Ewolucja słoni w ciągu 30 lat

@mistrz2plan: tak samo jak przyczepianie do psów bomb chyba w 2WŚ rosjanie tak robili tyle że albo psy uciekały bo były wybuchy albo pod rosyjskie czołgi wbiegały XD

@Predator_PL: nie wybiegały pod rosyjskie czołgi bo bały się wybuchów, tylko dlatego że były szkolone na rosyjskich i dlatego wolały wbiegać pod nie niż pod niemieckie

@NieznanywInternetach: 0... -1... -2... -3... [...]

@NieznanywInternetach: To przecież nie jest elefant tylko Ferdinant!!! 1111

A tak wgl. to pojazd miał chyba 2 nazwy.

Tak, obie te nazwy są poprawne z tego co mi wiadomo.

A to w nawiasie wstawiłem z uwagi na osoby które znają go tylko z drugiej nazwy, z gier wiedzę biorą itp.

(Ale jak widać takie osoby jeszcze w szkole siedzą...)

@NieznanywInternetach: częściej nazywa sie go ferdynant niż elefant

@cyprian1219: To właśnie miałem na myśli
(Pierwszym wspomnianym był Elefant, drugim Ferdinand,
w pierwszym komentarzu widać to przecież).

@NieznanywInternetach: Ferdinand to pierwsza wersja, nie wyposażona w karabin maszynowy. To, co widzimy na zdjęciu to naprawdę Elefant, wersja tworzona po bitwie na Łuku Kurskim, już posiadająca karabin maszynowy w korpusie.

@Pr0fesor: Codziennie się czegoś uczymy, dzięki za wyjaśnienie.

@Znajomy22: Ferdinand
#Jestęhistorykię

@cyprian1219: Nie sądzę, że przetrwałby czołówkę z numerem 2 :D
Odporność na pociski też niższa...
No i większy problem, żeby zapakować się do środka

ferdynanty miały taki problem że po przegrzaniu silnika (często do tego dochodziło) same wybuchały...

Może i w tym rację masz, ale za to egzemplarz po lewej, ma własny system reprodukcji,
którego jak na razie żaden z krajów nie zawiesił ;)

@cyprian1219: Słonie na wysokim zużyciu mogą umrzeć z wycieczenia :D
Choć fakt - jest to mniej niebezpieczne dla załogi