Kota nie obchodzą Twoje poglądy

To jest kwestia wychowania... Jeśli nie wierzycie oglądajcie ,,My cat is from hell!'' czy tam ,,Kot z piekła rodem''. Właściciele mówią, że znaleźli kota na ulicy lub wzięli ze schroniska DOROSŁE koty, które miały trudne życie lub nie umiały się zachować... Jednej gościówce kot drapnął pazurami koło tętnicy. Nie mówię, że psy są też święte, ale WEDŁUG MNIE łatwiej je wychować. Pamiętajcie! To kwestia wychowania przez właściciela (sługę).

Tak.

Kolejny debilny obrazek wyznawców "psiej" wiary. :\ Sory ale już mi się to dawno przejadło.

koty szanują ludzi jeżeli są oni dla nich dobrzy

Dlatego ja nie mam szacunku do kotów

Koty są bardziej "ludzkie" niż psy, ale banda idiotów dalej nie potrafi tego zrozumieć. Jeśli będziesz ciągle wydawał głupie polecenia dla kogoś ze swojej rodziny, to będzie cię słuchać? Oczywiście, że nie. Psy po prostu wykonają każdą czynność, byleby zadowolić swojego pana. Koty natomiast nie zrobią czegoś jeśli nie będą widziały w tym sensu. Ot, cała zagadka.

ja raz dałam kotu sucharka.....soierdolił na balkon

A teraz pora na kilka faktów.

Koty domowe wywodzą się z rodziny kotowatych. Poszczególne gatunki owej rodziny (jeżeli nie liczyć wyjątków, takich jak lwy, od których koty nie pochodzą) prowadziły i prowadzą samotny tryb życia. Przodkowie kotów nie byli wyjątkiem. Samotny tryb życia wiąże się z brakiem instynktu stadnego, a co za tym idzie, nieskomplikowanymi relacjami z innymi osobnikami tego samego, bądź innych gatunków. Ograniczało się to mniej więcej do 'zjedz, użyj, albo uciekaj'. Nie było więzi między członkami tego samego gatunku, bo była ona zbędna. Koty domowe także nie wykształciły tejże więzi, więc dalej troszczą się o siebie. Oczywiście, zdarzają się wyjątki, ale większość kotów to, kolokwialnie mówiąc, egoiści. Nie łamcie się jednak, wielbiciele zwierząt kanapowych. Być może za kilka (setek? tysięcy? milionów?) lat koty, w procesie ewolucji, wykształcą instynkty podobne do stadnych, co jest bardzo mało prawdopodobne, ale jednak możliwe. Jednak, ku naszej wspólnej rozpaczy, jeszcze to nie nastąpiło.

Nie napisałem tego dlatego, że jestem wielbicielem psów, czy nienawistnikiem kotów. Starałem się obiektywnie spojrzeć na sytuację i mam nadzieję, iż oświeciłem kilka osób.

Ja wracałem kiedyś do domu z McDonalda i miałem troche jedzenia bo nie dałem rady zjeść, i po drodze do domu widziałem bezdomego kota daje mu jeść a ten skur**el podrapał mnie po brzuchu i nie dość że rozwalił mi koszulke to cały brzuch mi krwawił..Thanks Obama

Kojarzy mi się to z "Nie mam nic do czarnych. Nawet szacunku" :D Koty trochę tak traktują ludzi. Ale i tak są kochane.

Gratulacje dla autora, wywołał kolejną wojnę na jeji(czy umyślnie to nie wiem). Teraz fani kotów będą żarli się z fanami psów przez kolejne pare dni...

Bo koty są głupimi sku*wysynami!
.
.
.
.
.
.
Ale i tak są spoko. ^^

Wzięte z bezużytecznej :|

He no właśnie tylko w kot wpisać pies i wkleić zdjęcie psa ;d

true