Są 2 opcje:
Jeśli kosmici odkryli Ziemię i wysłali tam swoje hybrydy: okres czekania na rezultat: tysiące, miliony lat.
Jeśli nie odkryliby, tylko zasialiby życie: miliardy lat.
Wyobrażacie sobie, że gatunek inteligentny podjąłby takie działanie?
Niecierpliwość jest motorem zmian i każdy gatunek inteligentny posługuje się nią w celu przystosowawczym. Sądzę więc, że to raczej mało prawdopodobne, choć ciekawe ^^
@PikneAutko: Uważam, że jest to niemożliwe. Twierdzę, iż są oni równie fizyczni, co my - chronalnie uporządkowani jak my, działają na poziomie fizycznym, biologicznym, chemicznym i psychicznym, a nie magicznym. Jeśli chcemy bawić się w przemienianie obcych form życia w istoty nad którymkolwiek z powyższych poziomów, określam to jako wymysł, a nie rzecz, o której w tej chwili mówię : ) Innym razem - chętnie pofantazjuję, jacy to oni mogą być ^^ Jednakże teraz mówię o prawdopodobieństwie i wykluczam, że miliard lat to dla kosmity niewiele - powinni oni uznawać, że i sekunda to długi okres czasu - to jest motor rozwoju.
W sumie możesz mieć rację, jednak zanim odkryjemy inne planety, i dojdziemy do różnych form życia we wszechświecie, miną tysiące lat... Warto poczekać ;D Oczywiście, jeżeli wcześniej nie doprowadzimy do autodestrukcji naszej własnej planety, co niestety może w niekrótkim czasie nastąpić
@PikneAutko: Do autodestrukcji raczej nie doprowadzimy, ale masowej zagłady życia możliwe : ) Wystarczy za dużo nie odpowiedniej chemii i za dużo chęci unicestwienia wszystkiego ;p
Oczywiście chodzi o uniemożliwienie dalszej egzystencji, a nie wymordowanie istniejących gatunków, gdyż odrodzą się one na nowo pod inną formą ;p (patrz masowe wymierania, np. karbońskie, czy rok 65mldowy temu)
Pamiętaj, że znamy tylko jeden rodzaj życia - Życie ziemskie. Inny rodzaj życia, powstały na innej planecie może nawet nie być złożony z DNA. Wszystko zależy od warunków. Dlaczego więc porównywać ich do nas, szczególnie w kwestii psychologii?
@darcus: Na zasadach logiki zwyczajnie ; ) Staram się ogarnąć jakie cechy promują rozwój inteligentnych form życia i przypisać je jako musowe. Przykładowo: mięsożerność. Do funkcjonowania czegoś takiego jak mózg człowieka potrzeba bardzo dużo energii, a roślinożerca czy organizm samożywny zwyczajnie wchłania zbyt mało jej dziennie. To jest rzecz niezbędna.
Na takiej zasadzie mówię o niecierpliwości, a raczej o braku statyczności i szukaniu nowych doznań.
Moim zdaniem raczej trudno wykluczyć, że przymioty sprzyjające rozwojowi dałoby się wykluczyć u inteligentnej formy życia, dlatego biorę je jako najtrafniejsze źródła.
Inaczej mogę spekulować na ślepo, a tak mam pkt odniesienia ;D
Co nie znaczy, że nie mogę się mylić. Jestem w pełni świadom, że mogę się mylić nawet w 60-70%
@Sauron: Wieczne życie =/= postrzeganie długich okresów czasu jako krótkich
Wyobraź sobie, że aktualnie żyjesz wiecznie. Czy nagle każdy rok będzie dla Cb jak kropla w oceanie? Czy będziesz odczuwał upływ czasu, przypływy nudy, rozwlekanie się godzin (zwłaszcza lekcyjnych) itp?
No i znowu - odnosisz się do życia ziemskiego. Skąd pewność, że na jakiejś obcej planecie nie panują warunki sprzyjające powstaniu, przykładowo, inteligentnych odpowiedników ziemskich roślin? W kategoriach życia ziemskiego, owszem, masz rację. Ale w kategoriach obcych form życia niekoniecznie.
@darcus: raczej by byli z dna co prawda podobno może być życie oparte na innych związkach niż woda ale mechanizm na pewno będzie podobny tak samo jak okoliczne planety są z pierwiastków które są z atomów (wiemy to między innymi dzięki kometom które latają dosyć daleko od nas i dalej są podobne)
co do mądrych roślin to taka teoria też jest bardzo prawdopodobna
@bylejakbylegdzie: Pierwiastek jest określeniem na grupę atomów o tych samych cechach. To materia, niezbyt złożona, która może swobodnie powstawać w całym Wszechświecie. DNA to skomplikowana struktura, która wykształciła się jak dotąd tylko w jednym miejscu, w ściśle określonych warunkach - Na Ziemi. Jeżeli istniałaby inna planeta, na której życie oparte na deoksyrybonukleinie byłoby mniej wydajne niż inny rodzaj życia, łańcuch DNA nie powstałby. Jak na razie, jako ludzie, mamy wątłe wyobrażenie życia, bo znamy tylko jeden jego rodzaj.
