@bezsens: Zgadzam sie, sam jestem za rownoscia obu plci, ale ten tekst ukazuje kobiety doskonake, a mezczyzn jako swinie i psychopaci. To jest feminazizm.
Zastanawiam się: jeśli te wszystkie obrazki na jeja o tym, że faceci to są tacy, a kobity to są takie, wynikają z osobistych doświadczeń użytkowników, to musicie mieć naprawdę dramatyczne życie uczuciowe...
Nie ma czegoś takiego jak równość płci. Kobiety i mężczyźni są różnie przystosowani do życia poprzez uwarunkowania genetyczne i żaden feminizm (czy nawet "feminazim") tego nie zmieni. Ile jest kobiet dość silnych, by dźwigać kanapy na czwarte piętro? Z kolei mężczyźni nie są tak odporni psychicznie i przygotowani do wychowywania dzieci. Prawda jest taka, że gdy mówimy o podziałach, pomnażamy je.
Zgadzam sie z Tobą, choć nie nazywałbym debilami naszych przedmówców. Każdy może popełnić błąd w ocenie, zwłaszcza wzorując się na komentarzach innych. Nie każdy rozumie sarkazm : )
Pozdrawiam, Shirakawa-kun
@TimeOfMy: To jest odpowiednik naszego: "Pan".
W języku Japońskim jest to pełnoprawny wyraz {końcówka czy coś, nwm jak to nazwać}. Nie jest to wymysł otaku i tym podobnych gimb : )
Ja do takowych nie należę, ale po prostu lubię dopisywać to na koniec pozdrowień ;p
Cóż, myślę, że póki nie dopisuję tego do nicków rozmówców chyba nie jest tak źle co? Np. wstawka po angielsku nikogo by nie zdziwiła, lecz po Japońsku "wszyscy nagle jakby oszaleli" ;d
Jednakże, dzięki Ci za wyrażenie własnego zdania - będę miał to na uwadze, pisząc odp. na Twoje komentarze *postaram się nie pisać -kun, gdy będę rozmawiał z Tobą : )*
Miłego dnia ^^
@TimeOfMy: To jest bardzo złe zjawisko związane z głęboką psychologią i *najczęściej* z kierowaniem się sercem. Mam często też tak, że denerwuje mnie coś z byle powodu i zwyczajnie czegoś nie lubię bez podstaw do takowego. Zajmuję się trochę rozumieniem siebie, więc na moim przykładzie mogę powiedzieć, że Cię rozumiem : )
Kobiety mają większe predyspozycje do tego, a ja jako facet mam tak, bo jestem dziwny ^^
*Wchodzę w przypuszczenia* Twoje serce ma większą władzę niż umysł i zwyczajnie pokazuje Ci co masz robić, nie zastanawiając się co robi. Potem jednak umysł musi tłumaczyć się z tego, co robi serce, czego efektem jest Twoja odpowiedź : )
Ja staram się samokontrolować w takich momentach 'słabości', lecz nie mam siły, by stawiać się sercu cały czas.
Mam nadzieję, że może jakoś pomogłem ^^
Komentarze
Odśwież3 września 2020, 22:37
Ej to to samo tylko w ładniejszym znaczeniu
Odpisz
15 stycznia 2021, 10:49
@PIESEUUU: wow
Odpisz
6 października 2020, 16:23
Je**c feminizm
Odpisz
24 lipca 2019, 15:07
JAKIE TO PIE**OLENIE
Odpisz
3 czerwca 2017, 13:55
No chyba nie... jest na odwrót.
Odpisz
17 grudnia 2014, 07:38
Fenimizm atakuje! Pora przygotować się na obrone przed zdzi#ami, pustakami , czyli w skrucie feminizm...
Odpisz
17 grudnia 2014, 15:58
@ZEUS_: "feminazizm". Feministki mają rację o RÓWNOŚCI.
Odpisz
17 grudnia 2014, 16:25
@bezsens: Zgadzam sie, sam jestem za rownoscia obu plci, ale ten tekst ukazuje kobiety doskonake, a mezczyzn jako swinie i psychopaci. To jest feminazizm.
Odpisz
19 grudnia 2014, 19:49
@Conquers: To jest sarkazm raczej wyśmiewający kobiety -,-
Odpisz
11 stycznia 2017, 19:30
@ZEUS_: Skrucie powiadasz?
Odpisz
11 stycznia 2017, 20:47
Tak mój kochany Grammanziątku, ja w 2014 napisałem "skrucie"
Odpisz
18 grudnia 2014, 18:12
Zastanawiam się: jeśli te wszystkie obrazki na jeja o tym, że faceci to są tacy, a kobity to są takie, wynikają z osobistych doświadczeń użytkowników, to musicie mieć naprawdę dramatyczne życie uczuciowe...
Odpisz
18 grudnia 2014, 22:06
@SockPuppet: popieram
Odpisz
9 stycznia 2015, 17:58
@kawtkawt: A może pasowałoby też brać to trochę z dystansem?
