Tom Cruise? Nigdy o NIEJ nie słyszeliśmy!

@kamillok111: teraz to tylko kasa się liczy. żołnierze to po porstu miękkie cipki, jak przychodzi co do czego. (tak, kolekcjonuję łapki w dół)

@Smashrum: Powiedzieć ci coś?
Pie**ol się!
Myślisz, że ty byś wytrzymał choć jeden dzień w wojsku. W wojsku, nie na wojnie. Ch*ja byś wytrzymał. Padł byś po pierwszym treningu.
Są ludzie, którzy walczą dla ojczyzny, a pieniądze im nie potrzebne na wojnie, a mało kto z niej wraca.
Jeśli mówi o polskich żołnierzach miekkie cipki, to idź ku*wo walcz.
Nawet nie stanąłbyś do walki, bo byś się zesrał ze strachu.

@DeadExtreme: Ja tam wiem jak to jest... Pełniłem straż graniczną w Iraku, kałach pod stołem... A mój wujo jest snajperem w Afganistanie

@DeadExtreme: Panie dobrze Pan gadasz. Według mnie to dla tych ludzi należy się ogromny szacunek.

@DeadExtreme: napisałem to tylko dla strzałek w dół, tak naprawdę podziwiam żołnierzy za ich odwagę i oddanie ojczyźnie. PS dasz łapke w dół?

@Smashrum: obejżyj film snajper potem powiedz ok?

@DanateDMC: Wkłada więcej pracy? Poje**ło cię? Nosi codziennie 40 kg sprzętu na patrole? Walczy o swoje życie?

Plus,nie może spać po nocach bo kebaby nogą poderżnąć mu gardło,albo jakiś zwierz go dziabnie?

Oczywiście, bo tylko fizyczny wysiłek to praca. Aktor oprócz nauki tekstu, scen, zagrania tego żebyś ty mógł pooglądać, musi też przywyknąć do posiadania ogonka osób które cię śledzą, a to nie jest przyjemna rzecz, do tego ciągle są ludzie z pudelka którzy potrafią całe dnie cisnąć na kogoś.
Psychicznie aktor ma więcej, fizycznie żołnierz ma więcej.

No i czy ty przeczytałeś chociaż mój komentarz do końca? Powiedziałem że logicznie więcej stresu ma aktor, ale jak serio jest nie wiem. Nie powiedziałem że tak jest, tylko wyraziłem to co mi się zdaje...

@DanateDMC: Aktor ma psychicznie więcej? No chyba nie. Wiesz, co może zniszczyć psychikę? "Ciśnięcie" na kogoś się do tego nie zalicza. Jak ktoś ci umiera na rękach, TO niszczy psychikę. Okropności wojny są o wiele gorsze niż jakieś udręki aktora. Aktor widział kiedyś martwe dzieci w wioskach, gdzie są walki, rozczłonkowane ciała? I już mnie rozśmieszyłeś tym "ogonkiem osób, które go śledzą". A żołnierza nikt nie śledzi? Przecież ciągle są organizowane zasadzki na takich ludzi. No i ci "śledzący" aktora nie poderżną mu gardła, ani nie zaczną torturować, żeby wyjawił, gdzie jest reszta twoich kolegów, żeby ich też zabić...

To jest sprawa prywatna, dla niektórych wielkim stresem będzie ciągłe bycie poniżanym i śledzonym ale za to jakby ktoś miał mu umrzeć na rękach to nawet by nie mrugnął, a drugi nie wytrzymał by czyjejś śmierci ale poniżanie i bycie śledzonym już tak. Jeden z zawodów nie jest trudniejszy od drugiego, wszystko zależy od osoby która go wykonuje.

@arki316: jak gówno wiesz o tym co sie dzieje w afganistanie to sie nie wypadaj

@BlueWolfPL: ja się nie"wypadam". Właśnie owi żołnierze dali popis tego co się dzieje - są tak zajęci pracą, że mają czas na śledzenie ploteczek z życia amerykańskich gwiazd i robienie sobie dowcipów. Zapewne nie masz pojęcia o tym, że człowiek naprawdę żyjący w stresie albo ocierający się o depresję z powodu swojej pracy nie ma czasu na bieganie z tabliczkami ośmieszającymi innych.

@arki316: Nie są odcięci od świata, a o wypowiedzi odnośnie ich pracy raczej ciężko żeby nie słyszeli.
"Mają czas na robienie sobie dowcipów" - a co mają robić w wolnym czasie? Wojna nie jest 24/7. A takie "dowcipy" pewnie dobrze wpływają na psychikę. Rozlużniają i pozwalają chociaż na chwilę zapomnieć o stresie, o koledze który wczoraj zmarł im na rękach, bo dostał kulkę. Oni nie ocierają się o depresję. Ocierają się o śmierć.

@arki316: albo pracujesz 24/7 albo się opierd*lasz hmmmm.. ciekawe

@BATRAT: "Wojna trwa 24/7"Wojna może jest ich pracą,ale każdy musi mieć trochę wolnego.Jak powiedział kolega powyżej na wojnie jest milion sposobów,aby wpaść w depresje i się zabić.Dlatego nawet najmniejsza rzecz może polepszyć humor.

@rakso: no właśnie problem polega na tym, że prawdziwa wojna jest 24/7, myślisz, że wojna trwa od 8:00 do 16:00 z obowiązkową przerwą na drugie śniadanie? Człowiek, który naprawdę ma depresję z powodu swojej pracy nawet nie myśli o dowcipach, wiem bo nie tylko sama miałam ale i znałam osoby, które przeszły to samo. Jeśli jednego dnia umiera Ci kolega a drugiego głupi dowcip jest cię w stanie wyciągnąć z depresji to nigdy jej nie miałeś, a on nigdy twoim kolegą nie był. Mało tego jeśli coś takiego jest w stanie sprawić, że zapominasz o śmierci to albo niezbyt często ją widujesz albo potrzebujesz specjalistycznych badań.