Jeśli tak jest, i widzą jak nasze społeczeństwo wygląda obecnie, to na pewno właśnie gdzięś tam w kosmosie, jakiś alien myśli: Zje**liśmy temat. Już nic z nich nie będzie, idziemy zasiedlić Marsa
ja tak samo myśle jak tam jest napisane i co więcej wierze w to że tak jest. Hejtujcie mnie komentujcie mnie ale nie będe odpowiadał na wasze komentarze
W sumie związki organiczne na Ziemie przybyły wraz z wodą, czyli meteorytami, więc gdzieś tam jest życie i może rzeczywiście jesteśmy obiektem badań nad ewolucją.
Komentarze
OdświeżEdytowano - 1 kwietnia 2015, 15:03
Odpowiedź jest prosta: MATRIX
Odpisz
1 kwietnia 2015, 15:12
@dawid888: odpowiedz jest prosta
GWALT
Odpisz
18 października 2018, 17:02
@sylwon1234: Gw**** w matrixie
Odpisz
1 kwietnia 2015, 13:27
Są 2 opcje:
Jeśli kosmici odkryli Ziemię i wysłali tam swoje hybrydy: okres czekania na rezultat: tysiące, miliony lat.
Jeśli nie odkryliby, tylko zasialiby życie: miliardy lat.
Wyobrażacie sobie, że gatunek inteligentny podjąłby takie działanie?
Niecierpliwość jest motorem zmian i każdy gatunek inteligentny posługuje się nią w celu przystosowawczym. Sądzę więc, że to raczej mało prawdopodobne, choć ciekawe ^^
Odpisz
Edytowano - 1 kwietnia 2015, 13:34
(Jeśli dobrze zrozumiałem to pierwsze) Nigdy nic nie wiadomo. Może te miliardy lat, to dla tych "kosmitów" krótki okres czasu, hę?
Odpisz
Edytowano - 1 kwietnia 2015, 13:42
@PikneAutko: Uważam, że jest to niemożliwe. Twierdzę, iż są oni równie fizyczni, co my - chronalnie uporządkowani jak my, działają na poziomie fizycznym, biologicznym, chemicznym i psychicznym, a nie magicznym. Jeśli chcemy bawić się w przemienianie obcych form życia w istoty nad którymkolwiek z powyższych poziomów, określam to jako wymysł, a nie rzecz, o której w tej chwili mówię : ) Innym razem - chętnie pofantazjuję, jacy to oni mogą być ^^ Jednakże teraz mówię o prawdopodobieństwie i wykluczam, że miliard lat to dla kosmity niewiele - powinni oni uznawać, że i sekunda to długi okres czasu - to jest motor rozwoju.
Ewolucja vs stagnacja gatunkowa : )
Odpisz
Edytowano - 1 kwietnia 2015, 14:03
W sumie możesz mieć rację, jednak zanim odkryjemy inne planety, i dojdziemy do różnych form życia we wszechświecie, miną tysiące lat... Warto poczekać ;D Oczywiście, jeżeli wcześniej nie doprowadzimy do autodestrukcji naszej własnej planety, co niestety może w niekrótkim czasie nastąpić
Odpisz
1 kwietnia 2015, 14:18
@PikneAutko: Do autodestrukcji raczej nie doprowadzimy, ale masowej zagłady życia możliwe : ) Wystarczy za dużo nie odpowiedniej chemii i za dużo chęci unicestwienia wszystkiego ;p
Oczywiście chodzi o uniemożliwienie dalszej egzystencji, a nie wymordowanie istniejących gatunków, gdyż odrodzą się one na nowo pod inną formą ;p (patrz masowe wymierania, np. karbońskie, czy rok 65mldowy temu)
Odpisz
1 kwietnia 2015, 15:28
Pamiętaj, że znamy tylko jeden rodzaj życia - Życie ziemskie. Inny rodzaj życia, powstały na innej planecie może nawet nie być złożony z DNA. Wszystko zależy od warunków. Dlaczego więc porównywać ich do nas, szczególnie w kwestii psychologii?
Odpisz
1 kwietnia 2015, 20:12
a co jeżeli już dawno przenieśli swoje umysły do mechanicznych ciał? W ten sposób mogą być wieczni.
Odpisz
1 kwietnia 2015, 23:33
@darcus: Na zasadach logiki zwyczajnie ; ) Staram się ogarnąć jakie cechy promują rozwój inteligentnych form życia i przypisać je jako musowe. Przykładowo: mięsożerność. Do funkcjonowania czegoś takiego jak mózg człowieka potrzeba bardzo dużo energii, a roślinożerca czy organizm samożywny zwyczajnie wchłania zbyt mało jej dziennie. To jest rzecz niezbędna.
