
Odpisz
26 czerwca 2015, 15:04
Jak sami nie są lepsi od nazistów - lepiej dostać w nogę, czy w rękę? No właśnie.
Odpisz
26 czerwca 2015, 15:08
@Szymon2727: Ja tam bym jednak wolał mieszkać w czasach PRL-u niż w czasie II Wojny Światowej, nie wiem jak ty ;-)
Tak swoją drogą, nie sądziłem, że wywołam taką gównoburzę. A to dopiero początek...
Odpisz
Edytowano - 26 czerwca 2015, 15:29
Do mnie przemawiają te twoje poglądy. W końcu jakiś inteligentny gość, który potrafi swoje zdanie poprzeć logicznymi argumentami, a nie ,,to jest tak, bo tak". Dopiero teraz zauważyłem, że moja wiedza o historii jest bardzo mała i muszę się jeszcze sporo nauczyć.
Mógłbym się w paru kwestiach spierać, ale że nie jestem aż tak obeznany w historii jak ty, to się nie wypowiem.
Ode mnie plusik.
Odpisz
26 czerwca 2015, 15:36
Dziękuję bardzo. Miło usłyszeć takie życzliwe słowa, zwłaszcza gdy temat jest kontrowersyjny. :-)
Odpisz
26 czerwca 2015, 15:39
Strzelam iż połowa osób komentujących twoją opinie to dzieci które uczą się jeszcze o królach polski :P
Ps.Popieram twoje zdanie
Odpisz
26 czerwca 2015, 15:47
@Buk_Jedyny:
Dzieci jak dzieci. Niby to tylko mały odsetek, ale są ludzie, którzy pomimo młodego wieku, potrafią się ogarnąć i nie komentować tematów, o których nie mają bladego pojęcia. Wiem, bo sam najstarszy nie jestem. Niestety to odosobnione przypadki.
Odpisz
26 czerwca 2015, 16:02
W czasach PRL g**no robiłeś to miałeś kasę, dzisiaj nawet jak coś robisz to g**no masz.
Odpisz
26 czerwca 2015, 16:33
uratowali nas i potem przywłaszczyli sobie Polskę, ale trochę racji masz, bo weź tu na Anglii albo na Francji polegaj.
Odpisz
26 czerwca 2015, 16:34
Przyznam że zdarzają się takie przypadki. Jednak teraz nauka historii dla dzieci to katorga :p
Nie wiem czemu ale mnie jakoś historia ciekawi....
Odpisz
Edytowano - 26 czerwca 2015, 16:34
POLAĆ GustawowiAdolfowi!
Odpisz
26 czerwca 2015, 16:44
@Buk_Jedyny:
To jeszcze zależy od nauczyciela, jak bardzo chce tę wiedzę przekazać. Niektórzy, z jakichś niezrozumiałych dla mnie powodów, robią wszystko, żeby ,,dzieciom" obrzydzić naukę historii do granic możliwości (a przynajmniej tak to z boku wygląda). Inna sprawa, że niektóre części tej historii są jakby zupełnie pomijane(nawet te ważniejsze). Mnie osobiście interesuje historia własnego kraju, więc sam próbuję jakoś te informacje zdobyć, niestety nie wszyscy mają podobne podejście( taa, i mówi to koleś, co ma dopiero 14 lat...)
Odpisz
26 czerwca 2015, 17:29
co ty byś zrobił gdybyś widział to co ludzie wtedy? Poddał się? Poddał się nie próbując?
Odpisz
Edytowano - 26 czerwca 2015, 18:21
Szczerze wisi mi twój wiek bo jesteś ogarnięty :p Ale to nie do końca wina nauczyciela w końcu musi się użerać z bachorami dla których Popek bogiem,Gang Albanii nałogiem i tak przez kilka godzin.
Odpisz
26 czerwca 2015, 18:29
@Buk_Jedyny:
Co fakt, to fakt...
Odpisz
26 czerwca 2015, 23:08
Aż założyłem konto aby włączyć się do dyskusji. Twierdzisz że wolałbyś żyć za PRL-u niż za czsów 2 wojny światowej, ale czy znasz chociaż jedną osobę która żyła w obu okresach? Tak się składa że moja św. pamięci babcia była na to skazana. Za czasów wojny na terenach zajętych przez niemców żyło się stosunkowo normalnie ale kiedy te tereny zajęli rosjanie, zaczęli gw**cić, rabować i mordować co tylko się dało. Moja babcia musiała patrzeć jak jakiś oblech, najpierw gw**ci, a potem zabija jej starszą koleżankę więc dziękuje za taki ratunek.
