Chciałbym, ale mi się nie chce...
Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Taktyk
Nie umiem się jednak długo gniewać na takiego słodziaka
Szykuje się ciekawa współpraca
O kurła Gwiazdy lombardu!
Imo pająka zamienić miejscami z muchą
Optymiści
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież18 marca 2015, 12:31
przecież nikt nie ma złych ocen z wyboru :/
Odpisz
18 marca 2015, 13:14
@gulpin: Ja mam. Wiesz dlaczego? Dlatego, że oceny nie odzwierciedlają realnego poziomu wiedzy. Odzwierciedlają aktywność, pracę i pamięć. Innymi słowy, jeżeli zachowasz się jak piesek na smyczy nauczycieli i zrobisz wszystko, czego zechcą, to masz dobre oceny. A ja? Nie zamierzam być konformistą i harować za darmo. Uczę się tego, czego chcę się uczyć. Dla wiedzy, nie dla ocen. Oceny absolutnie nic nikomu nie dadzą, poza pustą satysfakcją. Uczenie się dla ocen to zwyczajna głupota.
Odpisz
Edytowano - 18 marca 2015, 14:35
@darcus: ja pie**ole jaki rebel xD
nie no po tym poście straciłem cały podziw dla ciebie ale przynajmniej beka pieniężna
po co się uczyć rzeczy A która jest niepotrzebna, daje parszywą satysfakcję głupców, pozwoli się rozwijać w wybranym kierunku studiów a potem zapewni godziwy żywot i płacę, skoro MOŻNA SIĘ UCZYĆ RZECZY B, która jest niepotrzebna, nie da ci studiów i nie zapłaci za mieszkanie, ale przynajmniej da prawdziwą satysfakcję którą można się delektować wylegując się w przydrożnym rowie
nie no nawet mi cię nie żal
Odpisz
18 marca 2015, 14:44
@darcus: Genialny sposób myślenia.
Przypomnij sobie te słowa gdy będziesz pisał poprawki ;*
Odpisz
18 marca 2015, 14:47
@darcus: mam tak samo...
Odpisz
18 marca 2015, 15:21
@gulpin: Nie wiem, skąd wyciągnąłeś takie idiotyczne wnioski...
Odpisz
18 marca 2015, 15:24
@AdiXiks: Spokojnie, nie będę. Umiem sobie zapracować na dwóję.
Odpisz
18 marca 2015, 15:36
@darcus: ta odpowiedź doskonale odnosi się też do twojego poprzedniego postu :/
wskaż mi gdzie są idiotyczne wnioski bom ślepy
Odpisz
18 marca 2015, 16:58
@gulpin: Idiotycznym wnioskiem jest to, że uczę się rzeczy, które nie dają mi pracy a nie tych, które ją dadzą.
Odpisz
18 marca 2015, 17:02
@gulpin: Przykładem wiedzy szkolnej, która autentycznie się przyda jest np. język angielski.
A przydatność pozostałych zależy od ambicji - jeśli połączysz umiejętności, chęci i wiedzę otrzymasz znakomity efekt na polu jakie sobie obrałeś, a jeśli nie masz umiejętności i chęci - wiedza Ci sie nie przyda. Jeśli masz wiedzę i chęci, ale brak Ci umiejętnośći - licz, że ktoś Ci pomoże. Jeśli masz wiedzę i umiejętności, a chęci brak to zostaniesz okrzyknięty leniem, ale gdy czegoś Ci się raz zachce... To wyjdzie Ci na najlepsze : )
Odpisz
18 marca 2015, 17:55
@darcus: wiedza ci nie da pracy ani studiów, tylko oceny. rusz mózgiem
Odpisz
18 marca 2015, 22:07
@gulpin: Nie mogę, mózg nie ma mięśni, nie idzie nim ruszyć. Powtórzę raz jeszcze, ocen się nie daje za wiedzę. Oceny dostajesz za chęć, pracę, aktywność i pamięć. Nie wiedzę. A wiedza mi nie da studiów? Nie rozśmieszaj mnie. Widać od razu, że nic o życiu nie wiesz.
Odpisz
18 marca 2015, 22:49
@darcus: to już przekroczenie granicy bullshitu. "jak będę aktywny i chętny to zdam chemię rozszerzoną, "TAKI CH*J DZ*WKO żeby mieć dobre oceny trzeba znać odpowiedz na pytanie, a odpowiedź na pytanie znajdziesz w podręczniku. Żeby znać wszystkie odpowiedzi musisz wkuć cały podręcznik, i jak się nazywa to coś co ci potem w głowie zostaje?