Na takiej zasadzie mówię o niecierpliwości, a raczej o braku statyczności i szukaniu nowych doznań.
Moim zdaniem raczej trudno wykluczyć, że przymioty sprzyjające rozwojowi dałoby się wykluczyć u inteligentnej formy życia, dlatego biorę je jako najtrafniejsze źródła.
Inaczej mogę spekulować na ślepo, a tak mam pkt odniesienia ;D
Co nie znaczy, że nie mogę się mylić. Jestem w pełni świadom, że mogę się mylić nawet w 60-70%
Odpisz
1 kwietnia 2015, 23:35
@Sauron: Wieczne życie =/= postrzeganie długich okresów czasu jako krótkich
Wyobraź sobie, że aktualnie żyjesz wiecznie. Czy nagle każdy rok będzie dla Cb jak kropla w oceanie? Czy będziesz odczuwał upływ czasu, przypływy nudy, rozwlekanie się godzin (zwłaszcza lekcyjnych) itp?
Pozdrawiam! ^^
Odpisz
2 kwietnia 2015, 00:20
No i znowu - odnosisz się do życia ziemskiego. Skąd pewność, że na jakiejś obcej planecie nie panują warunki sprzyjające powstaniu, przykładowo, inteligentnych odpowiedników ziemskich roślin? W kategoriach życia ziemskiego, owszem, masz rację. Ale w kategoriach obcych form życia niekoniecznie.
Odpisz
2 kwietnia 2015, 00:34
@darcus: Stwierdzam, że masz rację : ) Nie mogę tego wiedzieć, choć mam masę przypuszczeń, ale jednak, jednak nie mogę być niczego pewny.
Odpisz
Edytowano - 2 kwietnia 2015, 00:38
@darcus: raczej by byli z dna co prawda podobno może być życie oparte na innych związkach niż woda ale mechanizm na pewno będzie podobny tak samo jak okoliczne planety są z pierwiastków które są z atomów (wiemy to między innymi dzięki kometom które latają dosyć daleko od nas i dalej są podobne)
co do mądrych roślin to taka teoria też jest bardzo prawdopodobna
Odpisz
2 kwietnia 2015, 00:45
@bylejakbylegdzie: Pierwiastek jest określeniem na grupę atomów o tych samych cechach. To materia, niezbyt złożona, która może swobodnie powstawać w całym Wszechświecie. DNA to skomplikowana struktura, która wykształciła się jak dotąd tylko w jednym miejscu, w ściśle określonych warunkach - Na Ziemi. Jeżeli istniałaby inna planeta, na której życie oparte na deoksyrybonukleinie byłoby mniej wydajne niż inny rodzaj życia, łańcuch DNA nie powstałby. Jak na razie, jako ludzie, mamy wątłe wyobrażenie życia, bo znamy tylko jeden jego rodzaj.
Odpisz
1 kwietnia 2015, 18:12
Ale skoro wszyscy ludzi byliby hybrydami obcych to kogo by właściwie obserwowali?
Odpisz
1 kwietnia 2015, 15:38
Jeśli tak jest, i widzą jak nasze społeczeństwo wygląda obecnie, to na pewno właśnie gdzięś tam w kosmosie, jakiś alien myśli: Zje**liśmy temat. Już nic z nich nie będzie, idziemy zasiedlić Marsa
Odpisz
1 kwietnia 2015, 15:25
Taka opcja jest całkiem możliwa.
Odpisz
Edytowano - 1 kwietnia 2015, 12:34
Herezja >:[
Odpisz
1 kwietnia 2015, 19:50
@Sauron: Kościół katolicki powiedział że czekają z otwartymi dla kosmitów drzwiami.
Odpisz
Edytowano - 1 kwietnia 2015, 11:24
tak, a potem spytają nas co udało nam się osiągnąć a my z dumą pokażemy im filmiki z kotami i internetowe memy.
Odpisz
1 kwietnia 2015, 12:27
@arki316: xd
Odpisz
1 kwietnia 2015, 11:24
ja tak samo myśle jak tam jest napisane i co więcej wierze w to że tak jest. Hejtujcie mnie komentujcie mnie ale nie będe odpowiadał na wasze komentarze
Odpisz
1 kwietnia 2015, 10:16
W sumie związki organiczne na Ziemie przybyły wraz z wodą, czyli meteorytami, więc gdzieś tam jest życie i może rzeczywiście jesteśmy obiektem badań nad ewolucją.
Odpisz
1 kwietnia 2015, 10:56
@Solid_Snake: dokładnie to prawdopodobnie pochodzimy z marsa w którego walnął taki meteor że jakiś kamień doleciał na ziemię gdy woda już była
Odpisz
1 kwietnia 2015, 10:02
... I nas ZABIJĄ ?
Odpisz
1 kwietnia 2015, 10:33
@Dead_Bload321: raczej nie, ponieważ skoro nas stworzyli, nie powinni nas nawet uszkodzić, najwyżej zostaniemy ich niewolnikami
Odpisz