A co do ,,niepotrzebnych śmierci'' to ten gest stał się natchnieniem do walki z komunizmem, a to właśnie polska przyśpieszyli rozpad komunizmu o jakieś kilkadziesiąt lat, więc był to potrzebny gest w historii.
Czekam na odpowiedż.
Odpisz
Edytowano - 26 czerwca 2015, 23:22
@jakubol123: Odpowiedź nadchodzi:
Po pierwsze bardzo współczuję twojej babci, że musiała oglądać takie rzeczy, zwłaszcza, że była wtedy pewnie młoda. Pamiętaj tylko, że to pewnie się działo wtedy, gdy Sowieci wkraczali do Polski, a PRL powstała w 1952 roku i nie sądzę, żeby wtedy były jeszcze jakieś przypadki gwałtów.
2. Moja prababcia przeżyła wojnę (dziadkowie też, ale byli zbyt mali, żeby coś pamiętać), ale jakoś nie miałem okazji z nią o tym rozmawiać. Wiedzę o tym jak się żyło w okresie 39-45 w Polsce biorę raczej z książek (gorsze źródło niż babcia, ale też dobre) i jasno z nich wynika jak się wtedy żyło w miastach Polski. Być może na wsi było spokojnie, ale życie w takiej powiedzmy Warszawie zdecydowanie nie było sielanką, a wręcz przeciwnie.
3. Pierwsze słyszę, żeby Powstanie Warszawskie miało jakiś wydźwięk jeżeli chodzi o działanie Solidarności. Wydaje mi się, że to raczej Jan Paweł II był takim symbolem, który natchnął Polaków do walki z systemem. Zaciekawiłeś mnie tym. Masz jakieś źródło odnośnie do tej informacji? Bo chętnie bym więcej poczytał...
PS Jestem zbyt zmęczony na dalszą dyskusję, więc w razie czego to nie oczekuj dziś odpowiedzi na twój następny komentarz. Tak więc, dobranoc. :)
Odpisz
27 czerwca 2015, 10:13
@Buk_Jedyny: jaki popek?
Odpisz
27 czerwca 2015, 10:19
@Buk_Jedyny: nie słucham jakiegoś popka czy jakiś "gangów", lecz niektórzy z mojej szkoły tak i nie słuchają na lekcji, a potem 3 z histy na koniec. Smutne dla mnie jest, że młodzież ma gdzieś historię.
Odpisz
27 czerwca 2015, 10:26
@Pitrekkk: No niestety...Ja nie byłem kujonem w gimnazjum ale 4 z historii była:p
Odpisz
27 czerwca 2015, 12:00
@Buk_Jedyny: lenistwo plagą XXI wieku.
Odpisz
Edytowano - 29 czerwca 2015, 23:53
Nie czytałem całej rozmowy, nie zdążyłem, gdyż zaintrygował mnie ten fragment "Patriotyzm został stworzony kilka tys. lat temu, żeby kontrolować grupy rolników. Starano im się wmówić, że ich wioska jest lepsza od drugiej, żeby w razie starcia między dwoma władcami to te pionki walczyły zamiast królów. Jak widać eksperyment ten wyszedł w 100%"
i tylko do tego fragmentu odniesie się mój komentarz.
Otóż niestety (wg. moich danych) nie. Po pierwsze patriotyzm ma zdecydowanie mniej, niż kilka tysięcy lat. W formie jaką znamy dziś ma jakieś dwieście/ trzysta lat.
A po drugie to pierwotni rolnicy opierali się bardziej na solidaryzmie społecznym, który był jednak czymś oddolnym, nie odgórnie narzuconym. Oznaczał on wytworzenie się w naszej psychice pewnej tożsamości-przynależności. Człowiek z natury potrzebował jakoś określać siebie. Pamiętajmy też, że w tamtych czasach przypominaliśmy dużo bardziej dzikie zwierzęta. Mieliśmy swoje stada/ wioski. Trzeba było trzymać się razem bo inaczej śmierć z głodu. Więzy rodzinne/ stadne albo solidaryzm społeczny(stadny?) - to był pra-patriotyzm.
Odpisz
Edytowano - 30 czerwca 2015, 10:01
Teraz zapomniałem napisać kilka tys. lat temu w Babilonii. Nie mogę tego potwierdzić niestety źródłami, ale słyszałem, że to w pierwszym państwie babilońskim narodziła sie miłość do swojego państwa. Oczywiście patriotyzm ten nie wyglądał tak jak teraz, to by było śmieszne, ale miał już jego znamiona, czyli możliwość oddania zycia za ojczyznę, chociaż wojna nie dotyczy bezpośrednio twojej wioski i zgoda na przestrzeganie obowiązujących praw.
Odpisz
30 czerwca 2015, 19:51
Hmm... chyba że tak. W starożytnej Babilonii to faktycznie mogło tak wyglądać.
Odpisz
24 lipca 2015, 11:34
@Pitrekkk: Polska mogła być po stronie Nazi, pod warunkiem że odda pomorze i zawrze szojusz z niemcami.
Odpisz
17 lipca 2015, 19:30
dodałam setny komentarz
Odpisz
8 lipca 2015, 21:20
Jak czytam wasze anty-Patriotyczne i Anty-Powstańcze komentarze to chce mi się płakać, ale na szczęście większość was to gimbusy które mam nadzieje zmienią zdanie.
Odpisz
1 lipca 2015, 14:11
@KontoUsunięte: Nareszcie inteligentna osoba ,która nie używa argumentów no to co chce widzieć i patrzy na całokształt.
Co do przejęcia nas przez III Rzesze, mój argument jest tutaj jeszcze mocniejszy, ze względu na to ,iż by nas po prostu nie było :D.
Odpisz
26 czerwca 2015, 16:37
Jak patrzyłem to widziałem ,że nikt czegoś takiego nie napisał więc ja to zrobię. Wszyscy podziwiamy waleczność Polaków i dziękuję za to. Jednak argumenty ,że powinniśmy szanować Powstańców Warszawskich bo są Powstańcami Warszawskimi i gdyby nie oni to mówilibyśmy po niemiecku/rosyjsku jest po prostu bez sensu.
No bo ludzie spójrzcie na to z trzeźwej strony - GDYBY WYGRALI NIEMCY/ROSJANIE TO MIELIBYŚMY TO W D... ŻE KIEDYŚ TAM NASI PRZODKOWIE BYLI POLAKAMI.
Bylibyśmy totalnie skorumpowani niemiecką/ rosyjską kulturą ,więc argumenty typu ,, Gdyby nie on nie pisałbyś po polsku i w ogóle żałował wszystkiego ,że go nie żałujesz tp. są bez sensu :).
Odpisz
26 czerwca 2015, 16:38
@lulkol: Sam obrazek jest 5/5 bo bardzo popieram propagowanie patriotyzmu w tych chorych czasach. Oraz [$].
Odpisz
26 czerwca 2015, 17:29
@lulkol: ,,Bylibyśmy totalnie skorumpowani niemiecką/ rosyjską kulturą ,więc argumenty typu ,, Gdyby nie on nie pisałbyś po polsku i w ogóle żałował wszystkiego ,że go nie żałujesz tp. są bez sensu :)." Tak, na pewno po kilkudziesięciu latach zniknęłoby to, co nie zniknęło po 123.
Odpisz
27 czerwca 2015, 12:20
@KingsMax: Powst. Warszawskie wybiło co najmniej polowe polskiej młodzieży. Z pewnością byłyby następne takie powstania. Oznaczałoby to ze po prostu polska kultura zniknęłaby całkowicie. Gdyby nie I WŚ i nadzieja jaka przyszła po odzyskaniu naszego państwa z pewnością ,pobudziła w polakach chęć do walki. Gdyby nie to myślę ,że polacy w końcu by ulegli. Poza tym ,nie jesteśmy zrusyfikowani ani zgermanizowani? Spytaj się swojej polonistki o słowa obce które przeszły z tych języków na nasze, i sam zobaczysz ,że jest ich całkiem sporo :). Poza tym sku*wysyństwo z tamtych czasów zostało do dziś co widać po naszych politykach :),
Odpisz
28 czerwca 2015, 22:21
@lulkol: A inne powstania też tylu wybijało, a obce słowa to już nie byłbym taki pewien:
1 Takie słowa w niemieckim są wyjątkami językowymi.
2 Obecne są też angielskie słowa,
Odpisz
29 czerwca 2015, 01:06
@KingsMax: Pierwsze bo mnie razi w oczy to ,,z niemieckiego" a nie ,, w niemieckim" a drugie ,czy ty czytasz co chcesz czy po prostu zignorowałeś resztę mojej wypowiedzi na temat ,,ruskiej" strony medalu?
Odpisz
29 czerwca 2015, 01:12
@lulkol: 1 Co? Jak to się ma do mojego komentarza?
2 Ale praktycznie nic o tym nie napisałeś/aś.
3 Nadal wszystkie twoje argumenty są obalone.
Odpisz
29 czerwca 2015, 09:15
@KingsMax: Napisałem o obydwóch :). Niczego nie rozróżniałem ,cały czas pisze o niemcach i o ruskich. Ty zacząłeś mówić ,że jest mało z niemieckiego języka wzięte do naszego co uważam za nieprawdę jak na 123 lata walki z germanizacja ale mniejsza z tym. Twój komentarz na temat angielskich słówek również nie ima się mojego wcześniejszego komentarzu jednak ci tego nie wypomniałem :). Poza tym nie obalone tylko powiedz mi ,ale tak szczerze. Czy którekolwiek powstanie polskie miało jakikolwiek sens? Fakt tak jak wspomniał kolega z innego komentarza ,gest heroiczny godny podziwu ,ale bezsensowny. Takie powstania jak amerykańskie (Walka z konfederatami) czy francuskie (obalenie Bastylli) jednak wniosły coś do tego wówczas smutnego świata. Czy polskie powstania wniosły coś pomijając śmierć prawdziwego kwiatu polskiej młodzieży ,czego efekty widać dzisiaj? Proszę tylko o szczerą odpowiedź. A jeśli już zamierzasz odpowiadać numerując argumenty to rób to tak :).
1.
2.
3.
Pozdrawiam.
Odpisz
29 czerwca 2015, 11:34
@lulkol: 1. Nie napisałem, że jest mało z Niemieckiego, tylko: te słowa w Niemieckim są wyjątkami. Więc nie można być pewnym czy na Niemiecki nie przeszły Polskie.
2. Jak to Angielskie się nie imają tematu, przecież jest ich więcej niż niemieckich i rosyjskich.
3. Powstania były nic nie warte? Jedno z tych powstań musiało być zaczęte wcześniej, ponieważ zaczęto werbować ludzi. Inne rozegrało się wtedy gdy na całym świecie powstania się rozwijał. Natomiast to z Napoleonem już coś osiągnęło.
4. Rosyjskiego nie ruszam gdyż argumenty powyżej dotyczą też i tego języka.
Odpisz
29 czerwca 2015, 12:04
@KingsMax: Okay skoro tak się bawimy niech będzie.
1. To już zostawiam bo będziemy się kłócić o to czy jest mało czy wyjątki jak to jest to samo.
2. Angielskie słowa zmieszały się z naszym ze względu na imigrację i emigrację a nie w wyniku okupowania naszego kraju przez Anglików (chyba ,że o czymś nie wiem to mnie oświeć) dlatego działanie mające na celu wciąganie w naszą dyskusję angielskie słowa jest naprawdę bezcelowe.
3. Tak powstania były nic nie warte. Przyniosły nam tylko śmierć ,śmierć i jeszcze więcej bezsensownej śmierci. Brak przygotowania i kadry dowodzącej. 0 zorganizowania. Ale i tak wszyscy będą mówili ,że to były gesty heroizmu i próby ratowania narodu polskiego. Gówno prawda. Tak to powstanie z Napoleonem wiele nam dało ,naprawdę.
4. Czyli słów z rosyjskiego języka też jest na ,,wyjątki" ? Naprawdę idź pogadaj ze swoją polonistką bo to się zaczyna robić męczące C;.
Odpisz
30 czerwca 2015, 00:00
@lulkol: Tak odnośnie fragmentu o tym, że mielibyśmy w dupie to, że jesteśmy Niemcami.
Gdyby chodziło o zwyczajny podbój -czemu nie. Ale to nie był zwyczajny podbój. Pamiętajmy, że wg. Hitlera słowianie byli podrasą. Mieliśmy zostać skazani na śmierć/ na niewolniczą pracę. To nie była walka Polska-Niemcy. II wojna światowa to była walka demokracja - totalitaryzm. Ustrój w którym znaleźlibyśmy się po przegranej nie byłby inny (jak po rozbiorach) byłby ZŁY.
Trudno w Historii o przykłady jednoznacznego zła, ale ustrój III Rzeszy to świetny przykład.
Źródła:
"Korzenie Totalitaryzmu"
"Eichmann w Jerozolimie - rzecz o banalności zła" - oba Hanny Arendt.
"Krucjata w Europie" - jakiś amerykański autor, zapomniałem gościa
Odpisz
26 czerwca 2015, 23:25
Nie lubię tego stwierdzenia. Jedyne stwierdzenie prawdopodobne byłoby takie że uzurpatorzy by zabili moją rodzinę i bym się nie narodził. Ale na litość boską jeżeli urodziłbym się niemcem czy ruskiem nie czułbym się bardzo zły jeżelibym został wychowany w duchu idei hitlerowskiej, dla mnie to byłoby normalne. Kosmopolityzm ponad patriotyzm. Takie jest moje przekonanie.
Odpisz
27 czerwca 2015, 00:26
@Mnich1: Ale nasza narodowość mogłaby przetrwać, tak jak podczas rozbiorów. Mógłbyś być wychowany jako Polak, a mimo to by Cię zmuszano do życia jak Niemiec czy Rusek.
Odpisz
27 czerwca 2015, 00:50
@monho25: A to chyba najgorsza z wersji. Poczucie niemoc zamiast życie w akceptacji. No chyba że represje byłby odgórne wtedy obie wersje są słabe. Ale po parunastu pokoleniach linie by się zatarły pewnie i bylibyśmy pełnoprawnymi niemcami.
Odpisz
Edytowano - 27 czerwca 2015, 11:12
@Mnich1: Tyle że teraz jeszcze mogłoby to nie nastąpić. Wcześniej utrzymywało się to 123 lata, a tyle od II ŚW jeszcze nie minęło (nie mówię, że jest to pewna liczba, przecież ten okres mógłby utrzymać się o wiele krócej lub dłużej). Mimo to zgadzam się z Tobą.
Odpisz
21 czerwca 2015, 20:48
Jeśli chodzi o Powstańców Warszawskich to nie zmienili oni nic wiele. Prawda- heroiczny gest, ale od początku wszystko było skazane na porażkę.
Odpisz
21 czerwca 2015, 22:19
A pamiętasz może bitwę pod Termofilami? 300 na armię Xerxesa - wiadomo kto wygra, lecz walczyli. Tak samo jak Polacy
Odpisz
26 czerwca 2015, 15:05
Bo Rosjanie tak bezczelnie czekali po drugiej stronie Wisły - dlatego tak wyszło.
Odpisz
26 czerwca 2015, 15:19
Termopilami*
Termofil to ciało ciepłolubne
Poza tym, armia Greków w tej bitwie liczyła ponad 7000.
300 zostało stworzonych na potrzeby filmu, a wzięło się to stąd, że w całej armii było 300 hoplitów.
Poza tym, porównywanie tych dwóch bitw jest bez sensu. Podczas kiedy Termopile coś wniosły, to Powstanie Warszawskie było najgorszą rzeczą jaką można było zrobić. Ogromne straty w ludziach, i nie mówię o powstańcach tylko o cywilach. Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, ale to był po prostu burdel.
Odpisz
26 czerwca 2015, 16:29
Powstańcy zwyciężyli by, gdyby sowieci wcześniej wkroczyli do Warszawy. W dodatku warszawiacy( a dokładniej chodzi mi o wojska AK) byli pod dowództwem polskiego rządu stacjonującego w Londynie (pewnie wiecie, ale i tak napisze).
Odpisz
26 czerwca 2015, 17:13
@Pitrekkk: Tak wiem, ale Rosjanie nie weszli, Polacy byli słabiutko przygotowani. Więc powstanie nieudane tak czy siak.
Odpisz
26 czerwca 2015, 17:23
ale ruscy byli tuż pod warszawą, i polacy chcieli wystąpić w roli gospodarza, ruscy by im pomogli, a oni zyskali by teren, gdyby tego nie zrobili ruscy by sami zaatakowali niemców i ziemia była by ruskich więc zaczęli powstanie, ale że ruscy to były mendy, to zatrzymali się przy warszawie i czekali, aż niemcy wybiją wszystkich Polaków, i wtedy sami przejęli teren
Odpisz
26 czerwca 2015, 17:25
nie wiem jak ty, ale moim zdaniem tę wojnę można było bardzo szybko zakończyć, ale no widzisz Anglicy i Francuzi nas sprzedali.
Odpisz
26 czerwca 2015, 18:26
@TheHunterMikiPL: Tylko "Polak" z wielkiej litery.... Ale po co powtarzasz się, skoro z 10 osób przed tobą to powiedziało? (A i tak to wiem)
Odpisz
26 czerwca 2015, 20:21
Ja do bitwy pod Termopilami porównałbym raczej obronę Wizny.
Odpisz
26 czerwca 2015, 22:47
@Pitrekkk: Nie sprzedali nas lecz zaoferowali coś czego nie dało się wykonać
Odpisz
27 czerwca 2015, 10:43
powinieneś się domyślić czemu ruscy i niemcy piszę z małej
Odpisz
26 czerwca 2015, 22:44
bardziej chyba chodzi o Mikołaja Reja...
Odpisz
26 czerwca 2015, 15:55
Było :P Ale i tak do dobrze że to jest bo to ma większy sens ;)
Odpisz
26 czerwca 2015, 15:47
tru znacząco osłabili garnizon niemców w Warszawie
Odpisz