WIEDZA?!!?!
i jak będziesz chciał się dostawac na porządne studia to zgadnij w co ci będą patrzec
W MATURĘ?!!?!
no nie, a ja myślałem, myślałem że będą mnie wypytywać o moje ulubione rzeczy z internetu, np. jaki jest mój ulubiony transformers!
japie**ole słabomi
Odpisz
18 marca 2015, 22:53
@gulpin: Myślisz czasem? Co chce ocenić nauczyciel, kiedy klasie robić zadanie na lekcji? Co chce ocenić, kiedy zadaje pracę domową? Wiedza to tylko pretekst. Ludzie i tak uczą się na sprawdziany, a potem zapominają. Sam jestem doskonałym przykładem tego, że wiedzy się nie ocenia. Mam opanowany cały materiał szkolny, a od góry do dołu pały i łabędzie.
Odpisz
18 marca 2015, 23:35
@darcus: ha, to nowa informacja. Nie mozesz ode mnie wymagac, zebym sie domyslal czegos, czego nie powiedziales. Szczegolnie jesli jest to tak okrutny falsz x,d
jedynym wyjasnieniem takiego fenomenu mogloby byc to, ze opanowujesz dany material rok po tym, jak byl potrzebny w szkole, ale w to watpie
Juz bardziej prawdobodobna sytuacja byloby rebelianckie oddawanie pustych kartek na zlosc calemu swiatu
Odpisz
19 marca 2015, 12:35
@gulpin: Wyjaśnienie ci już podałem i jest ono dokładnie takie. Oddawanie pustych kartek? A bo to tylko za sprawdziany się oceny dostaje? Bzdura! Zapomnisz odrobić lekcji? Pała. Nie zdążysz przeczytać lektury? Pała. Jesteś rano zmęczony i nie masz siły odpowiadać? Pała. Choćbyś nie wiem jak próbował, nie możesz temu zaprzeczyć.
Odpisz
24 marca 2015, 20:57
@darcus: Mądrze powiedziane....... aż nie mam kontrargumentu na twoje słowa...... ale taki mamy system....... nie nauczysz się to pała......
Odpisz
24 marca 2015, 21:03
@DanKuso13: Uczenie się to jedyna dobra rzecz, którą promuje szkoła. Niestety, w dzisiejszych czasach większość uczy się tylko po to, by mieć dobrą ocenę i zapomina wszystko po sprawdzianie. Ja wiem najwięcej z całej klasy (a może i szkoły?), a mimo to od góry do dołu jedynki. Jeżeli uczysz się świetnie, ale nie robisz absolutnie wszystkiego co każe nauczyciel, to w najlepszym wypadku masz dwóje.
Odpisz
24 marca 2015, 21:09
@darcus: Tutaj też masz rację ale...... bez dobrych ocen nie da się ukończyć szkoły...... jak teraz o tym myślę to nasze szkolnictwo nie daje uczniowi innego wyboru jak tylko uczyć się na przymus, ściągać...... trzeba by to zmienić...... ;/
Odpisz
24 marca 2015, 21:12
@DanKuso13: Wiele rzeczy wymaga zmiany i niekoniecznie mamy na nie wpływ. Trzeba by było wygrywać wybory i zapełnić sejm inteligentnymi ludźmi, ale kto rozgarnięty pcha się do władzy?
Odpisz
24 marca 2015, 21:14
@darcus: Ogólnie mam wrażenie że tych posłów-śmosłów jest za dużo....... wielu nawet z nazwiska nie kojarzę........ przydałoby się połowę wywalić...... ;-;
Odpisz
24 marca 2015, 21:16
@DanKuso13: Przydałaby się zmiana ustroju. Szkoda, że jak dotąd nikt nie wymyślił lepszego.
Odpisz
24 marca 2015, 21:20
@darcus: Albo pozmieniać prawo, konstytucję, nie wiem co jeszcze (dopiero zaczynam się orientować w sytuacji mojego kraju). Żeby to rząd był dla ludzi nie ludzie dla rządu.......
Odpisz
24 marca 2015, 21:21
@DanKuso13: Dokładnie tak.
