Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Do wyboru do koloru
Nie interesuj się
Kolejny opuszczony postkomunistyczny kompleks
O bogowie, walka!
Potem trudno przerwać taki łańcuch
Zagadki ludzkiego umysłu
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież23 października 2014, 22:07
Nie istnieje rzecz taka jak ciemność. Ciemnością nazywamy stan, w którym obserwujemy brak światła. Ciemność jest stanem, nie rzeczą. Powyższe stwierdzenie jest więc błędne.
Odpisz
23 października 2014, 22:14
@darcus: Beznadziejna filozoficzna myśl, dlatego nienawidzę humanistów.Zgadzam się z tobą ciemność to brak światła tak samo jak zimno to brak ciepła.
Odpisz
23 października 2014, 23:09
@kozakfull: Ojtam, zaraz nienawidzić. Ja tam po prostu się z humanistami nie zgadzam. Filozofować, owszem, można, nawet sam lubię to robić, tyle że trzeba to robić z sensem i zgodnie z rzeczywistością.
Odpisz
24 października 2014, 22:25
@darcus: Ja zgadzam się z Kozakiem.
W jakim stopniu humanizm sprawia że ludzkość się rozwija?
Ja jestem za naukami ścisłym bo to one sprawią że ludzkość przetrwa a co zrobią humaniści gdy ludzkość będzie zagrożona? będą się zastanawiać nad tym czy śmierć jest dobra czy zła podczas gdy naukowcy będą opracowywać technologię która zapobiegnie kataklizmowi.
Odpisz
24 października 2014, 22:28
@javapl: Dziękuje.
Bardzo miło mi słyszeć to że ktoś to rozumie.
Odpisz
25 października 2014, 13:21
@javapl: Widzę, że chyba zostałem źle zrozumiany. Również jestem pasjonatem nauk ścisłych, aczkolwiek pofilozofować lubię. I tutaj do chodzimy do ważnej kwestii, filozofować trzeba z sensem. W przypadku kataklizmu filozofowanie o tym, czy śmierć jest dobra czy zła sensu nie posiada.
Odpisz
4 października 2017, 15:37
@darcus: dochodzimy*
Odpisz
4 października 2017, 18:11
@Adi34: Ale nie mów mi tego po trzech latach, skończyłem już gimnazjum od tamtego czasu.
Odpisz
4 października 2017, 18:46
@darcus: Nie mogłem się powstrzymać
Odpisz
19 grudnia 2017, 00:10
@darcus: Wybacz za stwierdzenie, ale to myśl bardziej przenośna, którą można jak najbardziej zaakceptować, gdyż Terry Pratchett jest uznanym fizykiem i znowu wybacz, założę się, że jednak wie o wiele więcej o "naukach".
A raczej wiedział, bo umarł a szkoda, bo to mój ulubiony auto książek.
Odpisz