Zawsze.
Raz było tak.
Szłam sobie szłam.
Celem był przystanek.
No więc tak szłam, aż doszłam.
A jak doszłam patrzę, mam rozpięty plecak.
W kieszeni na wierzchu był portfel, ale złodziej go nie wziął.
Zniknęły chusteczki do nosa.
Tam gdzie szłam mijał mnie tylko jeden facet.
Ale już go nie było, więc postanowiłam że mu odpuszczę.
W końcu to tylko chusteczki.
Ale kilka godzin później wracałam tą samą drogą.
Szłam sobie szłam.
I znów minęłam tego złodziejaszka (widocznie mieszkał na tamtym osiedlu).
To ja go zatrzymuję.
Pytam "Poznajesz mnie?"
A on tak mruga zaskoczony.
Miałam straszną, surową minę.
To on przerażony takie "Tak, wybacz".
A ja tak się do niego promiennie uśmiecham.
"Na zdrowie" powiedziałam.
No i go puściłam.
Komentarze
Odśwież9 lipca 2015, 18:59
Zawsze.
Raz było tak.
Szłam sobie szłam.
Celem był przystanek.
No więc tak szłam, aż doszłam.
A jak doszłam patrzę, mam rozpięty plecak.
W kieszeni na wierzchu był portfel, ale złodziej go nie wziął.
Zniknęły chusteczki do nosa.
Tam gdzie szłam mijał mnie tylko jeden facet.
Ale już go nie było, więc postanowiłam że mu odpuszczę.
W końcu to tylko chusteczki.
Ale kilka godzin później wracałam tą samą drogą.
Szłam sobie szłam.
I znów minęłam tego złodziejaszka (widocznie mieszkał na tamtym osiedlu).
To ja go zatrzymuję.
Pytam "Poznajesz mnie?"
A on tak mruga zaskoczony.
Miałam straszną, surową minę.
To on przerażony takie "Tak, wybacz".
A ja tak się do niego promiennie uśmiecham.
"Na zdrowie" powiedziałam.
No i go puściłam.
True story...
Odpisz
2 stycznia 2015, 18:07
What? Pan A nareszcie umieścił swoje zdjęcie.
Odpisz
1 stycznia 2015, 15:17
i daje mu kosza XD
Odpisz
1 stycznia 2015, 14:21
Starsi ludzie najczęściej sobie okazują miłość.
Odpisz
1 stycznia 2015, 14:10
ech życie
Odpisz