Odpisz
24 marca 2015, 21:22
@darcus: A ty..... nie miałeś nigdy takiej myśli żeby zająć się na serio zmienianiem swojego kraju?
Odpisz
24 marca 2015, 21:25
@DanKuso13: Gdybym żył dłużej, zmieniłbym cały świat. Ale życie jest za krótkie, żebym się tym zajmował...
Odpisz
24 marca 2015, 21:27
@darcus: Weź....... gdyby wszyscy wielcy ludzie podchodzili do tego tak jak ty ludzkość niczego by nie osiągnęła...... ;-;
Odpisz
24 marca 2015, 21:28
@DanKuso13: Źle mnie rozumiesz. Mam inne, ważniejsze dla mnie plany i chcę je zrealizować najpierw. A potem pewnie nie zdążę zrobić czegokolwiek innego.
Odpisz
24 marca 2015, 21:30
@darcus: Rozumiem.... życzę powodzenia w ich realizacji :)
Odpisz
24 marca 2015, 21:32
@DanKuso13: Dzięki. Jak dobrze pójdzie za kilkadziesiąt lat usłyszysz w wiadomościach o Polaku, który dostał Nobla.
Odpisz
24 marca 2015, 21:34
@darcus: Będę czekać :D
Odpisz
30 kwietnia 2015, 18:07
@darcus: Według mnie to wystarczy wyrzucić przedmioty takie jak chemia, polski (od 3 klasy podstawówki w górę, bo przecież czytać i pisać poprawnie już umiemy), w.o.s (to że ludzie nie oszczędzają i wydają pieniądze na głupoty przez co lądują na ulicy bez pracy to nie powód żeby uczyć o pieniądzach wszystkich ludzi, poza tym chyba każdy wie co to jest np. kraj albo grupa społeczna), drugi język obcy (angielski wystarczy, po angielsku dogadamy się prawie we wszystkich krajach), fizyka (bo przecież każdy musi wiedzieć jaki jest wzór na szybkość prądu, siłę np. uderzenia itp. mogliby fizykę zostawić ale tylko z tym co niezbędne do WYTŁUMACZENIA, żadnych wzorów), matematyka (od około 4 klasy podstawówki matematykę można usunąć, przecież każdy umie już wtedy liczyć, prawda?), zajęcia artystyczne (przecież każdy musi znać dokładny opis każdego możliwego ułożenia kamery oraz jak powstał teatr który aktualnie niewielu ludzi obchodzi) i przede wszystkim oceny. (tylko te ze sprawdzianów/kartkówek/prac klasowych/zadań domowych itp. zostawić tylko oceny z aktywności i zachowania na lekcji, jeśli aktywność ucznia na lekcji jest zerowa i dodatkowo przeszkadza na lekcji to nie zdaje do następnej klasy.) Każdy zapamiętałby coś z lekcji bo przynajmniej z nudów by posłuchał nauczyciela. Ławki dla pojedyńczych osób powinny wyeliminować rozmowy na lekcji (przynajmniej u większości), każdy telefon chociaż raz użyty na lekcji powinien być oddawany dopiero po np. miesiącu albo tygodniu żeby raz na zawsze odechciało im się używać telefonu na lekcji. Jeśli ktoś pali papierosy to nawet nie byłby wpuszczany do sali. (tacy ludzie śmierdzą papierosami co jest naprawdę nieznośne nawet kiedy przechodzi się obok nich) To samo z alkoholem żeby pijani nie wchodzili na lekcję. A nawet jeśli to wszystko nie zostałoby wprowadzone to nauczyciele i tak muszą zrozumieć że nie mogą wymagać od ucznia żeby nauczył się na każdy sprawdzian minimum na 3/4 ponieważ każdy uczeń ma aż powyżej (chyba) 10 przedmiotów za które jest ocena!