@arki316: ale nie byłaś w wojsku, duża różnica.

@arki316: powiedz mi tylko jak według ciebie to wygląda. wcale nie śpią bo wojna jest 24/7, nie jedzą ciepłych posiłków bo nie mają kiedy itd?

@arki316: wydaje mi się że oni tam raczej stacjonują niż prowadzą otwartą wojnę więc mają trochę wolnego czasu w którym mogą odreagować, jednak muszą liczyć się z tym że za chwilę zostaną ostrzelani, wpadną na minę pułapkę, albo złapią jakąś chorobę, oprócz tego dochodzi brak rodziny oraz codzienna czysto fizyczna praca. Jeśli jakiś aktorzyna twierdzi że łatwiej jest być żołnieżem to niech pojedzie do Afganistanu na jakiś czas. Tylko że nie pojedzie, a czemu? Bo może zginąć i to jest największe wyzwanie w zawodzie żołnierza pogodzenie się z tym że w każdej chwili musisz być gotowy by walczyć o życie swoje i swoich przyjaciół.

@Majki272: skąd ta pewność? Dla twojej informacji ci*ka między nogami nie czyni z nikogo inwalidy niezdolnego do odbycia służby, a to, że dla kobiet jest ona dobrowolna to dla mnie kompletna porażka całego systemu. Chociaż na dzień dzisiejszy wojsko jest totalną kpiną więc to czego kiedyś mogło cię nauczyć to dzisiaj odeszło w zapomnienie.

@niechcemisie: Ja tam Toma nie bronię, ale uważam, że to co oni robią z tym szyldem to też jest niepoważne. Zasada bowiem mówi, żeby się z głupim nie kłócić, bo udzie nie zauważą różnicy. Jak już pisałam, chodziło mi o "prawdziwą wojnę", otwarty front, nie zaś działania wojenne czy stacjonowanie gdzieś. Fakt, że obrywają co jakiś czas, ludność cywilna nie jest zadowolona (może dlatego,że w dużej mierze owa ludność to niedouczone tumany, czasem terroryści, ale nie ukrywajmy, że i sami żołnierze czasem się do tego przyczynią) ale naprawdę ciężko mi to porównać do wojny takiej do której mnie przygotowywano. Trzeba powiedzieć sobie otwarcie, że mają na pewno cięższą pracę (ale nie powinni sobie tak pokpiwać, bo robią z armii idiotów) od Toma, zresztą każdy ma cięższą pracę od niego. Ale trzeba też podkreślić, że sami ją wybrali i nikt ich nie zmuszał, więc nie mogą mieć do nikogo pretensji.

@Omeg12: No pewnie bo noszenie 40KG uzbrojenia na patrolach nie jest trudne. Tak samo jak bieganie w bardzo grubym mundurze przy temperaturze 40 stopni. Gościu oni tam walczą żebyś ty wychodząc na dwór mógł zobaczyć piękno i wolność a nie wojnę! (Mudzyn taki poważny xD)

Więc twierdzisz, że amerykańscy żołnierze okupują kraje bliskiego wschodu, żeby Arabowie nie atakowali Polski? Tak to chyba nie wygląda. A tekst z obrazka mówi o walce, czyli że chodzi raczej o spełnianie swojego zadania na polu walki niż o fizyczną pracę czy rzeczy związane z zawodem... A walić to zresztą. Cruise nie napisał o tym książki, nie wiemy co tak naprawdę miał na myśli, może jakąś metaforę czy coś w tym stylu.

@Omeg12: Czyli będziemy się kłócić? :D

„Gościu oni tam walczą, żeby koncerny zbrojeniowe mogły zarobić na sprzedaży broni, żeby rządy wzbogaciły się o ropę i surowce, żeby wprowadzić siła naszą kulturę na ich teren” Poprawiłem twoją wypowiedź, nie ma za co ;)
Śmieszne jest to, że chcemy wszędzie wprowadzić naszą kulturę, nasz ustrój, naszą ideologię często siłą, ale gdy muzułmanie robią to samo wszyscy wzywają do walki. A może by tak zostawić ich w spokoju i zająć się tym co jest w naszym kraju? Pewnie mi napiszesz, że nasza etyka jest lepsza od muzułmańskiej (z czym się zresztą zgodzę), ale dobra kultura to pojęcie względne. Dobra kultura nie jest wtedy, gdy szanuje się prawa wszystkich. Niektórzy chcą być pozbawieni tych praw.

Ja nie rozumieć Twoja mądrości, k*rwa xD

Kali = Europa i Ameryka Płn.
Logika Kalego: Kali lubi władać i obrażać innych, ale nie lubi jak ktoś robi mu to samo. Teraz dobrze? :)

@jacek1s: Tom Gruz powiedział, że jego praca jest tak samo trudna jak żołnierzy w Afganistanie. Pomogłem?

@Maks2603: Nie bo nie mam je**nego pojęcia dalczego tak powiedział, kim jest, dlaczego jest tak jak on uważa etc.

@jacek1s: Więc..może dopowiedz sobie z kontekstu wypowiedzi?

@jacek1s: Tu chodzi o to że zazwyczaj kobiety tak narzekają... przepraszam... nie kobiety, tylko femininazistki.

@Youki_Asano: gówno nas obchodzi twoja stara i twój stary!

@Youki_Asano:

@Youki_Asano:

@Youki_Asano: