Dlatego uwielbiam szkolne zjazdy

A nawet wolałbym go zabić ;-;

Jest coś takiego jak przebaczanie. Wiąże się ono mocno z pojęciem Miłości i empatii.
Nie musisz go lubić, ale odpowiadasz złem na jego zło, tworząc więcej zła...
Nie zgadzam się z Twoją postawą, lecz rozumiem Twoje motywy. Taka rana na psychice jest bardzo trudna do zagojenia, lecz jest to możliwe : )
Byłoby Ci bardzo trudno na pewno i w żadnym razie nie chcę 'pokazywać Ci jak żyć', lecz ja wybaczyłbym. Za to nigdy bym nie zapomniał i trzymał się z dala od kogoś takiego. Kto popełnia błędy może popełnić ich więcej, ale to nie znaczy, że należy go nienawidzić : )
Jest to moje zdanie, które możesz olać. Pozdrawiam, Shirakawa-kun

Otwórz oczy ludzie krzywdzą się nawzajem a czasami na zło można odpowiedzieć tylko większym złem... przebaczenie lub ignorancja nie zawsze jest wyjściem łatwo mówić o przebaczeniu dopóki samemu nie zaznało się bólu prześladowań i.t.p często to najprostsze instynkty biorą nad nami góre i najłatwiej odpowiedzieć bólem (czytaj większym złem) pozdrawiam Nekromanta-kun

@NekromantaWooHoo: Zgadzam się z Tobą, bardzo trudno jest czasem komuś przebaczyć - często jest to niemożliwe - co nie znaczy, że uważam, że słowa "A nawet wolałbym go zabić ;-;" są na miejscu.
Pozostaję przy moim zdaniu, bo ja bym tak zrobił. Przebaczyłbym, ale pamiętał i trzymał się z dala. Jak już mówiłem "nie chcę 'pokazywać Ci jak żyć'".
Jeśli ktoś nie chce przyjąć mojego zdania nie mogę mu go narzucić, ale sumienie mówi mi, że powinienem zareagować na to.
Pozdrawiam : )

właściwie nie zauważyłem że takie słowa padły i to faktycznie może być przesada twoje zdanie jest całkiem mądre i wydajesz się być bardzo inteligentny/na czy mógłbym cie zaprosić do wspólnej rozmowy na priv? PS.ja również pozdrawiam

Jak ktoś cię zacznie bić, to będziesz wolał pie*dolić o miłości przebaczaniu i braterstwie, zamiast się bronić??
"Pozdrawiam, Shirakawa-kun" - Długo się zastanawiałem jak to skomentować... Ale nie skomentuję.