To jest dopiero pierwszorzędna taktyka radziecka. Rzucasz się do długo na ckm'y aż im się skończy amunicja. Mistrz taktyki bo w końcu wykarmienie rekruta jest tańsze od jednego pocisku artyleryjskiego.
Ruscy poborowi rzucali się na Niemców jakby byli nieśmiertelni. Nawet jeden z sowieckich dowódców powiedział: "Nasi żołnierze rzucają się na pole minowe tak, jakby go tam nie było".
Co Ty pieprzysz, to ja nawet nie.
Oni byli rzucani do ataku jako mięso armatnie.
Jak zalejesz murek z patyków wodą, i wodą, i większą ilością wody, to też w końcu się złamie/pęknie/w końcu się zepsuje, no, wiadomo o co chodzi, a ja znów mam upośledzenie wypowiadania się.
''Kiedy natkniemy się na pole minowe, nasza piechota przeprowadza atak dokładnie tak, jakby go tam nie było.''~ Żukow
A dlaczego?
Bo na uciekinierów, albo nawet tych, którzy się wycofywali pod naporem wroga czekały niezbyt przyjaźnie nastawione karabiny maszynowe maksima wycelowane w ich plecy.
Oni NIE MOGLI się cofać.
Nie pozwolono im.
Ani kroku w tył.
''Śmierć jednego - to tragedia
Śmierć milionów - to już tylko statystyka.''
to taka radziecka taktyka, żołnierz NKWD stał i strzelał do tego kto się wycofywał więc albo biec przez pole minowe i liczyć na cud albo dostać od swoich
A wiesz czemu? Na tyłach natarcia komisarze polityczni rozstawiali ckm-y i masakrowali każdego sowieckiego żołnierza, który miał czelność "zdradzić Mateczkę Rosyje". W innych armiach taka zdrada była nazywana po prostu odwrotem, ale nie u Ruskich...
,,Nie znam lepszego sposobu na rozminowanie niż przepędzenie przez po polu minowym karnej kompani"~ inny cytat Żukowa
Ten cytat i ten w twojej wypowiedzi pokazują jak bardzo przymusz.... To znaczy fanatyczni byli żołnierze ZSRR
A tak btw. zakaz wycofywania się obowiązywał "tylko" poborowych i kompanie karne.Gwardziści i czołgiści mogli się wycofać byleby nie za daleko bo wtedy ich "towarzysze""wsparciem" złożonym z CKM-ów i dział ppanc byli gotowi ich "zmotywować" do walki
Komentarze
Odśwież30 sierpnia 2016, 13:33
CORDIS DIE!!!!!! URAA!!!!! URAA! URAAA!!!!!! XD HURRAH!!!! XD
Odpisz
27 kwietnia 2015, 11:18
ura
Odpisz
1 maja 2015, 11:42
@tigrpl: n
Odpisz
3 maja 2015, 09:48
@tigrpl: za
Odpisz
Edytowano - 9 maja 2015, 11:37
@tigrpl: ypa-ura w cyrylicy
Odpisz
20 sierpnia 2015, 11:07
@tigrpl: Ura ura ura urrraaaaaaaaaaaa
Odpisz
1 maja 2015, 13:00
To jest dopiero pierwszorzędna taktyka radziecka. Rzucasz się do długo na ckm'y aż im się skończy amunicja. Mistrz taktyki bo w końcu wykarmienie rekruta jest tańsze od jednego pocisku artyleryjskiego.
Odpisz
27 kwietnia 2015, 13:35
Ruscy poborowi rzucali się na Niemców jakby byli nieśmiertelni. Nawet jeden z sowieckich dowódców powiedział: "Nasi żołnierze rzucają się na pole minowe tak, jakby go tam nie było".
Odpisz
27 kwietnia 2015, 14:47
I właśnie dlatego miliony poborowych zgineło podczas 2 wojny światowej ;_;
Odpisz
Edytowano - 27 kwietnia 2015, 14:53
Co Ty pieprzysz, to ja nawet nie.
Oni byli rzucani do ataku jako mięso armatnie.
Jak zalejesz murek z patyków wodą, i wodą, i większą ilością wody, to też w końcu się złamie/pęknie/w końcu się zepsuje, no, wiadomo o co chodzi, a ja znów mam upośledzenie wypowiadania się.
''Kiedy natkniemy się na pole minowe, nasza piechota przeprowadza atak dokładnie tak, jakby go tam nie było.''~ Żukow
A dlaczego?
Bo na uciekinierów, albo nawet tych, którzy się wycofywali pod naporem wroga czekały niezbyt przyjaźnie nastawione karabiny maszynowe maksima wycelowane w ich plecy.
Oni NIE MOGLI się cofać.
Nie pozwolono im.
Ani kroku w tył.
''Śmierć jednego - to tragedia
Śmierć milionów - to już tylko statystyka.''
Odpisz
27 kwietnia 2015, 16:30
nie tylko nie mogli się wycofwywać, samo schowanie się za osłonę było wyrokiem śmierci
Odpisz
27 kwietnia 2015, 16:31
to taka radziecka taktyka, żołnierz NKWD stał i strzelał do tego kto się wycofywał więc albo biec przez pole minowe i liczyć na cud albo dostać od swoich
Odpisz
27 kwietnia 2015, 17:40
@bylejakbylegdzie: Zapomniałem. Dużo gram w Coha 2. Ale o tych NKWD zapomniałem.
Odpisz
1 maja 2015, 10:12
A wiesz czemu? Na tyłach natarcia komisarze polityczni rozstawiali ckm-y i masakrowali każdego sowieckiego żołnierza, który miał czelność "zdradzić Mateczkę Rosyje". W innych armiach taka zdrada była nazywana po prostu odwrotem, ale nie u Ruskich...
Odpisz
1 maja 2015, 10:20
,,Nie znam lepszego sposobu na rozminowanie niż przepędzenie przez po polu minowym karnej kompani"~ inny cytat Żukowa
Ten cytat i ten w twojej wypowiedzi pokazują jak bardzo przymusz.... To znaczy fanatyczni byli żołnierze ZSRR
A tak btw. zakaz wycofywania się obowiązywał "tylko" poborowych i kompanie karne.Gwardziści i czołgiści mogli się wycofać byleby nie za daleko bo wtedy ich "towarzysze""wsparciem" złożonym z CKM-ów i dział ppanc byli gotowi ich "zmotywować" do walki
Odpisz