Starzejesz się, ale też i fakt, że technologia poszła w górę, teraz Kevina można nawet na telefonie przy stole obejrzeć, kolęd już zbytnio się nie śpiewa, bo kościół coraz bardziej pokazuje, że to jest firma nie płacąca podatków po prostu i żerująca na naiwnych ludziach, a nie świątynia. Może też dlatego, że każdy jest samolubny coraz bardziej, empatia ucieka przez to, jak inni nas traktują i nie czuje się już tej więzi z rodziną albo kimkolwiek, najchętniej by się komuś zaj_bało rakietą w ryj, albo w ogóle pierdzielnęło atomówkę na całą planetę (nawet nie wiem czy tak się da), albo po prostu każdy już ma dość tej szopki, bo wiadomo że wszystko wróci do normy, gdy tylko nastanie wieczór 26 grudnia i 27 już większość będzie musiała wracać do pracy (rolników nie liczę, oni nie mają świąt, muszą robić każdego dnia i przekładać wigilię na po obrządku)
Może dlatego ,że kiedyś byliśmy mniejsi i święta były dla nas większym wydarzeniem niż teraz?W końcu jak byliśmy mniejsi Święta były dla nas czymś ważniejszym i też wierzyliśmy w wiele historii związanych z nimi , a w które teraz nie wierzymy. Tak samo jak i kiedyś Święta były bardziej tradycyjnie obchodzone , a z czasem te tradycje przepadają. Przynajmniej takie jest moje zdanie.
Kiedyś:
Czekanie na Mikołaja
Oczekiwanie na pierwszą gwiazdę
Po prostu radość świąt nie ważne są prezenty byle było super..
Teraz (dzieci)
Uchwalenie się prezentami
Komentarze
Odśwież26 grudnia 2022, 23:55
Starzejesz się, ale też i fakt, że technologia poszła w górę, teraz Kevina można nawet na telefonie przy stole obejrzeć, kolęd już zbytnio się nie śpiewa, bo kościół coraz bardziej pokazuje, że to jest firma nie płacąca podatków po prostu i żerująca na naiwnych ludziach, a nie świątynia. Może też dlatego, że każdy jest samolubny coraz bardziej, empatia ucieka przez to, jak inni nas traktują i nie czuje się już tej więzi z rodziną albo kimkolwiek, najchętniej by się komuś zaj_bało rakietą w ryj, albo w ogóle pierdzielnęło atomówkę na całą planetę (nawet nie wiem czy tak się da), albo po prostu każdy już ma dość tej szopki, bo wiadomo że wszystko wróci do normy, gdy tylko nastanie wieczór 26 grudnia i 27 już większość będzie musiała wracać do pracy (rolników nie liczę, oni nie mają świąt, muszą robić każdego dnia i przekładać wigilię na po obrządku)
Odpisz
31 grudnia 2014, 21:11
Są magiczne, a właściwie były magiczne kiedyś nie było telewizji komputerów tabletów smartfonów, tylko my i rodzina :)
Odpisz
30 grudnia 2014, 16:41
Może dlatego ,że kiedyś byliśmy mniejsi i święta były dla nas większym wydarzeniem niż teraz?W końcu jak byliśmy mniejsi Święta były dla nas czymś ważniejszym i też wierzyliśmy w wiele historii związanych z nimi , a w które teraz nie wierzymy. Tak samo jak i kiedyś Święta były bardziej tradycyjnie obchodzone , a z czasem te tradycje przepadają. Przynajmniej takie jest moje zdanie.
Odpisz
30 grudnia 2014, 23:38
@matimi3: Twój sensei jest z Ciebie dumny ;]
Odpisz
31 grudnia 2014, 00:10
Danke.
Odpisz
31 grudnia 2014, 00:02
oj nie ja też tak myślę. w tym roku w ogóle nie czułam uroku świat
Odpisz
30 grudnia 2014, 23:12
Kiedyś:
Czekanie na Mikołaja
Oczekiwanie na pierwszą gwiazdę
Po prostu radość świąt nie ważne są prezenty byle było super..
Teraz (dzieci)
Uchwalenie się prezentami
Odpisz
30 grudnia 2014, 17:31
Starość
Odpisz
30 grudnia 2014, 17:28
Bo jesteś stary ;)
Odpisz
30 grudnia 2014, 16:47
Teraz wolimy sylwestra! :D
Odpisz
30 grudnia 2014, 16:32
Dla mnie nigdy nie były magiczne. (czekam na hejty)
Odpisz
30 grudnia 2014, 16:05
Też tak teraz mam ;_; co jest bardzo przeykre...
Odpisz
30 grudnia 2014, 16:03
Admin sie spóźnił.
Odpisz