ja nie obiecuję sobie nic na nowy rok. i tak te obietnice nic nie dają. jak będzie już wiosna zacznę myśleć o powrocie do kilku sportów, ale teraz takie coś nie ma sensu, bo szybko stracę motywację ;p
Tymczasem na FB: ''Święta! Wszystkiego Najlepszego! :*** Nowy rok! Yeah! Hura! Wszelkiego najlepszego!'' Dzięki zapomniałbym o tych świętach gdyby nie wy Fejsbukowcy...
Komentarze
Odśwież13 grudnia 2014, 08:53
A pod koniec roku:
Już koniec roku a ja dalej brzydki, gruby, słaby.
Odpisz
12 grudnia 2014, 23:02
ja nie obiecuję sobie nic na nowy rok. i tak te obietnice nic nie dają. jak będzie już wiosna zacznę myśleć o powrocie do kilku sportów, ale teraz takie coś nie ma sensu, bo szybko stracę motywację ;p
Odpisz
Edytowano - 12 grudnia 2014, 21:31
tydzień później...
Odpisz
12 grudnia 2014, 20:31
Odpisz
12 grudnia 2014, 20:25
Tymczasem na FB: ''Święta! Wszystkiego Najlepszego! :*** Nowy rok! Yeah! Hura! Wszelkiego najlepszego!'' Dzięki zapomniałbym o tych świętach gdyby nie wy Fejsbukowcy...
Odpisz
9 grudnia 2014, 23:12
Ajron Men, wracaj r*chać panny które poleciały na tfojom forse
Odpisz
9 grudnia 2014, 15:30
Nowy rok, nowy ja, idę na siłkę od nowego roku, biorę się za siebie.
Odpisz
9 grudnia 2014, 13:23
i "Ale się naje**lem"
Odpisz