Odpisz
30 kwietnia 2015, 18:30
@Tomasz95: Jeżeli nie będziesz znał podstaw chemii, to w końcu albo zabijesz się jakimś kwasem, albo spalisz przez niewłaściwe użycie paliwa, albo zrobisz coś innego, co jest równie głupie. W języku polskim jest stanowczo za dużo literatury. Gdyby ją wywalić, byłby to jeden z najprzydatniejszych przedmiotów. Musisz wiedzieć nie tylko jak czytać i pisać, ale też wypowiadać się. WOS daje ci pojęcie o społeczeństwie, w którym żyjesz. Jest bardzo prawdopodobne, że po wejściu w dorosłość nie poradzisz sobie z niczym bez podstawowej wiedzy z tego przedmiotu. Drugi język obcy powinien być opcjonalny, a angielski to w tych czasach absolutna konieczność. Z fizyką tu podobnie jak z chemią, jeżeli nie poznasz podstaw, w końcu popełnisz jakiś kardynalny błąd, który może cię nawet zabić. Bez matematyki będziesz bardzo podatny na oszustwa, szczególnie finansowe. Zajęcia artystyczne też powinny być opcjonalne. Oceny? Powinny zostać wyłącznie ze sprawdzianów i klasówek. Cała reszta jest nieistotna.
Odpisz
Edytowano - 30 kwietnia 2015, 20:04
@darcus: Oszukany nie zostanę ponieważ nie jestem taki głupi jak reszta ludzi. Jak mi coś nie pasuje to sprawdzam. Jeśli nie znam na to wzoru to wpisuje w google i znam tylko te wzory które są mi potrzebne.
Powiedz mi, kto normalny wziąłby kwas i oblał sobie nim skórę/połknął go? Zawsze trzeba być ostrożnym i sprawdzić najpierw z czym mamy do czynienia jeśli nie jesteśmy w 100% pewni że to bezpieczne. Fizyka nawet nie musi być uczona żeby znać jej podstawy. Oczywiście pomijając wzory. Dla mnie to wystarczy tylko żeby wytłumaczyli co to jest, jak to powstaje, do czego to jest, jak można to zniszczyć/zepsuć. (np. magnesy, powstają przez potarcie ich innym magnesem wzdłuż, używane w dźwigach magnetycznych, można rozmagnesować) Zamiast tego co wcześniej wymieniłem powinien pojawić się przedmiot uczący jak myśleć, być ostrożnym, zachowywać się.
Odpisz
30 kwietnia 2015, 22:08
@Tomasz95: Jak uważasz, tak sobie uważaj. Systemu edukacji niestety żaden z nas nie zmieni.
Odpisz
Edytowano - 30 grudnia 2020, 02:27
@darcus: to brzmi jakbyś nie uważał na lekcjach i tłumaczył się tym że nie będziesz się podporządkowywał systemowi. Oceny może nie odzwierciedlają w 100% twojej wiedzy ale pokazują czy uważasz na lekcjach i cz przygotowujesz się do prac, więc jak będziesz miał dobre oceny w podstawówce to dostaniesz się do liceum/technikum i jak tam też będziesz miał dobre oceny to możesz pójść na kierunek studiów, który cię interesuje i tam się uczyć tego czego i uważasz to za ciekawe. Podsumowując kolejna osoba, której nie chce się uczyć i tłumaczy się nawet sama sobie że to nie przez lenistwo a przez jakiś bunt czy coś.
Ps. Byłbym bardzo wdzięczny za złotą łopatkę
Odpisz
30 grudnia 2020, 02:40
@INFORMATOR: poza tym skoro jesteś najmądrzejszy z całej szkoły to czemu masz pały? Czy to poprostu jakiś bunt. I czego wy oczekujecie od szkoły? Plan jest taki że się uczysz po to żeby za parę/paręnaście lat potrafić przypomnieć sobie jak się pisze,,grzegrzółka,, bo np. Jest to ostatnie pytanie w milionerach. Jaki macie pomysł na ten nowy system nauczania, pytanie dzieci jakie nowinki wyczytały na Wikipedii?
Odpisz
26 marca 2015, 01:03
Mi kilka nauczycielek powiedziało że jestem inteligentna ale leniwa ;-;
Odpisz
19 marca 2015, 16:43
me too ._.
Odpisz
18 marca 2015, 22:20
ja tak mam. ;)
Odpisz
18 marca 2015, 20:53
Ja tam się uczę dla siebie tylko z angielskiego i przedmiotów, które mnie interesują a reszta już dla ocen
Odpisz
18 marca 2015, 15:13
Lubie Ensteina :]]
Odpisz
18 marca 2015, 14:57
Ja tak samo.
Odpisz
18 marca 2015, 12:13
Właściwie to każdy taki jest ;P
Odpisz
18 marca 2015, 13:34
@Dexterek: Nie, nie każdy.
Odpisz
18 marca 2015, 12:59
ja też
Odpisz
18 marca 2015, 12:54
ja też nie lubie się uczyć
Odpisz