Odpisz
9 stycznia 2015, 16:07
To właśnie zdanie kobiet.
Odpisz
20 grudnia 2014, 22:19
feminizm na głównej.......że cooo :0?!
Odpisz
5 stycznia 2015, 20:36
Ponieważ to jest takie głupie, że aż śmieszne, dodałem to do ulubionych z tego powodu ;_;
Odpisz
19 grudnia 2014, 22:57
Nie ma czegoś takiego jak równość płci. Kobiety i mężczyźni są różnie przystosowani do życia poprzez uwarunkowania genetyczne i żaden feminizm (czy nawet "feminazim") tego nie zmieni. Ile jest kobiet dość silnych, by dźwigać kanapy na czwarte piętro? Z kolei mężczyźni nie są tak odporni psychicznie i przygotowani do wychowywania dzieci. Prawda jest taka, że gdy mówimy o podziałach, pomnażamy je.
Odpisz
18 grudnia 2014, 16:42
Japie**ole, jak czytam komentarze to mi się zwoje mózgowe prostują. Ten obrazek aż kipi sarkazmem debile ;-;
Odpisz
18 grudnia 2014, 16:55
Zgadzam sie z Tobą, choć nie nazywałbym debilami naszych przedmówców. Każdy może popełnić błąd w ocenie, zwłaszcza wzorując się na komentarzach innych. Nie każdy rozumie sarkazm : )
Pozdrawiam, Shirakawa-kun
Odpisz
Edytowano - 18 grudnia 2014, 17:08
No dobra, przesadziłem, ale jak widzę kogoś, kto nie rozumie obrazka, który aż kipi sarkazmem, to coś w mnie umiera.
Odpisz
18 grudnia 2014, 22:47
we mnie to coś zdycha i się odradza już od dłuższego czasu.
Odpisz
18 grudnia 2014, 22:59
Cholera, chciałem cię oje**ć za to "kun", ale nie chcę rozpoczynać kolejnej fandomowej wojny. ;-;
Odpisz
18 grudnia 2014, 23:41
@TimeOfMy: To jest odpowiednik naszego: "Pan".
W języku Japońskim jest to pełnoprawny wyraz {końcówka czy coś, nwm jak to nazwać}. Nie jest to wymysł otaku i tym podobnych gimb : )
Ja do takowych nie należę, ale po prostu lubię dopisywać to na koniec pozdrowień ;p
Cóż, myślę, że póki nie dopisuję tego do nicków rozmówców chyba nie jest tak źle co? Np. wstawka po angielsku nikogo by nie zdziwiła, lecz po Japońsku "wszyscy nagle jakby oszaleli" ;d
Jednakże, dzięki Ci za wyrażenie własnego zdania - będę miał to na uwadze, pisząc odp. na Twoje komentarze *postaram się nie pisać -kun, gdy będę rozmawiał z Tobą : )*
Miłego dnia ^^
Odpisz
19 grudnia 2014, 00:24
Nie wiem czemu mnie to wkurza ;-; To tylko trzy małe literki a ja ku*wicy dostaję. ;-;
Odpisz
19 grudnia 2014, 00:45
@TimeOfMy: To jest bardzo złe zjawisko związane z głęboką psychologią i *najczęściej* z kierowaniem się sercem. Mam często też tak, że denerwuje mnie coś z byle powodu i zwyczajnie czegoś nie lubię bez podstaw do takowego. Zajmuję się trochę rozumieniem siebie, więc na moim przykładzie mogę powiedzieć, że Cię rozumiem : )
Kobiety mają większe predyspozycje do tego, a ja jako facet mam tak, bo jestem dziwny ^^
*Wchodzę w przypuszczenia* Twoje serce ma większą władzę niż umysł i zwyczajnie pokazuje Ci co masz robić, nie zastanawiając się co robi. Potem jednak umysł musi tłumaczyć się z tego, co robi serce, czego efektem jest Twoja odpowiedź : )
Ja staram się samokontrolować w takich momentach 'słabości', lecz nie mam siły, by stawiać się sercu cały czas.
Mam nadzieję, że może jakoś pomogłem ^^
Odpisz
19 grudnia 2014, 15:23
Wróżka Shirakawa mówi, że w nocy będzie ciemno ;-;
Odpisz
19 grudnia 2014, 12:02
Chujostwo, weźcie to z głównej, pewnie jakaś pipa to wrzuciła
Odpisz
19 grudnia 2014, 08:58
szczere
Odpisz
18 grudnia 2014, 21:51
nie zgadzam się z tym obrazkiem
Odpisz
Edytowano - 18 grudnia 2014, 18:47
kolejny femi(za dużo rodzajów) obrazek -_-
Odpisz
18 grudnia 2014, 17:43
czyli facet jest pracocholikiem i leniem jednocześnie?
Odpisz